kolejna koleżanka wyszła za mąż, a ja dalej sama:(

poza tym przyjmij do wiadomości że nie każdy chce czegoś takiego jak ślub. są zarówno kobiety jak i mężczyźni którzy nie widza sensu w czymś takim ale też chcą w pełni korzystać z życia.

bo milosc prawdziwa to jest z serca a nie z du p y i jak kogos kocham to go kocham calym sercem, niewazne jaki jest w lozku, ale nie rzuca sie perel przed wieprze.....

zostaw może już te ludowe porzekadła i spójrz prawie prosto w oczy. życie seksualne dla związku ma OGROMNE znaczenie, wiele par rozpadło się z powodu niedopasowania, a ty żyjesz bajkami o wielkiej miłości która jest ponad wszystko

bo nie łączyla ich milosc wiec sie rozpadlo, proste

co to znaczy rzucać perły przed wieprze?

"bo nie łączyla ich milosc wiec sie rozpadlo, proste" Taa, chcesz mi wmówić że seks dla związku nie ma znaczenia? że wystarczy kochać i już jest super? i że to kochanie to się bierze ot tak z niczego? ile masz lat aby w takie baje wierzyć?

rzucać perły przed wieprze - zdobywać się na niepotrzebną, bezcelową dobroć; dawać coś cennego komuś, kto na to nie zasługuje; ofiarować rzecz wartościową osobie, która nie doceni rangi daru: Opowiadanie ludziom o umysłach ścisłych o sławnych artystach jest moim zdaniem jak rzucanie pereł przed wieprze. Im w głowie tylko wzory, definicje, przeliczenia i wykresy. Powiedzenie "rzucać perły przed wieprze" wywodzi się z Biblii, z nowotestamentowej Ewangelii wg św. Mateusza. Chrystus w swoim kazaniu na Górze w ten sposób nauczał Apostołów: "Nie dawajcie psom świętego, ani miećcie pereł waszych przed wieprze, by ich snadź nie podeptali nogami swemi, i obróciwszy się, aby was nie roztargali" [Mt 7, 6].