Pozostanę samotna - wiem to

no dobra niech Ci będzie :P Ale widzisz ja znam siebie a ty nie posiadasz tej tajemniczej i zaklętej wiedzy. Jestem typem samotnika. Nie czuje sie samotny. Ale siłą rzeczy chciałbym mieć bratnią duszę. Zeby mnie pilnowała żebym :P głupot nie robił :) I wogóle dużo czynników i zmiennych. I moje pieprzonę ciągle teoretyzowanie moźe drażnić :D większość. I nie lubię poddawać sie wpływowi innych ludzi. A moja przyszła niedoszła :P siłą rzeczy będzie próbowała mnie zmienić. Polepić tak jak Fisza jego fruźka :D I moje poczucie humoru. I jeszcze tyle rzeczy. Bla bla, bla bla bla :D

za 10 lat? To co myślisz, że jak najlepsze lata swojego życia przeżyję w samotności, broniąc się przed zgorzknieniem i łatką starej panny, będę kiedykolwiek w stanie stworzyć związek? Wątpię.

kinkyy Ty to się nagadasz :D

bauntyy "Inteligentny tępak - mówisz, że będziesz już sam mimo iz masz dopiero 21 lat. ja mam 23 lata, jestem sama a mimo to nie zakładam, że tak będzie już zawsze, też miałam swoje przejścia, ale to wszystko dodało mi tylko siły" Nie zakładasz, że zawsze będziesz sama, ponieważ, chcesz być w związku, wierzysz w miłość i w to , że znajdziesz kompatybilną do ciebie połówke. Trochę ci zazdroszczę optymizmu, ale każdy człowiek. Ty z pewnością będziesz jeszcze miała multum partnerów(tym bardziej jeżeli to ty jesteś na zdjęciu) którzy nie raz ci.ę zranią,bedą oszukiwać i mimo tego, że jesteś piękna zdradzać. Ale możesz znajdziesz tego swojego "jedynego". Ja zaś, nie szukam dziewczyny i nie będę szakał. Zdecydowałem, żę będę samotny z wyboru, żeby nie wystawiać się na ból i poniżenie.

Inteligentny tępak - ale też nie spędzaliby ze mną tak dużo czasu. Nie wiem, uchodzę za osobę lubianą, wszyscy się dziwią, czemu z nikim się jeszcze nie spotykałam. Ale może i jestem wrednym małpoludem i dlatego żaden facet mnie nie chce. Bo powód jakiś być musi.

"Ja zaś, nie szukam dziewczyny i nie będę szakał. Zdecydowałem, żę będę samotny z wyboru, żeby nie wystawiać się na ból i poniżenie." człowieku, wiele bym dał żeby tak umiec. niestety nie potrafię i zadręczam się tą samotnością. dla mnie też już szans nie ma niestety. a bauntyy po prostu nie znasz sytuacji, czasem faktycznie nie można na nic liczyc z przyczyn naturalnych

i nie słuchajcie Rhovannion, jej wpisy to prowo

Skazana - wszystko jeszcze może się zdarzyć... Inteligentny tępak - tak to ja jestem na zdjęciu. jeżeli Twoja wizja na temat zdradzania ma się sprawdzić...wolę pozostać sama :P a tak poważnie... nie wiem czy wierzę w miłość, nie wiem czy wierzę, że gdzieś tam ktoś na mnie czeka... ale wierzę w cuda, wiem, że się zdarzają

ytytytyt- sam jesteś prowo.

no właśnie ja tak dużo gadam i nikt mnie nie chce słuchać i same tragedię :P i tornado :( Nie wiem co przyniesie czas i przestrzeń :P ale bierność nie przynosi zbyt wiele owoców :) Hmm Banty a skąd ty jesteś wogóle ? Ze tak śmiem zapytać mimo ze nie oczekuje odpowiedzi nawet nie wywieram żadnej presji na tobie i twojej autonomi :) :P

ja tez bede sam, mam duzego pecha w zyciu, mnie dziewczyna zostawila po 4 latach, a jak mi sie jakas podoba to nie jestem w jej typie, do tego jestem niesmialy, a kobiety takich nie lubia. Mam 25 lat, a latka szybko leca

