ból przy usuwaniu zęba-czy zawsze tak będzie

jakieś 3 lata temu usuwałam ząb i był to straszny ból do tego stopnia że sobie przysięgłam że następnym razem jak konieczne będzie usunięcie to pójdę na jakieś operacyjne usunięcie pod narkozę albo coś takiego, ale teraz chyba znowu powinnam usunąć ząb bo pewnie nie ma tam czego już leczyć i czuję wielki strach , nie wiem co robić akurat ostatnio kilku moich znajomych usuwało zęba i raczej nikt nie czuł żadnego bólu przy usuwaniu ew trochę póżniej , nie wiem dlaczego mnie wtedy tak to bolało od czego to zależy? czy od umiejętności stomatologa? czy jakichś moich "predyspozycji" że ja już tak mam , czy teraz ewentulane usunięcie też musi mnie tak boleć? inne osoby usuwały też u tamtego stomatologa co ja i nic nie czuły , w czym może być problem, poradzcie co robić? aha napewno nie było za słabe znieczulenie bo przy pierwszym podejściu kiedy odczuwałam ból przerwano i dodano jeszcze znieczulenia , niestety nic za bardzo to nie dało.

Ja ostatanio usuwalam ósemkę i fakt faktem znieczulenie dostałam chyba potrójne ale nic nie bolało, po usunięciu jak minęło znieczulenie - 1 ketonal i po problemie. Być może u Ciebie było za słabe znieczulenie lub po prostu nnie jesteś osobą odporną na ból.

Lub sprobuj u innego stomatologa. Pozdrawiam

stan zapalny jeśli znieczulenie nie zadziałało. Jeśli tak się boisz to idź do chirurga szczękowego i na pewno będzie ok

a jak taki chirurg szczękowy zadziała?