Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Makumaboboseek12

Mam dziecko z dziewczyna.17-letni chłopak. POMOCY

Polecane posty

Gość Makumaboboseek12
Twoje obelgi wrażenia na mnie nie robią . Che pomocy .. ktos kto mi wytlumaczy i pomoze mi dojsc do zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako dziecko
że nie powinno do tego dojąć to pewne ,ale teraz skoro już ise stało to zrób to co powinieneś - powiedz rodzicom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makumaboboseek12
nie wiem ... mam nadzieje ze poroni albo usunie albo nie wiem co jak sie urodzi to trudno bedzie sobie zylo ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopie ale co ci wytłumaczyć? sam wiesz jak do ciąży doszło sam uprawiałeś sex nikt cię do tego nie przymuszał miałes lekcje biologi więc powinieneś wiedzieć jak to wszystko działa a teraz tylko kwestia odpowiedzialności!!!!! bądz w końcu mężczyzną a nie przerażonym chłopcem!!!!! chłopcy nie uprawiają seksu, skoro do seksu dorosłeś to i do jego ewentualnych konsekwencji czyli np ciąży i bycia ojcem!!!!!! a co do poronienia jak ty niby chcesz to zrobić by ona poroniła????? zaczniesz ją tłuc po brzuchu? to może nie dać takiego skutku jak sie spodziewasz ale może na tyle uszkodzić dziecko że np urodzi się z jakimiś wadami rozwojowymi, że nie wspomnę o tym że jakbyś tak zrobił to o miłości tej dziewczyny i byciu razem możesz zapomonieć więc na co ci to??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makumaboboseek12
no kurwa juz sam nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś skurwysynem!!!
Ty tępy gnoju!!Jak bym cię znała to bym cię tak zlała że odechciało by ci się seksu do końca życia!!!Ruchać fajnie ale wziąć na siebie odpowiedzialność to już nie.I żeby powiedzieć że będziesz ją bił żeby poroniła??!!Wywłoka z ciebie!!Szkoda dziewczyny że na takiego dupka trafiłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makumaboboseek12
dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do por-autora
"powiedzialem jej ze jak nie usunie lub nie poroni to ja sam uderze" ... "ale jak urodzi to nie przyznam sie do tego dziecka..." pokaż to: 1. swojej dziewczynie 2. swoim rodzicom 3. jej rodzicom - oni ci "pomoga", oj, zobaczysz, jak ci pomoga. Od dziewczyny wara, jej rodzina jakos pomoze, a ty bedziesz skomlil, zeby zobaczyc swoje dziecko. A za 20 lat oby ono kopnelo cie w dupe, kieyd bedziesz potrzebowal np. towarzystwa albo pomocy. ... ale bzykac to bys ja dalej chcial, bo przeciez "kocham ja i mi na niej strasznie zalezy" Miec takiego "ojca", to lepiej nie miec zadnego - dziewczyna kiedys znajdzie dziecku ojca, ktory bedzie je kochal, a nie chcial zabic - ja piernicze, jestes porabany :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an2anet
Hm no jestescie mlodzi w sumie to sami dziecmi jestescie.skoro ona nie chce oddac to nie namawiaj jej wiem ze jedt dla ciebie szokiem ta wiadomosc ale juz sie stalo teraz musicie poeiedziec rodzicom i oni wam pomoga .jesli sprawisz ze poroni to tak jakbys zabil swoje dziecko jesli bedziesz nalanial do oddania to moze cie zostawic. nie jest to lekka syyuacja dla wss ale ta nijnia juz powstala.jesli jedak zdecydujecie sie oddac to ja chetnie dam milosc temu dxieciatku zapewnie byt i rodzenstwo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś idiotą! trzeba było się zabezpieczać a nie teraz dziecko nienarodzone obwiniasz. Jeżeli ona je usunie to będzie najgorsza decyzja w jej życiu. Już nie będzie nigdy taka jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an2anet
Kurcze czemu wy go potepiacie chlopak ma problem i nie wie co zrobic.jest w szoku dopiero ma 17 lat.fakt mogli uwazac ale stalo sie.musi sie oswoic z mysla ze bedzie tata.jest w takim szoku ze glupoty pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loris26
marna prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfrg
marna marna. 1/10 na zachętę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytronetka
