Nierealne, sprzeczne i wciaz rosnace wymagania kobiet wzgledem facetow

Nie mogę stanać po stronie autora tematu, bo pisze merytorycznie głupoty, ale jeśli idzie o ten zarzut braku czytanie ze zrozumieniem, to ma jak najbardziej rację.

Autorze - ja też nie :) no, ale nie jesteś pierwszym trollem w wieku gimnazjalnym który jest tak upośledzony, więc ci wybaczam :)

Buhahahahahahaha,ją jebie! Dzięki za rozbawienie mnie do lez

ale sie namnożyli, czy jesteście w stanie zebrać sie w sobie i podać jeden przykład "braku czytania ze zrozumieniem"?

Rada dla autora - nie dyskutuj z debilam, bo sprowadza cie do swojego poziomu, a potem pokonaja doswiadczeniem. P.S. W jakim odziale Mensy jestes?

Tam,gdzie ty weto zostałas urodzona i gdzie jesteś w takim ładnym,białym kaftanie.właśnie podałam ci zastrzyk,za chwilę ci przejdzie

Njun - nie, bo autor teraz zajęty jest produkowaniem pomarańczowych nicków. Możliwe, że dotarło do niego, że został sprowokowany głupimi żartami dwóch czy trzech bab i teraz mu głupio. Fakt, że ma stabilność emocjonalną na poziomie 2latka każe mu na siłę próbować wybrnąć z twarzą zamiast zamknąć japę, zmienić nic i liczyć na to, że nikt go nie pozna po literówkach jak będzie pisał gdzie indziej.

Njunja, a o czym dyskutujecie?:D

njunnjun to jest caly czas ta sama osoba, tylko tym razem przybiera kobiece nicki;)

Dyskusja jest o sprzecznych wymganiach kobiet. Kilka kobiet sie tu zebralo i racza twierdzic, ze kobiety nie maja sprzecznych wymagan. Hipokryzja na kilomoter, albo co gorsza glupota.

btw. Moorland: zauwazylem, ze mamy podobny tok myslenia;)

i jakimś dziwnym trafem jedyne kobiety które twierdzą inaczej piszą dokładnie w ten sam sposób co autor i bez polskich znaków :D facet jest żałosny i teraz to nawet zabawne nie jest.

Przy okazji, BSA jakiś czas temu tak zrobił. Ciągnął jakiś głupi temat, wykłócał się, jak już nie miał wyjścia to zmienił nick i napisał, że to było "badanie psychologiczne". Potem się na mnie wkurzył, nerwy mu puściły i chlapnął kim jest. I w sumie mnie zastanawia czemu ludzie taką wagę przywiązują do tego co inni myślą o ich internetowych tekstach. Czym się tak przejmować?

Moorland Zrozum, ze niektoych bardzo irytuje, jesli ktos przeinacza ich slowa. Ja tego nienawidze! To jest gorsze nawet niz jesli facet nie slucha!

no właśnie dlatego ten żart się tak ciągnął - bo przecież nie ma nic lepszego niż denerwowanie frustrata na forum :P Jakby nie było takiej zajadłej reakcji nie byłoby sprawy.

Moorland Takie wasze zachowanie wobec autora, nie swiadczy o was dobrze. Abstrahujac juz od tego przeinaczania jego slow

Nie nazywalabym go frustratem. To moze byc bardzo powaznie chory czlowiek.

świadczy o tym, że jesteśmy złośliwi i niepoważni jeżeli chodzi o ten temat. :) Przy czym jesteśmy na tyle normalni, żeby się nie przejmować jednym, głupim i 100 razy powielanym tematem. Natomiast przekręcanie słów miało na celu zirytowanie go jeszcze bardziej, nie argumentacje, bo to, że facet jest prosty jak budowa cepa i uparty jak ściana to wiadomo od pierwszego postu :)

bo to, że facet jest prosty jak budowa cepa i uparty jak ściana to wiadomo od pierwszego postu Prostackie, to jest takie ocenianie. Nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie monitoru, nigdy.

W ogole, komu ja to tlumacze. Tak sie sklada, ze naleze do Mensy, nie brak tam swirow, wywrotcowcow, co nie oznacza ze to sa prosci ludzi, wprost przeciwnie

no nie wiem - więc oceniam na podstawie tego, co dana osoba pisze :) Biorąc pod uwagę przykłady sprzeczności jakie podawał i to jak próbował uprościć działanie związków, o równouprawnieniu nie mówiąc, mogłam wysunąć hipotezę, że jego światopogląd jest jednowymiarowy. On lubi proste rozwiązania bo...sam jest prosty i gotowy zignorować wszystko, co przeczy temu w co on wierzy. Przy czym to moja, subiektywna ocena. I nawet nie widzę sensu, żeby z taką zajadłością udowadniał mi, że jest inaczej tylko coraz bardziej utwierdzając mnie w moim przekonaniu.

no tak, doda też tam należny. A tak serio - co ci dało założenie chorej ilości nicków i nerwy związane z przesiedzeniem cały dzień z ludźmi którzy sobie robili z ciebie bezlitosne żarty? Czujesz się lepiej, coś udowodniłeś?

"Natomiast przekręcanie słów miało na celu zirytowanie go jeszcze bardziej," a świadczy raczej o waszej bezsilności i, co tu ukrywać, idiotyzmie. czyli facet ma racje. zauważmy że temat zaczął się od "nierealnych i sprzecznych wymagań kobiet" a nagle harpie rzuciły się na facetów "jak oni śmieją na coś się skarżyć" przecież skarżyć się mają prawo tylko kobiety, nie? facet jak ma jakieś pretensje to jest "loserem, mięczakiem, nieudacznikiem". i na to przyszedł taki gentelman czy jak tam wy go nazywacie, i powiedział wam prostą rzecz: skoro niby jesteście takie "zajebiste" to gdzie są tego efekty? nie ma. jedyne co sobą reprezentujecie to niesłychaną arogancje i "rzucanie się kupą" na każdego kto ośmiela się mieć inne zdanie. i jak nie potraficie znaleźć argumentu to zaczyna się "przekręcanie słów" szczególnie łatwe gdy realizowane w kilka na jednego. szczerze powiem że bez względu na wasze przymioty intelektualne jesteście po prostu jakimiś okropnymi ludźmi.

Nie zauwazylem zeby podawal jakies sprzecznosci, za to ciagle widzialam, jak przeinaczacie jego wypowiedzi - po prostu sie osmieszajac. Czytajac cala rozmowe, to zdecydowanie wy bardziej potrzebujecie pomocy psychologa, niz autor.

*abstrahując kolejna z Miensa :)

Off - akurat nie do końca masz rację. To przekręcanie, na które on się tak wścieka, tyczyło się żartu. Po prostu napisał jedno głupie zdanie które wyjęte z kontekstu miało dwuznaczny wydźwięk. Sam temat już się dawno wyjałowił bo ile można o tym samym. Tylko on to ciągnął, nie wiadomo na co wściekły.

njunnujn Blad ortograficzny, a nieumiejetnosc czytania ze zrozumieniem, to zupelnie inny ciezar gatunkowy

przyszedł taki gentelman czy jak tam wy go nazywacie, i powiedział wam prostą rzecz: skoro niby jesteście takie "zaj**iste" to gdzie są tego efekty? nie ma. " teraz sie przyznam bez bicia- czytam to zdanie i nie panimaju. że co?

Moorland Jego wypowiedzy przekracalyscie wielokrotnie, ciagle cos sobie dodajac.

autorze - pomyliły ci się nicki i płeć domniemanego autora postu...