Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka2110

życie ze sknera

Polecane posty

Gość anna karenina ;
prostytutką bo sypiam ze swoim facetem i pozwalam zapłacić za kolację czy pizzę i piwo? :D a niech i będę królową prostytutek :classic_cool:. ale tak serio, np u nas jest tak że to ja jestem z lepiej sytuowanego domu niż mój chłopak i często zamiast się bujać po knajpach ze znajomymi po prostu spędzamy razem czas przy herbacie i czymś do jedzenia ;) niekoniecznie z najwyższej półki. ostatnio kwiaty dostałam zerwane z pola :) gra mi na gitarze, pokazuje świat z zupełnie innej perspektywy. ale właśnie takie małe gesty są bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek motocyklista
Hmm zostan moja dziewczyna nie chodzi mi o seks. Ja Ci pomoge wiem co to jest majac taka sytuacje wiec jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ammarie No to mam jedno pytanie. Jak on jest nieczułym egoistą, bez serca, wrażliwość i romantyzmu to PO CO ONA Z NIM JEST? Jeśli ma tak dobre gołębie (przesadzam) serce to po co? Nie rozumiem po co z kimś być kto tak nam nie pasuje, jest taki straszny. Więc pytam i dlatego zastanawiamy się czy nie chodzi o kasę. Bo innej korzyści jak na razie autorka nie przedstawiła. Ja jednak liczę że dowiemy się czegoś więcej ... Studentka proszę odpowiedz - co Ci daje ten związek i po co z nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka2110
kocham go i chciałam odejsc kilka razy ale mi nie pozwala, wykorzystuje moje uczucia. za to on nigdy nie powiedzial mi ze mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest dobra wiadomość ... Co to znaczy "nie pozwala" odejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek motocyklista
Oooo kur. Wa przepraszam dziewczyno daj sobie z nim spokoj i nie ma czegos takiego ze on Ci nie pozwala odejsc powiedz skad jestes to ja go dopadne i zaraz sie zmieni. Szkoda mi Cie naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna karenina ;
po prostu nie chcesz od niego odejść. on Cię nie kocha a Ty trwasz w jakimś bagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JacekJ A co jeśli jej nietraktuje poważnie,utrzymuje tylko przelotny zwiazek spełniając podstawowe normy.Rzadkie spotkania,ona ma placić,ona ma usługiwać,ona ma z nim uprawiac sex,ONA ma dawać z siebie a on nie odwzajemnie jej pogladow. Nie chce jej pomoc,rzadsze spotkania mu pasuja wiecej czasu dla kumpli. Ona jest zakochana on widocznie sie nia bawi,sama teraz sie zastanawiam : Po co jesteś z tym Idiotą ??!! Autorko Nie ma sensu tkwic w takim zwiazku "na sile ". Różne macie pojęcia miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka2110
na poczatku odchodziłam od niego i wracałam pojakims czasie, tak kilka razy, z czasem zaczal ignorowac to co do niego mowiłam: ze sie z nim mecze ze nie chce z nim byc, mowił tylko ze bedzie dobrze, ze nie moge tak histeryzowac za kazdym razem, zebym nie zachowywała sie jak dziecko, ze nie mozna zrywac ze soba po kazdej klotni, w trakcie byl mily i troskliwy,ja oczywiście maślane oczy: bo mu zależy na mnie i chce ze mną być... raz mu napisałam w srodku nocy ze go nienawidze to tylko zadał mi pytanie: coznowu wymysliłam, mój sms kosztował mnie tyle nerwów i łez iz nie chciałam potem kontynuowac rozmowy na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka2110
do końca życia będę wcięczna komuś kto wytłumaczy mi dlaczego to on chce byc ze mna, i nie piszcie o seksie bo on wogole moglby tego nie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie spie
tak czytam was i jestem wiekszoscia przerazona. Nie daj sobie wmowic , ze jestes utrzymanka , a sknera jest tu sponsorem. Z niego jest taki sponsor, jak z koziej dupy traba. Jacek mnie tu az o palpitecje serca przyprawia z tymi pytaniami z dupy wzietymi. Kupno jogurtu, kupno ketczupy , czy tych cholernych majtek nie jest zadnym sonsoringiem.Na dodatek uwazam , ze jak jest u Ciebie, to tez ta sknera zzera cos. Brzydko tak pisac, ale az rzygac sie chce , ze moga chodzic po swiecie takie wypierdki mamuta. Sam by wzial, zezarl, inny moglby z glodu , biedy , chlodu zdechnac. To nawet sasiadowi, jak zle idzie czlowiek spieszy z jakas pomoca. Dziewczyno -ten facet jest totalnym egoista i sknerusem. Dlaczego jest z Toba - moze jestes niewymagajaca , pogadas , pojeczysz ale tak naprawde nie trzeba w ciebie nic inwestowac. Praczka, sprzataczka , pocieszycielka