Rozwodze sie z zona bo nie uprawiamy seksu!

Rozwodze sie teraz z zona bo ona nie byla ani do seksu, ani do pracy, ani do wspolnego zycia, teraz nawet nie chce podzielic dzieci bo nie chce miec zadnego dziecka przy sobie. Ja po prostu wzialbym corke ktora samotnie wychowuje dziecko bo ktos musi mi prac, sprzatac, gotowac, prasowac koszule a on syna ktory jest rozwodnikiem z dwojka malych dzieci bo ktos musi tym dzieciom zastapic matke. Corka tez nie chce mieszkac ze mna bo planuje sobie wyjdz za maz ale jej niedoczekanie, wiadomo jak bedzie miala meza czego ten mezczyzna bedzie od niej wymagal. Ja szukam sobie kobiety przynajmniej 20 lat mlodszej ktora spelni kazda moja fanaberie w lozku.

a co robicie razem ?

Z zona nic. Ona zamiast spedzac ze mna namietne chwile to woli ogladac telenowele.

Oczywiscie ze tak. Byl moment ze zona nie miala spokoju przy mnie ani jednego dni, jeszcze przed narodzinami naszej coreczki ale pozniej gdy urodzila sie nam corka ona stopniowo ograniczala seks, potem mial tylko przygody ale juz nie ze swoja zona.

czyli odsunęła Ciebie od siebie ... to poszukaj kochanki

Dziwny jakiś jesteś. A to że się rozwodzisz, bo Ci nie dawała, to jestem za. Żałuj, że tak późno.

Dlaczego dziwny?

przed chwilą pisałeś że nie dasz córce błogosławieństwa ale nudy

podszyt pod faceta olać jej fanaberie popatrz na siebie

chłopie czy w wieku dziadka można jeszcze posuwać 30 stki chyba te co łapią na dzidzi

Módl się o zdrowie , bo o rozum dla Ciebie to już za póżno.

Witam, ja rozumiem rozgoryczenie Autora, człowiek który nie zaznaje czułości i zainteresowania w związku jest nieszczęsliwy. nikt nie lubi być olewany. ale nie jestem za tym byś Autorze miał kogoś do sprzatania, gotowania, prania, prasowania to brzmi niefajnie i obojętnie jaka by to miała być kobieta..czy córka nikt nie jest sprzętem. Tu możesz napotkać krytykę, kobiety są czułe na taki punkt widzenia mężczyzn. Pozdrawiam.

Stingi, mądrze mówisz. Jestem facetem, ale wkurza mnie, gdy kobita ma siedzieć w garach i pralni, bo to jej psi obowiązek. Widać, że autor ma swoje lata i poglądy nadal z lat swojej świetności. Trzeba je trochę zaktualizować.

ty do sprzątania a własną córkę która mieszkałaby u niego z dzieckiem. To chyba dobry układ, pomoc za przysługe?

cześć, może to jest właśnie powodem "buntu" żony :) taki układ nie jest mily, lubię dzielić z facetem wszystko, a więc i obowiązki i przyjemnosci..

córka nie jest do sprzątania, ludzie nikt nie jest do usługiwania. epoka niewolnictwa, nie ma juz takiej. Do sprzątania mozna wynająć firmę, w domu te rzeczy robi się wspólnie. Chyba, ze mężczyzna ciężko zarabia na chleb i wraca tak padnięty.. Wtedy kazda normalna kobieta wie co trzeba zrobić i jak mąż kocha i okazuje zrobi to wszystko z największa chęcią.

nie załamuj się chłopie ..czuję ,że jak sprowadziś jakąś 30 stkę ,to Ty będziesz sprzątał ...ona tylko skinie palcem ....

olej taką idz na bok dziwki i td

jesteś idiotą..sam nie wiesz o co Ci chodzi

olej ją i deki nie słuchaj

Chyba MM się coś poj-mieszało. Córka jest pełnoletnia, syn jest pełnoletni a on traktuje ich jak swoich niewolników. Jak tak traktował swoją żonę, to się nie dziwię, że doopy nie dawała. Oby cię MM oskubała przy tym rozwodzie do ostatniej pary dziurawych skarpetek złamasie jeden. Przynosisz wstyd rodzajowi męskiemu. I bądź pewien, że żadna 20 lat młodsza kobieta nie będzie z tobą, bo ma rozum i nie będzie służką jaśniedoopka. Chyba, że bedzie cwana to cię wyciśnie z kapuchy jak cytrynę i bedziesz do końca życia płacił alimenty na nieswoje dziecko.

spragniona 37 gdzie jeszcze masz zamiar się żalić?!

gdzies juz czytałam ta wypowiedz!

do spragnionej DO BURDELU SIĘ UDAJ A NIE NA KAFE SIEDZISZ

a od kiedy jest burdel dla kobiet? kobiety nie korzystają z takich usług.

a przydałby się ;)

a skąd wiesz ??? może korzystają :D

Jest burdel dla kobiet, chłopcze :D Niby dokąd chodzimy, gdy nasi mężowie nie stają na wysokości zadania?