mam dosc swojej przyszlej tesciowej

jak ta baba mnie wkurza na dodatek mieszkam u niej mam juz dosc...ma ktos tak samo?

i problem z głowy

lepiej nie będzie.

w tym problem ze niabardzo mam jak sie wyprowadzic

a ta stara krowa mnie juz dobija

A co ci zrobiła?

jesteś u niej wrzodem na dupie i sie jeszcze umosisz? :D

lazi za mna wszedzie nawet jak ide do kuchni sie napic albo cos zjesc...caly czas mowi mi co bylo by dobre dla jej synka co moge robic a co mi nie wolno.do naszego pokoju wlazi jak do obory bez pukania.nie moge ugotowac tego chce zreszta nic nie moge.jak prasuje to stoi i pierdzieli ze tak nie tylko inaczej jak gotuje to tak samo ja juz tu nie moge.a jakas godzine temu powiedziala ze mam mniej wody zuzywac do kompieli choc ja nawet pol wanny nie napelniam....szlag by ja wzial

wrzodem moze ty jestes,jak cie to bawi i nie jestes w mojej sytuacji to sie nie wypowiadaj

wlazłaś z buciorami do jej domu i rządzić byś się chciała:D , może cię nie lubi -bo i nie musi:D Znajdżcie sobie inną kwaterę z chłopakiem.

tak rzadzic pewnie ja nietego oczekuje nie musi mnie lubiec ale niech chociaz da mi troche prywtnosci i luzu nie chce byc czyims intruzem tym bardziej ze robie co ona chce nawet jak nie mam na to ochoty

masz pracę ?

niestety nie mam jestem tu 2miesiace poniewaz moj narzeczony chcial mnie miec blisko siebie.ale szukam

no to jesteśmy w domu:( albo poszukasz szybko pracy i będziesz zarabiać , albo nigdy teściowa nie da ci spokoju takiego jakiego byś chciala , na razie ma cię za darmozjada i wyzyskiwaczkę syna .

no dzieki ze mnie pocieszylas:(...ja z nia juz nie wytzymam...pare dni i mnie puszcza nerwy bo jest coraz gorzej

To niech wynajmie mieszkanie i żyjcie sobie tam jak chcecie. Na pewno nie jesteś miłym gościem w domu teściów, oni z Tobą też czują się niekomfortowo. Obca dziewczyna snuje się po ich domu, u mnie by nie przeszło - chociaż daleko mi do zostania teściową. Natomiast ja z mężem i 2 dzieci mieszkam w domu teściów od 12 lat, mamy osobne wejścia, kuchnie, łazienki. My mamy swoje życie, teściowie swoje, obowiązkami wokół domu podzieliliśmy się. Z teściami zazwyczaj na dłuższe pogawędki spotykamy się w weekendy, na co dzień każdy z nas ma swoje obowiązki.Nie narzekam, jeszcze przed ślubem pewne rzeczy miedzy sobą ustaliliśmy.jest dobrze, aby tak dalej.

nie wyobrażam sobie seksu z facetem co z mamusią mieszka:O:D no jakby z żoną pomieszkiwał to czemu nie:P ale z własna matką bleeeeeeeeeee

Innego rozwiązania nie ma. Ta baba spokoju Ci nie da i problem nie jest w samej pracy. Ona na pewno wcześniej wiedziała, że się wprowadzisz i na razie pracy mieć nie będziesz. Gdyby była w porządku to zaakceptowałaby to. Pozwoliłaby Ci na spokojnie tę pracę znaleźć. Ale to widocznie złośliwy typ człowieka. Pogadaj z narzeczonym. Chociaż pewnie akurat jego matka będzie chciała zatrzymać.

gadalam z nim ale on nie chce wynajac mieszkania tylko kupic a jak na razie sa tu drogie mieszkania szukamy czegos taniego.tylko czy ja dotrwam:(