wszyscy faceci są tacy sami, napalone samce

nikt Tobie nie zabroni Twojej głupizny to fakt:D

znajdziesz sobie nowego

A tu się jeszcze rozmowa na ten temat toczy? :O

autorko, nie martw sie. to nie jest normalne. napalanie sie i jaranie innymi osobami majac kochanego czlowieka u boku jest czyms chorym. gdzie w dzisiejszych czasach jest uczucie, milosc taka prawdziwa? czy liczy sie tylko pieniadz i rzniecie(nie sex ale rzniecie ohydnej, spalonej solara, pryszczatej, szpetnej, sylikonowej kiły)? dlaczego ja czy moja znajoma nie musimy ogladac golych pedalow na necie zeby zrobic sobie palcowe? bo mamy kochajacych facetow i w dupie innych. smiesza mnie naiwne i modne, pseudo wspolczesne pozerki- debilki jak wiekszosc tutaj jadacych na ciebie. naiwne szmaty. ogladaja ze swoim fagasem pornosa z jeczacym, cycatym bazylem a ich sukinsynowi staje kutas i dobiera sie do naszych pseudoliberalek i zaczynaja sie ruchac. ale podczas tego ruchania owy smiec nie mysli o naszych pseudoliberalkach ale o tych bazylach cycatych co go doprowadzily do erekcji swoja pizda zaropiala. to jest udany sex? gdzie kochana kobieta to tylko przedmiot do zaspokojenia napiecia sexualnego jakiegos chuja(ich partnera) ktory napalil sie nie swoja kobieta, ale bazyliszkiem z porno? ja jestem ze swoim chlopakiem 4lata i ani razu nie podniecalam sie obcym facetem. nie jestem tez moherem bo mam wiele grzechow na koncie i jestem agnostyczka ale nie potrafilabym zniesc faktu ze moj facet podnieca sie obcymi koorvami.

to zdrada emocjonalna. dla mnie to samo co fizyczna. bo czlowiek "umyslowo, psychicznie, w wyobrazni" uprawia sex z inna osoba(w tym kiła z porno ktora go podjarala). skoro pozada i uprawia sex w myslach walac sobie konia przy tym z jakas kurva a ma dziewczyne/zone to dla mnie skurwiel i smiec najgorszy. chyba wspolczesni ludzie nie wiedza co to milosc, prawdziwa milosc do drugiej osoby, oparta na uczuciu, przyjazni i pozadaniu. wasze zwiazki opieraja sie na przyjazni albo pozadaniu.. a gdzie tu uczucie? i czemu nie wszystko razem? wspolczesny swiat jest chory bo wszystko opiera sie/jest bazowane na najnizszych instynktach... to ponizajace ze na kazdym kroku musi byc promowany chuj/pizda/cyce/dupa a nie cos wartosciowego. dupe czy pizde ma kazdy wiec czym tu sie ekscytowac? rzygac sie tylko chce bo nawet obejrzec tv nie mozna przy posilku bo wszystko mi sie zwraca kiedy zobacze ohydna srake na ekranie ni stad ni z owont.

"ni z owont." oł maj gat, jakie gejzery intelektu się tu wypowiadają :D

"to nie jest normalne. napalanie sie i jaranie innymi osobami majac kochanego czlowieka u boku jest czyms chorym." buahahahah:D niesamowite! Najlepiej niech sobie strzeli w łeb i pójdzie rykoszetem, za to na drugi dzień będzie na okładce super expressu:D Widzę, autorko, że się nie klei rozmowa u Was... No nic, poczekaj, może się uda coś chociaż ruszyć któregoś dnia, byle się nie rozeszło, skoro Ci tak bardzo na tym zależy. żeleczek, masz nowy nickuś?;)

taaaaa, to "ni z owont" to mnie rozpierdzieliło:D

użytkownik aaaaaaaaaasasas strasznie dużo ropy puściła w tym temacie:) słownictwo godne porno-gwiazdy

każdy facet kłamie i zdradza ale wy tego nie zrozumiecie.

bza facet - w sumie stary-nowy ten nick ;) jak tak czytam tę powyżej, to widzę naprawdę poważne zaburzenie psychiczne :D

"każdy facet kłamie i zdradza' oczywiście. i każda kobieta. nasze matki i babcie to kurwy, a ojcowie, dziadkowie i bracia - napalone samce :D

