studia, matura

czy ktoś mógłby mi powiedzieć z czego najlepiej zdawać maturę, żeby dostać się na bibliotekoznawstwo?

albo też turystykę i rekreację? (pomijając geografię)

niby dlaczego?

bibliotekoznawstwo - polski rozszerzony zapewne a czy cos jeszcze?

Ja tylko powiem ze to jest zajebisty zawód naprawdę!!!! Jak sie dowiedziałem ile znajoma zarabia. Za nic nie robienie i wydawanie książek na uczelnianej bibliotece ma ok 3,5 tys pln nettto. Cały dzień możesz czytać szydełkować czy kurde co chcesz... No ale są też i małe biblioteki gminne za minimum :) Ale naprawdę zadziwiła mnie dziewczyna.

To Ci koleżanka niezłych kitów nawciskała ;)

nie za bardzo na temat, ale dzięki. :)

jak jestes przed matura to masz jeszcze czas zeby ustawic sobie zycie ciut lepiej:o po maturze jak pójdziesz na jakies badziewo i to skończysz to bedziesz sobie wyrzucać "a czemu nie poszlam na to czy tamto, mialabym teraz perspektywy":o no chyba że marzysz o pracy w gminnej bibliotece wtedy wlasciwie wystarczy ze przyzwoicie zdasz rozszerzony polski i szanse na ten kierunek masz bliskie 100% ale na wszelki wypadek sie jeszcze zastanów:o

czyli mowisz ze nawet nie warto na studia? czy po prostu nie na ten kierunek?

to zalezy czego chcesz od zycia:) jezeli podawac ksiazki w bibliotece do emerytury to jak najbardziej ten kierunek!! a jak coś innego to sama zdecyduj czy sa do tego potrzebne studia i ewentualnie jakie

wiadomo, że nie chcę cały czas w bibliotece, ale na razie to mnie interesuje. A jak tam to raczej studia skonczyc trzeba, prawda? Bez tego raczej nie da rady?

Pytanie tylko czy znajdzie pracę w bibliotece..wszystkie stanowiska obstawione . Nawet w jakiejś wiosce pewnikiem ciężko ze znalezieniem pracy w Bibliotece.

uhuh...ale zapodałam masło maślane