2 lata bez seksu--boje sie ze z wyposzczenia za szybko pojde do lozka z nowym fa

Najważniejsza intuicja... ;) A to kiedy ulegniemy pokusie jest mało istotne, zawsze można się pomylić nie ważne czy znamy ich tydzień czy rok... Jednak nikt nie da nam na to gwarancji... ważne co czujemy same i czego chcemy. Ja się staram "opierać" tylko dlatego, że nie jestem pewna jakie mamy szanse w dalszej perspektywie i czy ze sobą wytrzymamy... Chociaż i tak przy nim mało z moich "zasad" się liczy i nie myślę trzeźwo... ;) Jeśli czujesz, że to "ten" nie myśl o negatywnych skutkach Twoich kroków, ciesz się chwilą...

a myślałam ze to trochę z lekka nienormalne, jak on mnie przytulał i całował to normalnie kisiel w majtach

która ma jeszcze ten sam problem??? :D ja też jestem wyposzczona, musze iść do ginekologa po piguły :O

wlasnie dlatego pytam jak to cholerne podniecenie uciszyc??:o serio nie chce zbyt szybko z nim...:o

przecież zawsze mozesz sie wstrzymać, mamy przeciez wolną wolę... po za tym jeszcze ten strach przed ciążą

zawsze miałam twarde zasady Jeden zwiazek 4letni\\ Który runął byłam prawie 3lata bez sexy Smiały sie ze mnie znajome że ja taka dziewica Bez potrzeb No i poznałam kogoś,nie wiem czemu sie spotykałam z nim Chyba dla tego że głupio mi było Po 2tym doszło do czegoś Potem jeszcze 2,z którymi byłam i doszło do czegoś po jakimś miesiącu Teraz zle się z tym czuję ,jak wywłoka Bo zawsze miałam zasady,lubiłam to w sobie A teraz wybaczyć sobie nie mogę ze spałam z 3facetami do których nie czułam zbyt wiele

Mokro to mało powiedziane, ja na samą myśl o jego dotyku taka się robię ;) Przy nim wręcz się rozpływam... Sam pocałunek sprawia, że świat dla mnie nie ma znaczenia, może się walić i palić byle on tylko nie przerywał tego... ;p Jeśli jeszcze wytrzymam jakiś czas bez seksu z nim to będzie cud...

myslisz ze dorosly mezczyzna nie bedzie mial w domu gumek jakby cos?

hhe bede sobie chyba musiala cale spotkanie przypominac eksa i odrazu mi przejdzie ochota na...;p

Może porozmawiaj z nim, że jeszcze tego nie chcesz (chcesz ale nie chcesz). Zawsze to któreś z was będzie się powstrzymywać, a jeśli mu na Tobie zależy nie będzie zmierzał do "tego" a szanował Twoją wolę. Myślę, że szczerość co do swoich odczuć może być kluczowa. Dostaniesz tez odpowiedź na pytanie "czy jest wart tego".

Chyba z czasem, z wiekiem, z doświadczeniem, zmienia się nasze podejście do tego. Mój pierwszy sam się przyznał, że za szybko to się wydarzyło - po 3 tygodniach. Co prawda potem byliśmy ze sobą jeszcze 5 miesięcy, ale ja już czułam, że nie stara się tak bardzo, jak przed.... A teraz... teraz mam prawie 30tkę i umiem czerpać przyjemność z seksu. Teraz nic nie tracę, a zyskuję przyjemność.. ale jak chcę coś na poważnie, to wolę chociaż trochę poczekać (choć przy moim temperamencie bywa to trudne:) Najlepiej nie stwarzać sytuacji. Spotykać się w miejscach publicznych, a nie w domu... wtedy można się nawet namiętnie pocałować, a nie dojdzie do niczego więcej:)

wlasnie ale bez konca nie mozna sie spotykac w miejscach prywatnych *(koszty)

Rzygac mi zachcialo jak przeczytalem te wypociny pizdeczek wariatek ojej ja mam kisiel ojej a ja dalam mu dupki po 2 dniach ojejciu a ja po 3 ale dlugo wytrzymalam ojejciu a ja ojejjunciu a ja rozplywam bo mysle pizda hahaha ja pierdziu nie ma slow ze tez trsfiscie na takich frajerow jsk mi laska daje po 2 spotkaniach to trzeba poruchac i spadac bo wiadomo ze wor na sperme hehe

I już z fantazją poszalałeś... faktycznie jeśli są tak zdesperowane by z Tobą iść do łóżka nie ma za bardzo co ich cenić... skoro siebie nie potrafią... Takich kretynów się omija bo jak w głowie mają słabo to i w łóżko są tyle warci...Po co udawać później orgazm jak można go przeżyć z kimś kto potrafi zachowywać się jak i bzykać... Przy Tobie kisiel to najwyżej można ugotować...

Zgadzam się z opinią powyżej:)

Ojejciu bo sie zalame to ewidenta logika pokazal nam jakie znas pustaki wiec mu odpowiem ze jest slaby w lozu haha super Eh..... Ty marzysz o kims takim jak ja bojak sama napisalas udajesz orgazmy i stad tez nick eh...(mam pizde wariatke i dupczyc mi sie) ale nic z tego moge Cie zerznac raz i do domu tyle jestescie warte ojejciu ja ma kisielek ojejciu dam mu dupy bo czuje ze to TEN(po raz 5 w tym tygodniu) ojejciu mam 30 lat i wiem jak sie dupczyc z przyjemnoscia i dlatego dajdupci komukolwiek kto sie nawinie ojejciu a ja.... No zenada pyzdoglowe i tyle hehe

Co to za gejowski zwroty "ojejciu" facet jaki tak mówi nie może by dobry w łóżku... W jakim momencie wypowiadałeś się logicznie? Zerżnąc to ty możesz drzewo na opał lub rękę u mnie byś nie miał szans... pociąga mnie inteligencja u faceta a u ciebie dostrzegam jej ewidentny brak. To ty "ruchasz" wory na spermę... i raczysz się wypowiadac w temacie w jakim jego uczestniczki tworzą/tworzyły długie stałe związki... bardziej poważne niż ty i twoja wierna towarzyszka ręka... Nie wmówisz mi, że taki facet jak ty, może być dobry w łóżku... Nie muszę udawac orgazmów bo nie chodze do łóżka z "ojejciu koleszkami" ;) Moje orgazmy są prawdziwe w odróżnieniu od twoich partnerek o imieniu kończącym się na "jpg."

:)

up