Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julkazet

kiedy poprosić o rękę?

Polecane posty

Gość julkazet

jestem z moim chlopakiem juz ponad 3 lata . on jeszcze mi sie nie oswiadczyl. kilka osob sie ze mnie smieje ze moze nigdy mi sie nie oswiadczy bo cos sie nie zbiera do tego. po jakim czasie wam oswiadczyli sie wasi faceci? czy 3 lata to faktycznie troche za dlugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
nikt nic nie poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
ja jestem z moim 5 lat :) też mi się jeszcze nie oświadczył :) ale mamy dopiero po 23 lata :) więc Nam nie śpieszno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
a Wy ile macie lat ? i czemu tak nalegasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że ...
jak zerżnął cie we wszystkie możliwe miejsca wielokrotnie to już czas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
my mamy po 22 wiec moze nie ma sie faktycznie czym przejmowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
troche sie martwie tym bo kiedy mowie mu ze ktos tam ze znajomych sie zareczyl to on sie smieje i mowi ze cale to zareczanie sie i zenienie to glupota ;/ boje sie ze on nigdy nie bedzie na to gotowy. poza tym on jest jak na swoj wiek bardzo dziecinny. jestesmy 3 lata razem a on mnie nigdy do swojego domu nie zaprosil bo jak stwierdzil: TO BARDZO ZOBOWIAZUJACE ;/ no litosci ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkataka90
ja jestem z moim ponad 4 lata i tez jeszcze nie. oswiadczy sie jak bedziemy miec stala prace i zamieszkamy razem mlodsi od nas sie zareczaja jeszcze w szkole przed matura albo zaraz po... niech robia co chca nam sie nie spieszy mamy czas...... zadna przyjemnosc hajtac sie jak sie 20 pare lat narobic bachorow i mieszkac katem w 1 pokoju u rodzicow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
łooooooooo matko :p to czym Ty się przejmujesz ??????????????????????? :p w wieku 22 lat oświadczyny ??????????????? zdecydowanie za wcześnie :p poza tym zapytaj najlepiej faceta co o tym myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkataka90
my mamy 22 (ja) i 24 lata (on)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
3 lata i nie byłaś u niego jeszcze w domu ? to trochę dziwne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
a co wy na to ze on nigdy mnie do siebie nie zaprosil? jak ja sie o to czepiam, to obiecuje ze np. w sobote pojedziemy do niego, a w sobote juz o tym zapoima i siedzimy u mnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
no dziwne. jak dla mnie nawet bardzo dziwne. raz mu to wypomnialam to stwierdzil ze to bardzo zobowiazujace. nie wiem co o tym myslec. czuje ze nie traktuje mnie powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
dlaczego sama nie zrobisz mu niespodzianki i nie złożysz mu wizyty ? :p jego rodzina Cie zna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejla28
ty chcesz zeby on ci się oświadczył a on nawet cię powaznie nie traktuje skoro po trzech latach cię do domu nie zaprosił bo to ''zobowiązujące''...nie łudz się i nie czekaj na świadczyny bo się nie doczekasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
tak, rodzina mnie zna. widzialam ich zaledwie kilka razy ale mnie znaja. nie chce robic takich glupich niespodzianek, wolalabym zeby ON MNIE ZAPROSIL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
to co ja mam zrobic? on wie co ja sadze o tym ze nigdy u niego nie bylam. kocham go, wiem ze on mnie tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkataka90
wg mnie to nic dziwnego ze cie nie zaprosil, ja swojego przez te lata tez nie zaprosilam nie zna moich rodzicow rodziny itd moze ma beznadziejna sytuacje w domu zle kontakty z rodzina i dlatego nie zaprasza cie do nich ja mam wlasnie taki powod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
no dokładnie :p na co Ty liczysz skoro facet nie traktuje Cie poważnie ? :p może jest jakiś powód dla którego nie chce Cie zaprosić, a wymyśla tylko, że to zobowiązujące ? :p no a jeżeli tak twierdzi, to mówi Ci dokładnie, że interesują Go związki bez zobowiązań :) to chyba jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
ale po 3 latach nie powinien miec takich tajemnic przede mna. wiem ze jego kontakty z rodzina nie sa świetne ale przeciez to sa normalni ludzie i napewno nie robiliby mu wstydu prezede mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
nawet jakby: - mial brzydki dom to co mnie to obchodzi. co to za tajemnice. jakby traktowal mnie powaznie to wiedzialby ze predzej czy pozniej ja bede u niego w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkataka90
moze po prostu nie lubi takich rodzinnych spendow zalosnycjh niedzielnych obiadkow itd tak samo jak ja tobie o takie cos chodzi zeby pojsc do niego na niedzielny obiadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
dlaczego sama z Nim o tym nie porozmawiasz ? :p chcesz zaręczyn a nie masz pojęcia czemu facet nie zaprasza Cie do własnego domu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkataka90
ale teorie przyjelas : ''gdyby traktowal mnie powaznie to wiedzialby ze predzej czy pozniej bede u niego w domu'' sluchaj ja swojego traktuje jak najbardziej powaznie a wiem ze nigdy nie dojdzie do tego ze on bedzie u mnie w domu. jesli sie wyprowadze bede miala wlasne mieszkanie to tak bedzie U MNIE, ale do tego mieszkania w ktorym obecnie miezkam nie zamierzam go zapraszac, i nie zamierzam go poznawac z moja rodzina, tyle. moze on ma takie samo podejscie jak ja, kocha cie i zalezy mu na tobie ale z rodzina i domem jest cos nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
ale wymyślacie z obiadkami :p ja jak poznawałam rodziców mojego faceta to wpadliśmy tam tylko na 5 min i po krzyku :) jak koleżanka wpada do kolegi bez wielkiej sensacji :) on jak przyjechał do mnie to wypiliśmy z moimi kawę i po wszystkim :) a im dłużej się z tym zwleka tym gorzej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkazet
nie mowie o obiadkach. zwyczajnie wieczorem jechac posiedziec u niego. sami U NIEGO W POKOJU, obejrzec film na JEGO KOMPIE. to chyba normalna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkjghrthfn
no pewnie, że normalna :) dlatego z NIM o tym porozmawiaj bo MY nie wiem co siedzie w JEGO głowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkataka90
moze sie krepuje ? przy rodzicach . moze sa tacy ze siedzieli by pod drzmiami i podsluchiwali?albo im przeszkadza jak ktos obcy do domu przychodzi my do mojego jezdzimy tylko wtedy jak ma wolna chate, kilka razy bylismy jak byli rodzice ale to krepujace bylo troche zwklaszcza dla mnie masakra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkataka90
a bylas w ogole choc raz w jego domu??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karetinka5
Nie martw się, ja z moim jestem ponad 3 lata i też póki co tylko jako chłopak i dziewczyna, ale on coraz częściej mi mówi o pierścionku zaręczonym, o tym jakby chciał, żeby wyglądał nasz ślub itp, tylko chce zaczekać aż skończę studia- został mi jeszcze jeden semestr :) Tak więc głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×