Czy zachowanie mojej rodziny względem mnie jest ok? oceńcie proszę

Słuchajcie, za każdym razem na uroczystościach rodzinnych pojawia się ten sam schemat - Babka pyta czy prostowałam włosy. Mam naturalnie kręcone. Nie lubię jednak kręconych, nie podobają mi się, więc staram się je ujarzmić nieco prostownicą, dzięki czemu są lekko falujące - prawie proste bo ciężko takie kręcone wyprostować perfekt. Ja odpowiadam, że tak. I zaczyna się nagonka na mnie - lepiej ci z kręconymi, bla bla:O potem dosrywki, że robię blond pasemka, kurwa, że mi nie pasują (jestem szatynką). Dziś jednak szala się przelała - powiedziałam, że nie ważne, co się podoba innym, ważne jak ja się czuję sama ze sobą. Mój ojciec na to - Nie ważne, jak ty czujesz się, ważne co uważają inni, starsi od ciebie ludzie. Mam 24 lata. I szczerze? Mam dość tej nagonki na mnie. Dbam o siebie. Ale przez takie ich gadanie za każdym razem czuję się jak gówno... Przesadzam? Płakałam dziś m.in. przez to.

Ze złości powiedziałam ojcu, że babka farbuje włosy łonowe na rudo i ten uderzył ją szpadlem w głowę, ona odleciała ale babcia żyła, bo jest zombie, a zombie można zabić tylko poprzez wbicie kutasa w serce.

haha bardzo śmieszne

Może to wydaje się blahe, ale mam już dość

Odpuść sobie bo zachowujesz się jak 12 latka nic ci nie można powiedzieć?

Co za chamy masz w rodzinie.

moze tak to wyglada z zewnatrz, ale wydaje mi sie, ze wcale nie chca mego dobra a tylko wejsc na psychike i upokorzyc

Więcej asertywności - odpowiadasz po porstu "uhm, uhm, ja mam na ten temat inne zdanie" i tyle. I powtarzasz to tyle razy, aż odpuszczą.

Babcia jak babcia, zawsze coś powie, ale tekst twojego ojca to już szczyt chamstwa, tak sądzę.

wiesz tak to jest czasami z rodzina ze wtrąca sie w nie swoje sprawy ja na twoim miejscu juz bym sie na zadnej uroczystosci nie pojawił. jesli ciebie na nich chca nie przeprosza i zapwenia że sie nie będa wtracać. bo po co masz chodzic i psuc sobie nerwy. wiem jakie to denerwujące jak ktoś narzuca Ci twoje zdanie ja tak zrobiłem i już nie chodze na spotkania rodzinne

Możesz teź zmieniać temat - "Tak, prostowałam. Ale widzę, że ciocia ścięła włosy, bardzo ładnie wyszło, w którym to salonie?".

ja bym olała babke, czym sie przejmowac

mój ojcec to taki tyran trochę. zawszemnie gnoi przy każdej okazji

planuję odciąć się od nich

tez mam takiego ojca...

nie dajcie kazdy ma prawo do właśnej przestrzeni poglądów a jeśli ktoś cie gnoi to ty musisz go ustawić...

mam 32 lata