Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ivaxxx

Nadwrażliwość na dźwięk - przyczyny - infekcja?

Polecane posty

Gość Ivaxxx

Od ponad miesiąca mam wrażlwie gardło, które promeniuje do uszu. Niestety od miesiąca mam większy problem z uszami - i myślę, że do może od gardła. Dźwięki stały się dla mnie bardzo nieprzyjemne, nawet szelest kartki. Najgorsze jest zetknięcie dwóch przedmiotów tj. sztućce, szkło, ludzkie głosy - w tym mój. Nie przeszkadza mi prawie telewizja, szum uliczny, suszarka - a więc dźwięki jednostajne. Tostowałam uszy i uderzając rytmicznie, szybko w blat stołu łyżką nie mam już z tym problemu,tylko przy pierwszym dźwięku. Właściwie to dźwięk nie tylko słyszę, a czuję. Mam wrażenie odbicia dźwięku i ruch w uchu. Problem dotyczy obu uszu. Czasami mam wrażenie odblokowania jednego ucha na chwilę, raz było dwa dni niecałe i było zupełnie normalnie na jedną stronę. Problem znów się nasilił i straciłam nadzieję na zdrowienie. Byłam o larnyngologa,który nie wie co mi jest - nie spotkał się z takim przypadkiem, bo pacjenci z zasady głuchną. Miałam kiedyś problemy z tarczycą, więc polecił wizytę u endykronologa. Chyba poszłam do najlepszego w Gdyni prywatnie i tsh na poziomie 3 jej zdaniem powinno być w moim wieku na poziomie 1. Przepisała leki, ale jest przekonana, że początki niedoczynności (kiedyś miałam nadcznność) nie mają w moim przypadku wspólnego z uszami. Czekam na kolejną prywatną wizytę i tym razem wybieram się do audiologa. Nadwrażlwość na dźwięk miewałam w cześniej w pierwszych dniach choroby max 2 dni i tyko na dźwięki kuchenne - teraz to koszmar. Nie wiem, co dalej i jak lekarz tym razem też nie zauważy zmian w uchu, to nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkozzi
mam identyczne objawy po infekcji jak Pani, jestem przerażony i załamany trwa to już kilka tygodni, czy może mi Pani powiedzieć, jak się zakończyła Pani sprawa? jestem na etapie szukania pomocy, ale już 3 laryngologów patrzyło się na mnie jak na wariata, bardzo proszę o odpowiedź,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVAXXX
Nadal się męczę, gdy przeziębienie się nasila, ból gardła z nią nadwrażliwość. Jestem już niemal pewna, gdyby udało mi się opanować ściekanie z nosa do gardła, byłabym zdrowa. Jeśli znajdziesz lekarza lub chcesz wiedzieć więcej - napisz proszę- przeszłam długą drogę i nic. Jestem z okolic Trójmiasta. cecyliakom@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVAXXX
Znalazłam pół roku temu kobietę na forum, która po kilku latach ma trochę jeszcze nadwrażliwość z rana. Jej problem to też sprawy gardła, miała zabieg, jest lepiej. Zatem nie jesteś wariatem, to nie uraz akustyczny jak mi wmawiano. Tylko nie wiem, jak się wyleczyć z infekcji i ciągłego bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×