dziwna noc u kolezanki

hej mam b. fajną koleżanke z klasy - najwajniejsza dziewczyna w całym liceum normalnie. cały czas w szkole spedzamy razem,często u siebie nocujemy zawsze wszystko błyo super zamawiałyśmy pizze ogładałyśmy seriale plotkowalyśmy o chłopakach, wcinałyśmy litry lodów, malowalysmy się, normalnie koleżnka jak z serialu o nastolatkach amerykańskich:D nigdy o niczym więcej nie marzyłam. aż pewnego razu spałyśmy u niej ( czasami u mnie zawsze w jednym dużym łóżku) zawsze spałam jak zabita i rano budziłam się radosna i wypoczęta. pewnego razu było super jak zawsze oglądałyśmy telewizje do póżna gadałyśmy o głupotach i obżarłyśmy się jak świnie. trochę nie mogłam spać ale leżałam po cichu o nie gramoliłam się żeby nie obudzić K. byłam już trochę zaspana i odpływałam juz coś mi się zaczynało śnić. zaczyna mi się snić że ide po lesie i zaczynać czuc mokre palce po między nogami na moim kroczu!!!! to nie był sen !!! K. lezała blisko mnie i zaczęła mi wkładać wygiętą wyciągnietą ręke w majtki !!!! TRAGEDIA !!!zerwałam się z krzykiem a ona udawala że śpi jak zabita !!! nie wiedziała co o tym mysleć o polozyłam się na ziemi I NIE SPAŁAM DO RANA! zaczęłam myśleć czy to pierwszy raz normalnie czułam sie jak poparzona TAM:( rano szybkoz adzwoniłam po rodzicow powiedziałam jej że musimy jechac na zakupy. Boje się isć do szkoły, brzydzę sie siebie i jej nie wiem co robic, che mi się płakać! Nie wiem czy znią porozmawiać czy jej unikać. To nie było w sumie nic strasznego może się we mnie zakochała a ja nic nie podejrzewałam ale robić tak niby orzez sen....

0/10

nie wiem co z tym zrobie teraz ten tydzień udawałam przeziebioną ale juz dłużej nie moge udawac

lepi powiedz ze jestescie lesbami i nie wiesz jak powiedziec mamie

to nie jest zabawne naprawde czuję sę zakłopotana!

chciała. a tam od razu zakochala, chciala sie pobawic dla przyjemnosci :P

martwie się że ona robiła mi to zawsze jak spałamL(

moze ta kolezanka jest lesba, no trudno moze powiedz jej jak bylo a nie udawaj ze sie nic nie stalo, i nie zadreczja sie przeciez