Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokochaa

posylalybyście dziecko do przedszkola w takiej sytuacji?

Polecane posty

Gość reklamacjaaaaaaaaaaaa
a gdzies mam wasze gadanie. Boze,ile to czlowiek sie nalsucha,jak wyrazi swoje zdanie,ktore nie pasuje MATECZKOM POLECZKOM. sluchaj nie win mnie za to,ze mialas chore dzieciaki-to raz. trzeba bylo nie zgadzac sie na wizyte z chorym dzieckiem. pomyslalabym o czyms na odpornosc,skoro twoj syn zlapal . dwa-autorka mogla napisac,o co naparwde chodzi,bo ja nie wierze w te gadanie. a poza tym, nie ma zadnej mody na chodzenie do przedszkola. i pisze poraz setny-kazda matka robi tak,jak uwaza. nie rozumiem po co ta nagonka na mnie? bo mam odmienne zdanie? bo nie lituje sie nad biednymi mamami i ich decyzjami? to sa ICH decyzje, a ja prosza o rade,to wypowiadam swoje zdanie. i tak robia jak uwazaja, szukaja po prostu potwierdzenia. szkoda gadac. nie mniej zdrowia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki............
to ze twoje dzieci tak choruja to trzeba znalezc przyczyne. Moim zdaniem to najstarsze dziecko pewnie jest nie do konca wyleczone , jest tylko zaleczone . Powinnas poprosic o skierowanie na wymaz ( np. z gardla ) tzw posiew. I dopiero wtedy zaczac leczyc przyczyne. a tak pewnie lekarze daja anbybiotyki w ciemno i to leczenie wyglada jak wyglada . Nastepnie zwroc uwage na diete twojego starszego dziecka . Czy podajesz dziecku wystarczajac duzo warzyw , owocow , ryb . Jakis tran czy kwasy omega tez powinny pomoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do reklamacjaaaaaaaaaaaa
Niesteyty nie mogłam nie zgodzić się na wizytę z chorym dzieckiem, bo nie byłam uprzedzona o tym, że jest chore. Przyjechali w Święta z drgiego końca kraju, więc nie bardzo mogłam ich wyrzucić, choć szczerze chciałam.... A co do wzmacniania odporności, to mój syn jak najbardziej zażywa omegi, jest dobrze odzywany. Nie wiem dlaczego nazywasz matki troszczące się o dzieci mateczkami poleczkami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężarówka_trzecia, to o czym piszesz- spacery, wiatr i mróz, to swoją drogą. Ale nie można tego porównywać z pójściem do żłobka, przedszkola czy szkoły. Tam dopiero dziecko jest narażone na ogrom zarazków, z którymi często ma pierwszy raz do czynienia i jego układ odpornościowy przechodzi 'trening'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki............, niestety w większości przypadków lekarze podają antybiotyk empirycznie, tzn. w ciemno, biorąc pod uwagę najczęstsze patogeny wywołujące daną chorobę (mniejsze koszty, bo nie trzeba robić np. wymazu, szybciej zaczyna się leczenie, bo nie trzeba czekac na wynik itd). Ale źle podany antybiotyk nie tylko nie działa, powoduje również osłabienie organizmu i wzrost odporności pozostałych bakterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×