Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem zazdr.

jestem zazdrosna o byłą żonę, nie, że mąż ją kocha czy coś, to ja

Polecane posty

Gość jestem zazdr.

czuję się gorsza od niej, ona ma właśnościowe mieszkanie (wprawdzie to jej były a mój obecny mąż w dużej części to spłacił a ona tylko skończyła no "ale"), ma studia (też mam ale dla mnie jej studia są lepsze jak wszystko), uważam, że ma ładniejszą twarz, włosy, piersi, że jest bardziej komunikatywna, wyluzowana, spontaniczna, elegancka, bardzo zadbana, wesoła, no mogłabym wymieniać i wymieniać. chociaż mąż twierdzi, że ona wcale nie jest taka jak tutaj napisałm, wprost przeciwnie to jednak ja wiem swoje, nie znam jej ale widziałam kasetę ślubną i wyrobiłam sobie zdanie. czasami mi jakoś dziwnie z tymi myślami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zazdr.
to trwa od ok. 4 lat! na początku przez pare miesięcy olewałam ją lub unikałam czegokolwiek związanego z nią, nie byłam w stanie patrzeć na nią a potem mi coś odbiło. codziennie oglądam kawałeczek z ich ślubu (nic innego nie mam po prostu), mąż o tym nie wie bo chyba pomyśłałby, że jestem idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela_konfacela
bo wychodzi na to, że jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mefrejelle
wyrzuc ta tasme i przestan sie zadreczac widocznie Ty jestes lepsza skoro Twoj maz jest z Toba a nie z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerty gerty
jesteś chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zazdr.
fakt to już chyba choroba :) serio nie wiem co się ze mną dzieje, ja się nawet nie martwię tym, że mąż uważa, że ona jest lepsza w czymś tam, boję się, że ja tak uważam! z jednej strony tego nie chcę bo uważam, że to głupie i pokręcone ale z drugiej ja się nie zadręczam jakoś specjalnie, w sensie, nie oglądam i nie mówię sobie "ona jest taka super a ja taka kiepska" i nie piję do lustra czy coś, nie, po prostu oglądam i nic. mąż nawet nie wie, że mam tą kasetę, on jej nie chciał mieć, odegrałam od jego matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfshfkfd
skoro maz ja zostawil i jest z Toba tzn ze jestes lepsza, ladniejsza, madrzejsza i bardziej zaradna :) nie przejmuj sie bo to Twoje zamartwianie sie moze doprowadzic to klotni a nie byla zona :) zapomnij o niej po prostu :) to Ty jestes swietna kobieta, nie ona!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zazdr.
dzięki :) aha nie jestem lisbijką, żeby nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×