Dziewczyny pisac z nim czy nie? Ewentualnie faceci moze poradzą

Napisal do mnie na portalu. Slodzenie na poczatku tzn wydawało mi sie ze jest taki niesmialy, ze napisal bo mu sie podobam itd na tym portalu nie dodał mnie do znajomych (od razu wlaczyla mi sie czerwona lampka ale nie chcialam w to wierzyc) wtedy nie widzialam zeby cos na tablicy pisal, pisalismy krotko z 3 razy, pozniej mu dalam swoj namiar tzn poczte bo tam rzadko zaglądam, on mi dał nr gg i tel.. i teraz patrze ze w miedzyczasie pisal z innymi tzn do kolezanek - do jednej niby w zartach ze cieszy sie ze juz nie ma chlopaka teraz patrze mial status w zwiazku zmienil na wolny i komentarze od niej hahahahahaha itd gdyby mnie traktowal powaznie to chyba by tak nie robil? i dodal po takim czasie. na tel sie nie odezwałam. pisal na gg niedawno nie odpisalam. wczesniej jak pisalismy na gg to cos tam powiedzial ze fajnie byloby sie spotkac i zepsul to tekstem ze mu sie nudzi wywnioskowalam ze studiuje w weekendy a w tyg sie nudzi i byc moze szuka znajomych przez portal? tylko po co slodzic i w ogole? przy nim mimo ze przez neta tylko czulam sie ...wyjatkowo co tu kryc.a teraz lipa wziela.co robic??

luźna niezobowiązująca znajomosc.

czy moge pozwolić mu na wjazd do mojej tzipy czy do garażu?

a potem zrobiłam wielką kupę i sobie wsadziłam ją do ust

Ale mi cos takiego nie odpowiada, mam mu w ogole nie odpisywac a po jakims czasie jak napisze to napisac kim jest bo go nie mam na liscie? czy to nie bedzie głupie?:D no bo jak mu sie wytlumacze?

Moge mu też powiedzieć, że sprzedawałam się chińczykom co mieli małe wacki?

podoba mi się, ale nie chce zeby mnie tym ranił, jest w moim typie ale skoro mnie nie traktuje powaznie to po co w to brnac? podszywie wysil sie, bo nudny jestes do granic mozliwosci

daj sobie spokój. daj sobie spokój. daj sobie spokój. wykorzystaj energię na jakies inne zajęcie lub inny obiekt wart Twojego zainteresowania.

Tez tak myślę, ale co robić? Olać czy jakoś napisać ? tylko co wtedy?

up;

OLEJ NIE ODPISUJ TRAKTUJ JAK POWIETRZE ZAPOMNIJ. NIE WARTO WOGÓLE ZAWRACAC SOBIE NIM GŁOWY.

Dziękuje za radę jestem słaba psychicznie i jakos nie potrafie tak sie odciac bede miala wyrzuty nieslusznie dlatego dopytam w razie czego, CO jakby pisal kilka razy albo jakos na zywo doprowadzil do konfrontacji? mam mu powiedziec o moich uczuciach? nie lubie sie ujawniac, daje znaki ale wprost nie potrafię..

podnoszę bo zaraz musze isc i zalezy mi na szybkiej odpowiedzi:)

up

up

:)