chyba odejdę od męża i synka.....

no dzieki :) i nawzajem :) dasz rade :)

jeszcze długa droga przed nami bo nasze szkraby to maleństwa. ale obie damy radę. widzę, że masz swoje sposoby ja następnym razem też go wypróbuje:) jeszcze raz powodzenia. zajrzę tu jeszcze kiedyś żeby się pochwalić jak nam idzie i mam nadzieję, że ty wtedy też się pochwalisz.

o nie wiedziałam o tych kroplach! dzięki, mogą się przydać:)

ok :) to ja tez zajrze :)

doskonale rozumiemmam dwie corcie i z moim tez sie nie dogadujemy ciagniemy to dla dzieci moja staesza ma 18 mies i tez sie na nia wydre doradzam rozmowe z psychol9giem

ja Cie rozumiem - jestem na diecie:P bobas nie obrywa co prawda ale nosi mnie na wszystkie strony kiedy wyje-wtedy wychodze i drzwiami trzaskam i czekam minutke i kurcze jakos zawsze przechodzi.ama co prawda dopiero 9 miesiecy ale tez potrafi zalezc za skore ten krasnalek:)na szczescie ja do pracy juz chodze wiec mam latwiej-bo fajnie jest tak troche za nim potesknic:)(nawet za jego wyciem hehe)a z mezem to sie ostatnio nie kloce bo pomocny bardzo jest.Twoj pewnie tez tylko w zlosci tego nie widzisz:)