Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnamamama

To mnie zabija wspólne mieszkanie z eks...

Polecane posty

Gość samotnamamama
czuję się taka osaczona przez niego i ta jego pewność siebie...dobija mnie kiedyś mu powiedziałam w chwili słabości że jeszcze mu pokażę...zaśmiał mi się w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolecfok
nie przejmuj się nim rób swoje, nie jest tego wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość icoztuzrobic
bedzie ok :) na pewno jest ktos w podobnej sytuacji jak Twoja i chetnie wynajmie z Toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i Wy wierzycie, ze
ona wynajmie mieszkanie? Chyba melinę jej zaoferują. ale ona tam się nie nadaje. Smutne. Ale mysśami jestem z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzinska
wiesz co, ja bym chyba wolala mieszkac w kawalerce z dwojka dzieci i byc szczesliwa niz "na salonach' u tesciow z bylym mezulkiem na karku. Na pewno bedzie Wam ciasniej, ale dzieci beda szczesliwsze widzac usmiechnieta mame i zdrowiej sie beda rozwijac. kawalerke wynajac jest najtaniej a z miejscem na pewno jakos sobie poradzisz, najwazniejsze zebys sie wyrwala z tego chorego ukladu powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janosikjanos
samotnamamama mieszkałam z rodzicami niestety tam mieszka teraz mój brat z rodziną oni sami mają ciasno tzn. rodzice, brat, żona i dwójka dzieci, a mieszkanie niecałe 50m. zbierają na własne ale chyba to potrwa bo bratowa straciła niedawno pracę... wiesz na dobra sprawe ty masz takie same prawa co twoj brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakać by się chciało
ja mam jeszcze gorzej bo wpakowałam sie w układ z bylym mężem tzn po rozwodze zeszłam sie z nim uwierzylam w dobre intencje postawiłam na jedna karte i jako stara baba obudzilam się z reką w nocniku on ma wszystko ja nic tak kombinował żebym nic nie miala teraz mieszkam z nim w jednym domu ktory jest mój i nie mój ,nie mam pieniędzy na prawnika żeby wymotać sie z tego układu codziennie patrze na łajdactwo i przechodze upokorzenie to gorsze niż picie i bicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vampiria 666
Nie masz szans na wynajęcie mieszkania zrób tak żeby to on się wyprowadził wiem że jest taka możliwość porozmawiaj z prawnikiem mojej znajomej się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnamamama
Witam Was kochani Miesięcznie mam ok. 2 tyś zł.( 2200-2300), do tego dojdzie jeszcze zasiłek rodzinny na dzieci. jeśli miałabym swoje mieszkanie dałabym radę, ale wynajmując dochodzi jeszcze opłata za wynajem i nie dałabym rady... Do miesięcznych wydatków dochodzi jeszcze opłata za przedszkole. Ale póki co dałam ogłoszenie, może znajdzie się ktoś kto będzie chciał wynająć ze mną....zobaczymy Jak tu wcześniej ktoś napisał patrzenie na "łajdactwo" to gorsze niż picie i bicie - zgadzam się w 100% i dokładnie ja też obudziłam się z ręką w nocniku, bezgranicznie ufałam, dużo zainwestowłam w to mieszkanie, dbałam o nie...a teraz co...nie mam nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janosikjanos
a moze opcja powrót do rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm.........5445
to bardzo dobrze zarabiasz jak na polskie warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnamamama
zarabiam najniższą krajową to 2 tyś to razem z alimentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qawertyuikijuhygtdrfed
tu kiedys pisala taka kobieta ktora zgadala sie z innymi kobietami ktore nie mialy gdzie sie podziac z dziecmi i wynajely w trojke mieszkanie :) pomysl o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goffery
chyba pisała że u rodziców nie ma warunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janosikjanos
wiem ze pisałą ze nie ma warunkow u rodzicow ale ma do tego mieszkania takie samo prawo jak i brat a ze jest w bardzo trudnej sytuacji to powinna wrocic przynajmniej na jakis czas. lepsze to niz zeby dzieci zyły w patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×