Dwóch chłopaków - każdy zna mnie jako kogoś innego. TO KOLEDZY. CO ROBIĆ?

Jednego (nazwijmy A) poznałam ponad rok temu, fajnie sie pisało, jednak na spotkaniu nie spodobał mi sie za bardzo. To znaczy wysoki, umiesniony spoko, ale z twarzy taki 3/10 i w nie mój typ. Myślał fiutem. Ale byl przy tym dość szarmancki.Kumplowalismy sie i był seks oralny. Dlugi czas potem czyli teraz poznałam pewnego innego chlopaka (nazwijmy B) chociaż szalenie mi sie spodobał, to nie oddałam mu sie i udawałam porządną. Nawet nie dotykalismy sie nic ;) Jestem z siebie dumna. I byłoby wszystko okej, bo on mnie szanuje, widać że porządny chlopak, i za taką mnie uważa, wszystko okej gdyby nie to że A zna sie z B i są dobrymi przyjaciołmi. :(