Pozostanę samotna - wiem to

"NIe rozumiem dlaczego ale naprawdę większosc kobiet, sie nie szanuje. " To, ze Ty spotykasz takie kobiety wcale nie znaczy, ze wszystkie takie są. Ja nadal zostaję przy swoim, ze jednak większość się szanuje. Znam i takie, które stronią od imprez i takie, które są chętne na niezobowiązujący seks. Ale nic w świecie nie jest tylko czarne i tylko białe. Po chwili uznałem że ostatni żart był niestosowny Masz rację.

Ja tam od imprez nie stronię, wprost przeciwnie. Zdarza mi się imprezować co tydzień. Zdarza mi się ubierać tak, że większość ludzi nie wyszłaby tak na ulicę. A szanuję się.

Chyba się nie obraziłyście?

NIe chodzi o was bynajmniej, akurat wy się bardzo szanujecie, myślałem, ze to jasne.

Good for you Rhovannion. Ja też nie stronię ani od imprez, ani od alkoholu, a jakoś potrafię zwyczajnie trzymać się swoich zasad.

Ja się szanuję, rolling się szanuje i mnóstwo kobiet również. Więc nie generalizuj głupio, bo takim tekstem od razu zrażasz do siebie otoczenie.

Nie, zwyczajnie nie zgadzam się z Twoim zdaniem :) Ale to chyba wina tego w jakim jesteś otoczeniu...

Dla przykładu to tak jakbyśmy powiedziały, że wszyscy faceci są gówno warci, bo jakaś garsta z nich nas olała.

Teraz wiecie dlaczego nie mogę miec dziewczyny :D. Takie komentarze to u mnie norma.

Jak ktoś zaczadza się metalem, to się nie szanuje.

Jojciec NIe rozumiem o czym rozmawiasz...

Jakbyś już miał dziewczynę to nie sądzę, zebyś wybrałbyś sobie tą nieszanującą się, więc chyba nie poleciałbyś do niej z takim tekstem

Dla przykładu to tak jakbyśmy powiedziały, że wszyscy faceci są gówno warci, bo jakaś garsta z nich nas olała. Ja tam uważam , ze większosc facetów jest gówno warta i traktują swoje kobiet, traktujac priorytetowo swojego penisa , a nie wybrankę.

Jakbyś już miał dziewczynę to nie sądzę, zebyś wybrałbyś sobie tą nieszanującą się, więc chyba nie poleciałbyś do niej z takim tekstem W takim razie niestety mnie nie znasz. Szczerze mówiąc nie uwazam żeby ten żart był jakos szczególnie niestosowny. Ale przeprosiłem z grzeczności. Głupio to przyznać ale jestem chamem.

To, ze Ty żyjesz wśród niedojrzałych i niezbyt porządnych ludzi nie znaczy, że wszyscy są tacy sami. Zwyczajnie zryli Ci psychikę

Mówiłam o tym, ze jej powiesz, ze sie nie szanuje jak większość

Rhovannion Ja się szanuję, rolling się szanuje i mnóstwo kobiet również. Więc nie generalizuj głupio Mówię to co widzę. Naprawdę. Tak ja mówiła rolling in the deep, to może przez to , jacy ludzie mnie otaczaja. Non stop, widze takie sytacje jak: Chłopak uderza swoja dziewczynę, a ta go jeszcze przeprasza Chłopak bije dziewczyne pięściami po twarzy Chłopak cały czas sprowadza swoją dziewczyne do przedmiotu seksualnego Z resztą te wszystkie żony alkoholikow i psycholi, naprawdę jest tego wiele, niech bedzie że jest 50 na 50. , bo takim tekstem od razu zrażasz do siebie otoczenie. Zawsze to robiłem

Nie znam ani jednego z wymienionych przez Ciebie przypadków. Więc...żyjemy chyba w dwóch totalnie różnych światach.

To, ze Ty żyjesz wśród niedojrzałych i niezbyt porządnych ludzi nie znaczy, że wszyscy są tacy sami. I nigdy nie powiedziałem , ze wszystkie kobiety to zdziry przecież. Zwyczajnie zryli Ci psychikę Oj nie tylko oni mi zryli psychikę:D. Ale mieli na mnie swój wpływ. Teraz często patrze na ich twarze z ukrywaną odrazą. Mówiłam o tym, ze jej powiesz, ze sie nie szanuje jak większość Nie no czegoś takiego to w życiu bym nie powiedział, chyba że rzeczywiscie by sie nie szanowała. Chodziło mi o tą częśc z polewaniem kwasem

Ja znam tylko jeden przypadek. No, ale juz mówiłam, że u Ciebie tak może być, a gdzie indziej zupełnie na odwrót (np w otoczeniu Rhovannion), więc nie powinniśmy wrzucać wszystkich ludzi do jednego worka obserwując świat w zawężonym polu widzenia

Rhovannion Uwierz mi że chciałbym żyć w twoim świecie.

To się do niego przenieś. Nic trudnego.

Ja znam tylko jeden przypadek. Przez całe życie? To niemożliwe. No, ale juz mówiłam, że u Ciebie tak może być, a gdzie indziej zupełnie na odwrót (np w otoczeniu Rhovannion), więc nie powinniśmy wrzucać wszystkich ludzi do jednego worka obserwując świat w zawężonym polu widzenia Masz racje.Ale piszę to co czuję.

No tak. Wybacz, mówiłeś, że większość

Rhovannion Chyba sobie jaja ze mnie robisz. Ciekawe jak niby miałbym to zrobić.

No tak. Wybacz, mówiłeś, że większość :D Prawda jest taka, że możemy też inaczej postrzegać "nieszanowanie sie kobiety"

Chociaż nie, raz słyszałam o tym, ze facet podniósł rękę na kobietę, ale ona od niego szybko odeszła. Ale to jedyny przypadek, który znam.

rolling in the deep To niesamowite szczerze mówiąc, bo je przez całe życie, słyszałem może nawet i o setce takich przypadków. W tym dwukrotnie w tym tygodniu.

Odnośnie tego że nie słyszeliscie że chłopak cały czas sprowadza swoją dziewczyne do przedmiotu seksualnego. To proste, ze o tym nie słyszycie, ale gdybyście usłyszeli rozmowy gdy mezczyźni są sami....

Zerwać kontakty z patologią, na początek. Zacząć się obracać wśród ludzi o innych przekonaniach i reagować na przemoc. Zrywać kontakty z facetami, którzy ją stosują, wspierać koleżanki, żeby wyszły na prostą. Też mam znajomą, która facet uderzył na imprezie. