Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość intelektualna1

Dlaczego studiujecie na studiach prywatnych?

Polecane posty

Gość cycerkopizderko
poza tym, nie ma mozliwośći studiowania kierunków poważnych na prywatnych uczelniach. dlaczego medycyna nie jest prywatna? dlaczego kierunki inzynierskie nie sa prywatne ? Medycyna to medycyna. Ludzie tam nie muszą udawać chętnych i zdolnych wybierając sobie kolejny darmowy kierunek. Nie mają na to czasu... Inżyniera można zrobić sobie prywatnie, tak samo jako prawo. Jak ktoś chce to się nauczy wszędzie. Uczelnia to nie wszystko, potrzeba też chęci... Większość jest taka, że myśli, że jak jest na dziennych to już nic nie muszą. Po 2. niektórzy muszą pracować i chcą się dalej kształcić. W tym czasie niektórzy dzienni chleją wódę. Zresztą co to za dzienne studia gdzie na niektórych semestrach mają tyle samo godzin co zaoczni, a nawet i mniej... Np. środy 1 wykład, a w czw. 1 ćwiczenia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKTAKTAKNIENIENIE
Sondaże mówią, że jesteśmy super bogatym krajem. Emeryci fundują sobie wycieczki po całej Europie, ba świecie, a młodzi płodzą dzieci bo ich na to stać. Wszyscy zarabiają m.in. 5 tys na rękę i jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treleulele
niech kazdy studiuje co chce, gdzie chce i jak chce. jak bedzie miec wszystko w dupie przez cale studia to roboty nie znajdzie, bo sam papier niewiele mu da. ale jezeli bedzie korzzystac z tego co uczelnia ma do zaoferowania to czy panstwowa czy prywatna, bedzie miec szanse na godne zycie. tyle ode mnie, dziekuje,dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelektualna1
treleulele - przykłądy proszę. Agent T - pomysl. student stosunków miedzynarodowych na uczelni panstwowej i student tego samego na uczelni prywatnej. który jest głupszy? Ten studiujący prywatnie, bo płaci za coś, co warte jest niczego. Agent - sa takie czasy, że byle jakie wyksztalcenie pracy nie daje. Ludzie dobrze wykształceni i zdolni, zawsze ją znajdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammebbba
21:03 [zgłoś do usunięcia] intelektualna1 ja mówie, o uczelniach prywatnych. nie wiesz co to jest ? to takie uczelnie, na które dostają się Ci ktorzy byli zbyt słabi, aby dostatecznie dobrze napisać egzamin dojrzałości. 1. nie każdy idzie na prywatną, bo ma kiepskie wyniki na maturze, nie bądź płytka i nie generalizuj 2. znasz przypadek, kiedy kogoś do pracy nie przyjęli, bo był po prywatnej uczelni a nie państwowej? 3. żebyś się nie zdziwiła, jaki wysoki poziom może być na prywatnych a jaki niski na państwowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelektualna1
ale na studiach panstwowych, na ambitnych kierunkach, nie mozesz miec w dupie nauki. musisz sie uczyc, bo inaczej juz by ciebie nie bylo. to na prywatnej masz taki wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelektualna1
Nie od dziś wiadome jest, że studia państwowe są bardziej honorowane i słuszne. Studiuje na 4 roku i widze z własnego doświadczenia ile pracy wkładają studenci róznych uczelni w to co robią. Dlaczego tak siebie oszukujecie? Nie każdemu wolno studiować coś prestizowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, ja temu nie przeczę - ciulowy kierunek, zawsze jest ciulowym, bez względu na uczelnię (z tym, że na państwowej bardziej wymagają). Tylko jest również tak,że i po dobrym kierunku na państwowej uczelni nie masz gwarancji na pracę - tak jak pisałem Ci o tym lotnictwie, czy prawie. Naprawdę, trzeba też mieć oprócz konkretnego fachu trochę szczęścia, często jakieś plecy. Dobry kierunek zwiększa szansę, tu nie ma żadnej wątpliwości - ale to jest wciąż szansa,a nie pewność ... niestety ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki.taki
