Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nobody punkk

Jestem nikim i nic z tym nie zrobię. Nie chce mi się żyć, nie chce mi się nic.

Polecane posty

Gość Nobody punkk

I nie wiem po co to piszę. Robi się już ciemno, cały dzień zmarnowany. Pobudka o 10, o 11 kawa, o 13 obiad, trochę telewizji. Jest już prawie 15, czas przecieka przez palce... Nuda, marazm, niechęć. Niczego już nie chcę, nie chcę żyć. Chcę się znaleźć w jakimś pudle, zamknąć drzwi i pogrążyć się w całym moim beznadziejstwie. Gratuluję tym, którym nadal się CHCE. Jak to robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
i to Ty masz najswietlansza przyszlosc przed soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nobody punkk
Wąpię, szczerze wątpię. Nie mam już nastu lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgfjhgkjhlk
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nobody punkk
21. Nie, to nie jest mało. To wystarczająco dużo, żeby spieprzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Hazzzze
Mam dwie proby samobójcze za sobą. W wieku 15 i 19 lat. Mam obecnie 23 i nie wiem po co dalej to ciagnę. Czekam aż zawale studia na amen i ucienkę stąd. Tu nic mnie już nie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×