Tylko Dareios jest poza nimi wszystkim i jest ideałem:D

żeleczek sama masz zaburzenia psychiczne sądząc po Twoich tematach na forum :D

'pewnie się obraził i Cie zostawi i ma rację. Kto wytrzyma z kimś kogo tak wyobraźnia ponosi!'' same jej radziłyście żeby porozmawiała o tym z facetem kretynko :O hipokryzja na kafe przekracza wszelkie granice

o matko!doczepily sie koorvy jednego slowka i jakie podjarane bardziej niz gdy widza sylikonowa koorve jestescie gownem, myslacym kutasami gownem. nie macie zadnych argumentow na moje slowa tylko glupio zmieniacie temat dopierdzielaniem sie do jednego slowka. nie dziwcie sie ze kobiety was zdradzaja. zycze wam zeby wasze zony/dziewczyny puszczaly sie na lewo i prawo bo jestescie gownem wartym tego. a moje slownictwo jest adekwatne do rozmowcow- kiedy prowadze konwersacje z kims co ma wiecej ilorazu umyslowego niz glista to uzywam madrych i wyszukanych slow bez kolokwializmow. natomiast kiedy prowadze rozmowe z gownem to operuje gownianym slownictwem z takich pobudek jak brak szacunku dla rozmowcy.

tacy wszyscy odwazni i madrzy bo anonimowi. zwykli smiecie, brak polotu i wartosci. zal mi takiego scierwa- myslacego dolna czescia ciala, bez zainteresowan i mozgu czy uczuc wyzszych. zyjacego ruchaniem, kierowanej marnej wegetacji przez kutasa. popieram to co pisala o was ta noxelia- jestescie robalami ktore zasluguja tylko na smierc. marnymi jednostkami, pasozytami, szara masa podazajaca za tym co modne i godne polecenia przez jakis chujow z gazet

nie podniecaj się tak brzydulo, twój facet pewnie czasem obejrzy sobie porno, niekoniecznie z silikonowymi cyckami, bo aktorki z małymi też są poza tym tam jest też całkiem sporo facetów, więc ciekawe, czemuś się tak aktorek porno uczepiła? musisz być brzydka i mieć masę kompleksów, ale to nie nasza wina :D

aaaacoś tam - to co ty sobą reprezentujesz jest chyba najniższą formą istnienia

@aaaaaaaaaasasas A Ty jesteś wylgarną, niewychowaną osobą:) Przyjdzie czas, to się otrząśniesz i wspomnisz nasze słowa:) Teraz możesz sobie dalej żółć wylewać, chętnie się pośmiejemy z Ciebie:D pokaż, jaka jesteś dorosła!:D Pokaz, bo to przeciez jest trendy:D Pozdrawiam Twojego faceta, pewnie jest dumny z takiego poziomu kultury u Ciebie:)

*wulgarną miało być. "a moje slownictwo jest adekwatne do rozmowcow- kiedy prowadze konwersacje z kims co ma wiecej ilorazu umyslowego niz glista to uzywam madrych i wyszukanych slow bez kolokwializmow. natomiast kiedy prowadze rozmowe z gownem to operuje gownianym slownictwem z takich pobudek jak brak szacunku dla rozmowcy." A ja się nie zniżam do poziomu rozmówcy, tylko wciąż próbuję pokazać jakąś tam - nazwijmy to - klasę i nie używać takich słów. Tobie oczywiście jest to obce, bo nie masz charakteru do trwania w takiej dyskusji i jeszcze bardziej się pogrążasz. Poza tym nie licz na to, że kogoś to ruszy i będzie Cię karmił, trollu internetowy:D Mamy z Ciebie tylko i wyłącznie ubaw.

Noxelia jeszcze żyje w świecie subkultur, śmierci, parszywej egzystencji, więc tak traktuje ludzi tutaj:) A Tobie jak widać to bardzo imponuje:) Zastanawiam sie tylko, jak sobie poradzicie, gdy trzeba bedzie pracy szukac i cos soba prezentowac:)

mają?

dzisiaj spotkam się z chłopakiem i porozmawiamy. szczerze mówiąc te parę dni dobrze mi zrobiło, ochłonęłam i już nie mam ochoty rzucać wulgaryzmami ;) co nie zmienia faktu, że swojego stanowiska w sprawie porno nie zmienię. nie liczę na to, że facet rzuci mi się do stóp i będzie przepraszał, liczę na to, że mnie zwyczajnie po ludzku zrozumie. sprawa jest trudna, bo nawet jeśli obieca mi, że nie będzie tego oglądał, to ja nie będę mieć żadnej pewności co do tego. monitorować jego kompa nie mam zamiaru. zresztą historię można usunąć. a ja nie chcę bawić się w rodzica. problem leży w różnicy naszych mentalności, dlatego sama nie wiem jakiego zachowania teraz od niego oczekuję. przecież nie zmieni się w sekundę z miłości do mnie... liczę, że porozmawiamy szczerze i ze wzajemnym zrozumieniem. spytam go, czy oczekuje ode mnie czegoś więcej w łóżku, a może w innej sferze? nie uważam się za idealną. może jest coś, czego mi nie powiedział...

pięknie!:) powodzenia życzę:) mam nadzieję, że Cię chociaż wysłucha z uwagą. Jeśli nie, to naprawdę nie umie rozmawiać w związku...