mętlik w głowie po spotkaniu

Byłam w sobotę na pierwszej randce z chłopakiem poznanym na dyskotece. W moim odczuciu - było miło. ON bez przerwy wpatrywał się we mnie, próbował przytulać, mówił, że mu się podobam. Na pożegnanie powiedział, że bardzo się cieszy z tego spotkania... Do dzisiaj jednak się nie odezwał... Mam mętlik w głowie, bo nie wiem co było nie tak...Pewnie już się nie odezwie, jak myślicie? Dodam tylko, że oboje mamy po 20 lat.

podbijam temat, może ktoś się wypowie ? :)

moze nie ma nic na koncie? albo tel mu sie zepsul?? a Ty do niego pisalas??

właśnie, może czeka aż Ty napiszesz.

a co my wrózki? mógł się zabawić i olać, złapać grypę, zatruć się kaszanka i wylądować na OIOM-ie, pójśc do pierdla, zgubić ładowarkę do telefonu albo wyrwać następną bądź wrócic do poprzedniej mozliwosci jest zatrzesienie

moze Ty napisz do niego..

pewno taki typek co zawraca laską w głowach, pewnie liczył na jakis sexik a jak nic z tego to moze niechciało mu sie czekac do nastepnych ranek,

A tak pozatym bardzo śmiały koleś, pierwsza randka a ten się juz przytulał itp, idzie na żywioł :D

w tym problem, że ja jestem bardzo zamkniętą osobą i nie odważę się napisać...:( co do tego, czy nie ma nic na koncie- zawsze może zadzwonić z domowego, napisać na fb itd... Po co dawał mi jakieś sygnały, że mu się podobam, jak teraz milczy..Ehh chyba tacy właśnie są faceci... zabajerują a później cisza...

napisałam, że próbował przytulać - nie przytulał. Ja nie pozwalam na żadne obściskiwania na pierwszej randce. Najpierw człowieka trzeba poznać:)

Moze poprostu trafiłas na fana jednorazowych randek i tyle no.

kurcze.. czuje się jak jakaś gimnazjalistka, ciągle siedzę i myślę: 'napisze, nie napisze'..

cnota niewydyma

Nie martw się, nie ten to następny :)

@czasem slonce czasem deszcz- nie ma to jak odpowiedz wnoszaca wiele do tematu :)

dzięki za odpowiedzi. chyba nie pozostaje mi nic innego jak zapomnieć o kolesiu...

Dobrze na tyle, że masz jeszcze szansę zaponieć o tym epizocie z jego udziałem, gorzej by było jakby przestał się odzywać po paru grubszych randkach ;) a swoją drogą może Cię bierze na przetrzymanie i za jakiś czas napisze, nigdy nic niewiadomo :)

3- dniowe przetrzymanie chyba nie jest normalne ? :)