Ofiara gwaltu i upodobania seksualne

Moja kobieta była kilka lat temu pobita i zgwałcona przez swojego faceta. Oczywiscie juz od tego momentu juz nim nie był. Jednak w jej psychice zakodowało sie upodobanie do brutalnego mocnego seksu, partnerzy ja traktowali wlasnie w ten sposob, mowila ze jak chce mogę na nią pluć, podduszać ją (!) i mocno i szybko. Ja jestem raczej spokojnym facetem ze zwiazkami za sobą ze spokojnym seksem, gdzie szczytem marzeń był wytrysk do buzi. Oboje połaczyła nas wiez uczuciowa, ale nie wiem czy dam rade na podłozu seksualnym.... Inteligenta piekna zabawna bystra dziewczyna, ale skrzywiona w tym temacie nieco. A moze nie skrzywiona. To po prostu preferencje...

cos mi tu nie gra, jak dziewczyna, która została pobita i zgwałcona może czerpać satysfakcję z seksu nasączonego sadyzmem? jeśli tak faktycznie jest uciekaj od niej, pomyśl, ze ona takie upodobania miała od zawsze, pomyśl na co pozwalała poprzednim facetom?

Zwykle, kobieta po doswiadczeniach z gwaltem, unika seksu wogole. Ale jest wiele kobiet, ktore choc w danej chwili byly przymuszane do odbycia stosunku seksualnego, nie odczuwaja tego wydarzenia jako upokarzajacego i nie maja zadnej traumy, a wrecz przeciwnie. Kobiety rowniez ogladaja filmy pornograficzne, i podniecaja je sceny kiedy facet bierze partnerke sila. Ale ma tez takiej regulu, ze zgwalcona w przeszlosci kobieta, domaga sie pewnego rodzaju doznan, dlatego ze byla zgwalcona. Potraktuj swoja partnerke jako czysta karte.

Ja też mam za sobą tego rodzaju doświadczenie i powiem Ci, że jestem w stanie we wszystko uwierzyć. Gwałt to postawienie świata na głowie. Na pewno dla każdej dziewczyny to traumatyczne przeżycie, tylko to co się dzieje potem różnie wygląda. Ja przed faktem fantazjowałam i marzyłam o gwałcie, o tym żeby ktoś mnie wykorzystał i brutalnie potraktował, ale w rzeczywistości, jeśli naprawdę się nie chce seksu, nie jest to wcale przyjemne. Jedyne co Ci mogę poradzić, to dużo cierpliwości, ale też asertywności - nie zmuszaj się do zachowań, które są wbrew Tobie, popróbujcie normalnego, łagodnego seksu, może po paru razach jej się przestawi.

tez już wielokrotnie czytałem, że dziewczyny podnieca lekka przemoc, fantazjują o brutalnym seksie z nieznajomym itp itd. Któregoś dnia podpytałem swoją dziewczynę czy ją również takie coś kręci, odpowiedziała, że nie, ale kiedyś śnił się jej gwałt, właściwie to petting z nieznajomym, który ja do tego zmusił - no i było to dla niej bardzo podniecające, powiedziała również że chciałaby żebym i ja kiedyś był dla niej inny, nie delikatny i subtelny a po prostu "chamski" w łóżko. No i wypiliśmy kiedyś trochę, ja więcej, ona - mniej i kochamy sie w pozycji na pieska, w sumie to rżniemy. trzymam ją mocna, po chwili chwytam za włosy i dość mocno szarpie w swoja stronę, widzę że coraz mocniej zaczyna jęczeć więc ja również się nakręcam, w pewnym momencie dociskam dośc stanowczo jej głowę do łózka, opieram się następnie na niej, po chwili chwytam za ramiona i mocno dopycham do siebie. mi sie w sumie przestało już podobać, czuję że niedługo skończę, ale widzę ze ona taka podjarana, że żal mi było przerywać "zabawę", w końcu dałem jej klapsa na tyłek, lekkiego, nic.... dałem po chwili drugiego i .... się dziewczyna konkretnie wkurwiła :) zjebała mnie i obraziła się :) i weź tu człowieku bądź mądry i dogódź kobiecie...

powinna iść do seksuologa i psychologa, po kilku sesjach jej się poukłada.