Rhovannion przecież to prawda, nie ja jeden się skapnąłem

bauntyy- zerknęłam na stopkę i wiesz,gdybym ja była facetem, to już bym leżała u Twoich stóp. Śliczna jesteś i patrząc na zdjęcie mam wrażenie, że jesteś bardzo ciepła osobą. Nie wiem, może się mylę, ale tak Cię odbieram. Na pewno będziesz mieć jeszcze tabuny wielbicieli. Mam nadzieję, że nie rozczarujesz się za bardzo.

mentoos - skoro miałeś już babę to znaczy, że nie jest źle

Rhovannion NIe wiem może być podobnie jak ze mną. U mnie większość kolegów i rodzina (nie wiem czy z grzeczności, czy nie) dziwi się że nie mam dziewczyny. Wydaje mi sie , że to dlatego bo każdy wyolbrzymia swoje wady i minimalizuje wady innych. Ja też zawsze miałem sporo znajomych, chociaż wiem , że jest przemądrzałym, złośliwym pesymistą. Inna sprawa, że często wolę być sam niż się z nimi zadawać. "Ale może i jestem wrednym małpoludem i dlatego żaden facet mnie nie chce. Bo powód jakiś być musi. " NIektórzy mają po prostu coś co odpycha płeć przeciwną. Wielu jest samych przez całe życie i mają znikomy wpływ na to. Ale po 30 roi sie od desperatów ,więc wiążą się z kim popadnie. Musi by jakiś powód na to , że jest sie samym, ale nie możemy spojrzeć na siebie obiektywnie bo mamy często subiektywne spojrzenie na własną osobę.

ytytytyt - szkoda, że to nie jest prowokacja. I ja naprawdę jestem samotna i nieszczęśliwa. Szkoda tylko, że tacy ludzie jak Ty nie potrafią tego ogarnąć.

Zobaczcie jak nas dużo. A w świecie realnym, w moim otoczeniu nie znam osób samotnych prawie wcale.

tępak - jak Ci się udało odpuścic temat kobiet?

kinkyy zabawny jestes ;p i tu Cię zadziwię (albo i nie) i odpowiem, ze mieszkam w poludniowo zachodniej cześci Polski ;)

banty :D właśnie wyglądasz bardzo ciepło :) Wiesz, podobieństwa budzą życzliwość i przełamują mury :) Ja też jestem ciepły :) szczególnie dziś bo mam gorączkę :( zaraz Ci napisze ile stopni :P Za pięć minut :)

Rhovanion, dzięki ale nie potrzebuję tabunów wielbicieli, wystarczy mi ten jedyny :) ale cóż... chyba za slabo mnie szuka :D

czyli jesteś z okolic wrocławia :) bardzo fajnie :P tylko niepokoi mnie twoje zboczenie, droga koleżanko ;) yy :D

skazana na samotność - jak kobieta jest samotna, to widocznie tego chce... Rhovannion - faktycznie nie potrafię ogarnąc, jak może ktoś w to uwierzyc. kobieta naprawdę samotna jest samotna przez własną pustotę, więc nie jęczy na forum, bo jej wstyd że jest takim tępakiem

samotnośc powoli staje się chorobą cywilizacyjną. czasem stojąc na przystanku w tłumie ludzi zastanawiam się ilu z nich jest szczęsliwych, a ilu zadręczonych poczuciem samotności. czasami wystarczyłoby tylko więcej odwagi by móc to zmienić.

bauntyy - weź dziewczyno nie rób sobie jaj. żeby taka kobitka nie miała propozycji na co dzień od fajnych facetów, to by musiała z piwnicy przez lata nie wychodzic

co ty gadasz? Chcę? Raczej chciałaby się komuś podobać, do kogoś przytulić, a nie spędzać całe lata samotnie.

bauntyy - śnieg spadł, może mu trudno dotrzeć do Ciebie :)

kinkyy zaraz zaraz, jakie moje zboczenie? czy ja o czyms nie wiem? :D

mentoos - na pewno wola niesmialych i fajnych chlopakow, niz zarozumialych cwaniaczków. tylko, zebys mial odwage dziewczyne na kawe/drina zaprosic to juz jest sukces:)

skazana na samotność - wszystko jest kwestią tego, jakie masz wymagania względem facetów. gdyby ci zależało na tym o czym piszesz, opuściłabyś poprzeczkę, a wówczas byś wybierała i przebierała w facetach. a tak - nie jesteśmy dosc dobrzy, więc żyjcie sobie same i tęsknijcie do tych superfacetów co by was przytulali