Co sądzicie o chłopaku...

ale tu niektórzy mają ograniczine poglądy

napewno chłopak super,ale rodzice nie powinni przyjmować a już napewno prosić o kasę.wiadomo młody to będzie mieć potrzeby itd.i kolejny raz przekonuje się że nie opłaca się być dobrym....

znam takich........ moze poprostu tak szanuje swych rodzicow i im pomaga ALBO chce przejac kiedys gospodarke i juz DZIS czuje sie odpowiedzialny za to wszystko , ALBO boi sie np ojca i zasowa , daje kase itp znam takie sytuacje

był surowo wychowywany z wielkim szacunkiem do rodziców.oni kochają swoje dzieci,coś doradzą ,ale to wszystko!napewno nie odkładali mu tych pieniędzy.

Cytrynówka ,ale bredzisz dziewczyno.Ten temat to wymyśliłaś z nudów no nie? Nic konkretnego nie napisałaś a wymagasz oceny . Żeby ktoś mógł swoje zdanie wyrazić musi znać więcej szczegółów np: 1-ile lat ma facet 2-czy mieszka sam czy z rodzicami 3-czy ma rodzeństwo 4-czy rodzice są zdrowi 5-jaka jest sytuacja finansowa rodziców 6-są w wieku produkcyjnym czy są emerytami 7-mieszkają w mieście czy na wsi Może byś pomyślała wcześniej zanim zaczniesz głupoty pisać. Powodzenia.

1.23 2.w weekend mieszka w domu 3.ma 4.zdrowi 5.przeciętna 6.ok.40-50 7.peryferie miasta

silvergold głupoty piszesz

marekantoniusz to twoje zdanie.Masz takie prawo. A ty co mądrego napiszesz? Poczytamy,ocenimy skomentujemy.Ok?

takiego faceta,zmienił się w stosunku do rodziców(ja go zmnieniłam) bo ileż można ....ciągle by na coś potrzebowali a sami nie dają no bo przecież wiecznie nie mają :O też mógł mieć wiele mieszkania super auto czy cokolwiek innego co by jemu sprawiło przyjemność a nie kochanym rodzicom.jest dla mnie kochanym człowiekim i szkoda mi go że ma takich rodziców

dlatego nienawidze mojej teściowej

Nie mogę już spać:( Napisałam taaki długi post i mi go wcięło:( W skrócie: Zaja ciesze sie ze psinka wraca do zdrowia:) Samosia, dobrze że już jesteś:) Mamasama napisz coś więcej,co u ciebie słychać?

Sorry, poprzedni mój wpis nie dotyczył tego tematu:(

no i?

Witam wszystkie:) Dziękuje mirandolino Przesyłam duuzo siły i energii do walki z chorobą Miłego dnia!