facet. Masz jaja widze. To teraz zamiast jaj włącz mózg. Ja urodziłam gdy miałam 16 lat i 9 miesięcy. Czyli bylego powinien zamknac prokurator!! przechodzac do rzeczy: wzielismy slub przez sad, rodzicie pomogli nam wychowac pieknego syna. Oboje skonczylismy studia, ja zrobiłam doktorat. Jak się chce to można. Ogarnij się więc, kup kwiaty i idź ją przeproś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makumaboboseek12
no cóż, zycie płata figle stało sie i teraz mam problem .. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze, przemyśl...
masze dziecko ma 2 latka, ale gdy dowiedziałam się ze jestem w ciaży, to był koszmar, ja bez dochodów on tym bardziej, ojciec mi tak uprzykrzył życie z bratem że znalazłam sie 4razy w szpitalu, nie chciałam tego dziecka, chcialam poronić, ale na szczęscie mi sie nie udało, ojciec dziecka szukał pracy, znalazł pracę 2tyg przed moim porodem, 2miesiace przed porodem wzielismy ślub cywilny, a teraz mamy ukochaną 2latkę, która jest przecudownym dzieckiem, mąż pracuje w budownictwie, zarabia 3-4tys, żyje sie nam dobrze, trwaja przygotowania do ślubu koscielnego, i wiesz?? jesteśmy szczęśliwi że wtedy nie zrobilismy czegoś co bysmy żałowali, jesteśmy rodziną, mamy 23lata, jak zaszłam w ciaze miałąm nie spełna 20lat, świeżo po szkole, był wtedy cieżki okres, ale dalismy radę, bo mój maż nie zwątpił w nam wzioł odpowiedzialność za czyny, wspierał mnie, pomagał mi, i tak jest do dnia dzisiejszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atram1209
chciałeś aby ktoś Ci pomógł i pozwolił dojść do zrozumienia. zatem dobrze, nie będę Cię oceniać. napisałeś, że kochasz swoją dziewczynę. czy chciałbyś aby przez całe życie w każdym dziecku widziała to, które zabiliście? chciałbyś by bała się dzieci? chciałbyś by każdego dnia budziła się i myślała o tym dzieciątku? znam sytuacje kobiet, które dokonały aborcji. nie zazdroszczę im. ich psychika siada, bo dla kobiety jest to za trudne. dziś może się czuć silna, może się czuć silna nawet miesiąc po aborcji ale to zabite dziecko zacznie ją wcześniej czy później prześladować. nie wykluczone, że dotknie to także i Ciebie. rozumiem, że dziecko to dla Ciebie to zmarnowanie sobie życia. ale tak być nie musi. jeśli nie chcecie/nie możecie zająć się dzieciątkiem po porodzie może wasi rodzice wam pomogą? jeśli to też dla Was za dużo to oddajcie je do adopcji. jest wielu rodziców chcących zaadoptować dziecko. niemowlę w momencie znajdzie rodzinę. jeśli się wstydzicie oddać dziecko tak oficjalnie, po prostu zanieście je do okna życia. w wielu miastach, nawet mniejszych takie okno się znajduje. zawsze jest kilka dróg. pomyśl o tym. życie tego dzieciątka jest bardzo cenne. co więcej, ono ma prawo się narodzić. mam nadzieję, że jesteś rozsądnym chłopakiem i trafia do Ciebie ta argumentacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze, przemyśl...
bardzo balismy sie powiedzieć to mamie meża, dowiedziała sie na samym końcu, niestety nie od nas, za bardzo sie balismy, ale okazało sie że sie nadzwyczajniej ucieszyła, teraz nasze dziecko jest oczkiem w głowie dziadkai babci, z początku nie jest łatwo ale jak sie zobaczy ta kruszyne to wszystko jest łatwiejsze, moje dziecko ma ponad 2latka, ja pracuje w domu, uczę sie, i jest naprawdę dobrze TYLKO TRZEBA CHCIEĆ I TRZEBA BYC ODPOWIEDZIALNYM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie będzie
Autorze , trzymaj się , będzie dobrze. masz prawo być przerażony i co jak co nikt nie ma prawa na ciebie bluzgać bo rzeczą ludzką jest bać się czegoś nowego i nieznanego zwłaszcza jeżeli tym czymś jest ciąża w młodym wieku. niech ona mimo wszystko sama zadecyduje o dziecku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makumaboboseek12
niestety , nie nie powiedzieliśmy rodzicą . Ona musi zdecydować , dziękuje wam bardzo za troche zrozumienia . Z pewnością dam wam znać co podjeła .Pozdrawiam cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×