ale nie jestem zadowolony z prywatnej, w większości przedmiotów materiał do przerobienia taki sam, jak na państwowej, a zajęć ponad 2 razy mniej i przez to gonią z materiałem jak szaleni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvdvbgdf
TU NIE CHODZI O WYKSZTALCENIE TEPOTY, TU CHODIZ O ZNNAJOMOSCI LUB SILE PRZEBICIA OT CO!!!! WIDAC CO NA TYCH PANSTWOWYCH UCZA NIE TEGO CO NAJWAZNIEJSZE .....CZYLI UMIEJĘTNOŚCI LOGICZNEGO MYSLENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelektualna1
mając siłę przebicia, możesz zostać lekarzem? nieźle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammebbba
intelektualna1 nick widzę z dupy wzięty... nie mądrz się tak kochana, bo na 4 roku dopiero jesteś, mozna powiedzieć że w dupie byłaś gówno widziałaś. ja studiowałam zarówno na państwowych uczelniach ( UW/KUL ) jak i na prywatnej i mam porównanie. nie pierdol głupot i nie powtarzaj stereotypowych hasełek jakie gdzieś tam usłyszałaś, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelektualna1
usłyszalam? nade mna mieszkają dziewczyny studiujące prywatnie. wierz i lub nie, kiedy ja zakuwam, one wiecznie robia imprezy. I to nie raz na tydzien, ale parę razy w tygodniu. cały blok nie moze ich zniesc. Moj chlopak studiował prywatnie, wiem ile musiał siedzieć, a ile musialam ja. Mam znajomych studiujacych prywatnie. Jak widzisz, nie wymyslilam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olkanicniewie
no tak kujmy na uniwerkaxch i nie miejmy czasy na zycie bez chlpcow bez imprez bez zakupow w centrach handlowych za to spedzajmy mlodosc w bibliotekach, przy ksiazkach i przemykajach po uniwesyteckich korytach przekonalas mnie od jutra STUDIUJE CHEMIE ALBO MATME NA UJOCIE xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, dobra, tyle tego dobrego. Każdy studiuje, to co chce, gdzie chce i jak długo chce. To jego sprawa i nic nikomu do tego. Najlepiej niech się każdy zatroszczy o swój interes, niech postępuje jak uważa za słuszne, byle tylko osiągnąć swój cel. Ja swoje przerobiłem, 5 lat na PRz, tak jak wtedy tak i teraz mnie nie obchodzi, jak mają ludzie na prywatnej uczelni czy na innych kierunkach. To ich sprawa/problem. Życzę spokojnej nocki ...i udanej przyszłej sesji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelektualna1
Olkanicewice Jakaś Ty głupia :) Skoro Twoje zainteresowania ograniczają sie do zakupów i imprez, to już mi Ciebie szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olkanicniewie
oj oj tam tez sie ucze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelektualna1
Agent Gdyby mieszkało nad Tobą rozhuczane stado nacpanych studentek, to uwierz - interesowało by Cię to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intelektualna1
Szkoda że nie wiesz, że wsyzstko co masz wokół siebie, zawdzięczasz właśnie tym ludziom, którym CHCIAŁO się myśleć, zamiast robić zakupy i imprezować. A ty jesteś tylko przykrym konsumpcyjnym zjadaczem chleba, który nawet nie potrafi uszanowac nauki i wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olkanicniewie
no ja ucze sie na masazystke dokladnie specjalnosc masazystka stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammebbba
ja na UW miałam mniej nauki niż na uczelni prywatnej, tyle w temacie. argument ile kto siedzi nad książkami ma sie nijak do twojego nicka :-D wysil intelekt - nad tą samą treścią do opanowania różne osoby będą siedzieć różną ilość czasu, w zależnosci od tego jak szybko łapią. poza tym to że sąsiadki imprezują o niczym nie świadczy, musiałabyś dodatkowo wiedzieć jak sobie na tych studiach radzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominikaimpreza
kazdy chce latwe studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×