i darmowa dama do lozka. Za Puff trzeba placic , tu nie placi nic.Dodatkowo ma libido niskie , wiec co sie starac, jak trabka nie swedzi za bardzo. Trzeba byc wyjatkowym swintuchem, by wiedzac o twoich klopotach finansowych wymagac , wygladania modelki z wybiegu. Nie jestes konsekwentna ( odchodzisz , wracasz) wiec nie szanuje Cie, nie ma przed Toba respektu. Ten zwazek nei ma sensu, najlepsze co mozna zrobic , bez tlumaczenia odejsc. Ten czlowiek nie zrozumie motywu twego odejscia. Po raz kolejny pomysli-znow cos odwalilo tej wariatce.Czego znow sie pluje . Doradzam odejdz raz i na zawsze. Uciekaj -sknerstwo to jest malo.Ten czlowiek ma male serce , a to juz za duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARIOLA Z POTYLIC
A mój mnie utrzymuje. Nie czuje się gorsza. Pracą nie muszę się skalać. Mój facet mówi dla ciebie na ma pracy poza domem. Wystarczy, ze zatrząśniesz bufonami i rozłożysz nowi o kąt rozwarty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdolicie trzy po trzy .. sponsoring, dziwkarstwo i co jeszcze. prawda jest taka, ze jak z kims jestesmy, to nie oczekujemy moze ze ktos nas bedzie utrzymywal, ale liczymy na jakies gesty w stylu zaproszenia do kina czy jakis drobiazg na walentynki czy mikolaja.. 🖐️ a w codziennym zyciu na kanapke czy kupno tych majtek co sie tak doczepiliscie:P ja zarabiam nieduzo, moj chlopak raptem 500 zl ode mnie wiecej i wiecie co? nikt nikomu nie wylicza. on ma wyplate wtedy, kiedy ja juz jestem zazwyczaj splukana badz do tego daze:P wiec wtedy on jest "sponsorem wszelkich imprez", a jak on jest splukany to znowuz ja szastam kasa;) i w ten sposob nie ma klotni, zreszta nawet jak nie ma to probuje i tak zgrywac chojraka;) po prosty jest prawdziwym mezczyzna. choc ja mu wtedy nie pozwalam juz nic kupowac, bo znam jego syt finansowa. w tej syt. widze ze koles jest totalnym sknera ma klapki na oczach itp. I autorka jestem pewna wiele jeszcze zataila, bo tak naprawde to temu facetowi sloma z butow wystaje. spotykalam sie kiedys pol roku z chlopakiem bardzo zamoznym, dzis juz prawie milionerem mozna powiedziec. ciezko pracuje na to to fakt, ale wyrosl tez na tym, czego dorobili sie jego rodzice, wiec to nie bylo tak ze zaczynal od zera, sam. Biede jeszcze pamietal , ale zycie w dobrobycie szybko mu przeslonilo tamte wspomnienia. I do czego zmierzam. Kiedy sie poznalismy, ja bylam studentka na utrzymaniu rodzicow, li tylko. dorabialam korkami czasem. Nie stac mnie bylo na wciaz nowe ciuchy, a on chcial zebym wygladala jak z katalogu. docinal mi ze sie ubieram jak babcia albo cos. wrecz wstydzil sie mnie, co sam kiedys niemalze przyznal. bylam bardzo slepo i glupio zakochana, czasem mi kupowal jakies ubrania, ale potem mi to niejako wypomnial, mowiac, ze moi rodzice powinni sobie zdawac sprawe, ze jestem dorosla kobieta i potrzbeuje nowych ciuchow, ze powinni mi wiecej kupowac, ze on nie moze mi ich zastepowac.. poczulam sie wtedy jakby mnie ktos uderzyl w twarz... i dalej nie odeszlam. to on mnie w koncu zostawil. i dobrze zrobil, dzieki temu jestem dzis jedna z najszczesliwszych bab na tym swiecie:):P:P:P AUTORKO-wyciagnij wnioski z mojej historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale liczymy na jakies gesty w stylu zaproszenia do kina czy jakis drobiazg na walentynki czy mikolaja.. " cóż, liczyć na coś można wtedy, kiedy się daje coś od siebie. coś więcej niż pretensje, wymagania i żądania. jestem pewna, że to prowokacja, bo ludzie których nie stać na zakup gaci na dupę, zamiast zgrywać wielkie studentki wielu kierunków, idą dorabiać 🖐️ po 2 kierunkach bez doświadczenia i tak będzie bezrobotna. i nadal będzie żebrać od faceta. żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>cóż, liczyć na coś można wtedy, kiedy się daje coś od siebie. coś więcej niż pretensje, wymagania i żądania.>jestem pewna, że to prowokacja, bo ludzie których nie stać na zakup gaci na d**ę, zamiast zgrywać wielkie studentki wielu kierunków, idą dorabiać>po 2 kierunkach bez doświadczenia i tak będzie bezrobotna. i nadal będzie żebrać od faceta.>żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde zzarlo mi co napisalam. generalnie moja wypowiedz zamyka sie w stwierdzeniu: zalosne to jest jak mozna oceniac kogos czy czyjes postepowanie jako zalosne, na podstawie tlyko kilku wypowiedzi:) zelku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×