Sorry, znowu pomyłka:(:(

Witam:) Ajven jak długo nie pijesz Silvergold I Ja nie jestem alkoholiczką,specowi "wydawało się" ale juz sobie wyjaśniliśmy nieporozumienie:) Ja miałam mężow alko i brata który się zapił:( I Ajven Trudno mi było dogadać się z moim 11 letnim synem ostatnimi czasy. Kłóciliśmy się non stop. Nie mogłem do niego dotrzeć, myślałem ze nadal jest malutkim chłopcem. Porozmawiałem z nim jak z mężczyzną...przyznałem się ze byłem, moze nadal jestem kiepskim ojcem, przeprosiłem za wszystko, poprosiłem o wybaczenie....długo rozmawialiśmy. Wiele mi powiedział, było mi wstyd, płakać mi się chciało...byłem tego świadomy, wiedziałem jaki byłem, ale pierwszy raz usłyszałem to od niego. Nasze stosunki po tej rozmowie bardzo się zmieniły...na lepsze. Mam nadzieje ze tak juz zostanie między nami. I Dziś załatwiłem synowi spotkania z psychologiem dziecięcym...rozmawiałem z nim wcześniej, czy nie chce z kimś postronnym porozmawiać o tym wszystkim. Zgodził się. Mój terapeuta, z którym mam świetny kontakt załatwił mi to na "zaraz" choć kolejki są półroczne. Mam nadzieję że mu to trochę pomoże....a wierzę ze pomoże I To teraz czeka cię ciężka praca.11 letnie dziecko wchodzi w trudny okres dojrzewania,mam dwóch dorosłych już synów więc wiem z czym wiąże się ten proces. Nawiązałeś nić porozumienia z synem to twraz musisz uważać zeby ją bardzo pielęgnować. Psycholog jest jak najbardziej wskazany ale to ty musisz w jego życiu uporządkować swój wizerunek i przede wszystkim,rozmawiać,rozmawiać,rozmawiać.Takiemu chłopcu trzeba poświęcić dużo swojego czasu, będzie to trudne bo nie byliście blisko,trzeba delikatności ,wytrwałości a przede wszystkim wiedzy jak to zrobić.Na siłę nic się nie da. Spróbuj zbyć dla niego przyjacielem,polub to co on lubi,wspólnie spędzaj z nim czas,lecz nie wymagaj żeby 11 letnie dziecko zrozumiało ciebie,na to jest jeszcze niedojrzałym czlowieczkiem. Z całego serca ci życzę sukcesu i wiem ze ci sie uda:) Ja jako matka pragnęłabym żeby ojciec zainteresował się najmłodszym synem niestety to dla niego to ktoś zupelnie obcy:(

silvergold ty jakaś nienormalna jesteś? wklejenie postu we właściwym wątku przekracza twoje możliwości intelektualne? x a koleś, o którego pyta autorka, pewnie będzie maminsynkiem, któremu nie w głowie własna rodzina, tylko będzie latał wiecznie do rodziców i w nich pakował forsę. jest głupi, to daje się wykorzystywać. ot i tyle. ciekawe, ile z tych kretynek, które piszą, jaki to dobry chłopak, chciałaby mieć takiego faceta. ile to razy czytałam, jak się kobiety żalą, że mąż woli rodziców od niej i dla nich wszystko, a dla niej i dzieci nic. pewnie też myślały, że to taki dobry chłopak. matko, jacy ludzie są krótkowzroczni...

samasamasama wyjechal do pracy bardzo dobrze platnej ALE nie bedzie mial tam mozliwosci picia,praca 7 dni w tyg po 12-14 godz i sprawdzanie alkomatem co rano bo szef pijakow nie chce. I malutka kropelka Ciekawi mnie jeszcze ten alkomat. Samasama wiesz o alkomacie od meza,czy z innego zrodla samasamasama od jego szefa,bo to ja ten wyjazd zorganizowalam,siedzialam,szukalam I Nie przekreślaj męża i nie wydawaj od razu wyroku bo kij ma dwa końce.Dużo też w prasię piszą o nieuczciwości Polaków którzy wykorzystują "naiwnych Polaczków". Może być tak,że poszedł po bandzie dostając pierwsze pieniądze ale niekoniecznie tak musi być. Poczekaj trochę to zobaczysz jaka jest prawda albo zadzwoń do tego człowieka z którym rozmawiałaś i już będziesz wiedziała na czym stoisz. Trzymaj się

Nie wiem dlaczego ale jak kopiuję post, to mi się otwiera ten temat i wklejam nie tam gdzie chciałam,już ktoryś raz głupio wyszło:( Zgłaszałam do usunięcia ale moderacja śpi:( I czarna zła dziewczynka silvergold ty jakaś nienormalna jesteś? wklejenie postu we właściwym wątku przekracza twoje możliwości intelektualne? I A ty gdzieś się chowała i jakie szkoły kończyła,skoro kultury u ciebie brak? Taka nieomylna jesteś?? Ja się mogę mylić ale ty nie masz nic do powiedzenia w temacie tego wątku,to po co w ogóle się odzywasz? Ulżyło ci?