Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ilonika

Prawo jazdy-łuk! Pomocy

Polecane posty

Gość Ilonika

Jak uczyliście się robić łuk? Ja w szkole jazdy na tzw dwa obroty. Ale to jeszcze jakoś, gorzej że mi auto gaśnie przy ruszaniu do tyłu. Macie na to jakiś sposób? Wczoraj już całkiem się zestresowałam i kompletnie nic mi nie szło . Jak opanować to ruszanie do tyłu i cały łuk. Jak wam szło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
Co każdy z was umiał idealnie od razu ? :-( to tym bardziej się podzielcie cennymi uwagami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczywy7809
jeden pełen obrót przy drugim słpuku, potem tylko ewentualna delikatna korekta przy łuku jeżeli zrobiłaś za wcześnie lub za późno ten obrót. Czy mi gasł? Nie, ale zatrzymywałam. A zatrzymanie to też błąd na egzaminie, nogami mi tak latała ze stresu, że szok. Trzeba to robićbardzo wolniutko, na półsprzęgle, najlepiej równym tempem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie mi zeczy
auto ci gasnie bo pewnie spuszczasz noge ze sprzegla,poza tym ja sie uczylam zasada jak zobacze tyczke w tylnym okienku auta(ucze sie na Pandzie)tak zeby byla mniej wiecej na srodku to juz zaczynam skrecac,a potem wyrównuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
U mnie to jest tak : pierwszy pachołek jest na połowie auta to kręcimy kierownicą nie cały obrót tylko 3/4, i jak dojeżdzamy do 3 pachołka robimy to samo, a jak do 4 to odkręcamy kierownicę i pilnujemy toru jazdy. Heh teoria, jestem osoba typu że na pamięć nie lubię , a tak mnie uczą, ja jak jadę to nie widzę czy wyjadę poza łuk czy nie tylko sugeruje się pachołkami tak jak mi kazano. Trochę bez sensu co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się uczyłam tak że patrze na linie na drodze i jadę tak żeby po nich nie najechac. Oczywiscie idealnie plac robie a na miescie oblewam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akwamaryna...
boże to uczenie na słupki to jakaś paranoja, a łuk to najprostszy manewr. Używaj lusterek na litość boską i myśl. To naprawdę wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35636553
dokładnie, jak kurwa można uczyć się jazdy po łuku na jakieś jebane słupki? instruktorów powinno się kontrolować i zwalniać z miejsca za takie praktyki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
A z tym gaśnieciem to sama nie wiem, nigdy mi nie gasło tak jak wczoraj na łuku. Jakaś sprawdzona metoda z tym sprzęgłem/gazem ? Jeszcze instruktorka mnie lekko zbeształa za to i aż zaczęłam mówić do siebie "oby się udało, powoli, spokojnie" ale stres działa cuda. Parę razy zrobiłam idealnie, ale jak mi zgaśnie raz to już porażka na całego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
Tak też mnie irytuje ta nauka na słupki! Ale niestety nie mam auta swojego i wolnego placu żeby uczyć się po swojemu, a na nauce jazdy muszę tak jak mi każą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie mi zeczy
dziewczyno juz ci powiedzialam zebys nie spuszczala calkowicie noge ze sprzegla bo bedzie ci gasnal:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikowa24
ja zdałam za 8 razem kilka egzaminów oblałam na luku bo ciagle wyjezdzalam zmienilam szkole po 5 oblanym i uwalam tylko za wymuszanie;-( metoda jest taka przod to chyba widac wszystko jak jechac, tyl na pierwszym slupku pelen obrót w prawo widzisz w prawym lusterku odlegolosc auta od lini i jak w lusterku jest tak z 5cm odkrecasz pelen obrot w lewo i pracujac sprzeglem jedziesz do tylu jak w lusterku widzisz ze dojezdzasz do prawej to dajesz delikatnie w lewo i troche w prawo i jedziesz, ja to nawet z zamknietymi oczami jezdziłam;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikowa24
zeby ci nie gasł musisz wyczuc sprzegło i nigdy nie mozesz go puscic do konca innej opcji nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
Wredna blondyna na czym na mieście oblewałaś? Ja coś czuje że plac będzie dla mnie przeszkodą dość trudną do pokonania , ale może się uda. Jak wyjadę z placu to na mieście ni chu*a się nie poddam, nie skażę się na kolejny stres pod tytułem "łuk"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikowa24
polecam pastylki sensilab silne nerwy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
Ok z tym sprzęgłem dzięki, pytam bo miałam wrażenie że właśnie robię tak jak mówicie, ale widocznie musiało być inaczej skoro gasł, cholera w tym tygodniu egzamin a ja dopiero wczoraj łuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie mi zeczy
Ilonika pierwszy raz podchodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
A te tabletki serio dobre? Działają? Jakieś skutki uboczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na jakim aucie zdajesz? ja oblewalam na luku ze dwa razy, w koncu sie nauczylam. zdawalam na grande punto. jak mniej wiecej minelam prawym lusterkiem ten drugi slupek z tych dwoch stojacych blisko siebie to 3/4 obrotu kierownica. jesli jadac wczesniej do przodu ustawilam sie prawie idealnie na srodku pasa ruchu, to nie ma bata zeby nie wyszlo. jak widzisz w obu lusterkach ze jestes rownolegle do linii to odkrecasz kierownice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
Tak podchodzę pierwszy raz ,w tym tygodniu i jeszcze mam 6 h do wyjeżdżenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikowa24
preparat poleciam mi znajmoa pani magister, zsro skutków ubocznych, wiekszy spokoj i koncentracja, po zazyciu nie trzesie tak w srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
Ja zdaje na toyocie yaris, jeszcze myśl że w wordzie auta rozwalone , sprzęgło jakieś wyjeżdżone, cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikowa24
ja na renault clio zdawałam, co auto to gorsze;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie mi zeczy
no to powodzenia,ja juz bede podchodzila 5-ty raz w tym miesiacu:classic_cool: fajnie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikowa24
to masz farta ze tak krotko czekasz na kolejny egzamin, u nas w szczecinie to sie po miesiac czeka minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej isc na totalnym luzie juz, choc mi bardzo zalezlo ale rano wpadlam w taka paniek i rozwazalam zeby nie isc. w koncu poszlam zeby pojsc i zdalam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pocieche powiem ze luk mi nie wychodzil nieraz nawet na pare dni przed egzaminem;) a u mne w miescie tez sie nie czekalo w tamtym okresie (pol roku temu) dlugo na egzamin. miesiac to czekalam 4 lata temu, jak dopiero zaczynalam przygode z prawkiem, wtedy po 3. niezdanym egzaminie dalam sobie spokoj no i wrocilam do tematu w maju 2011. no i po paru h jazd, po niezdanej najpierw teorii;) i potem zdanej przyszedl czas na egz praktyczny . no i wtedy juz zdalam za 1. podejsciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i na egz to luk wyszedl mi idealnie:P choc jak mowie jeszcze pare dni wstecz bywalo ze mi nie wychodzil albo mi gaslo auto;) za to gorka, ktora zawsze robilam idealnie od pierwszych jakichkolwiek godzin jazd, wyszla mi kijowo ale zaliczyl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
No tym egzaminem nie powinno się stresować bo reguły nie ma. Ci co umieją zdarza się że za 5 dopiero zdawają. U mnie na egzamin czeka się tak półtora tygodnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonika
A wy dziewczyny jak nie zdałyście za pierwszym lub drugim kupowałyście jakieś dodatkowe godziny? Czy dopiero po 3 niezdanym te obowiązkowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×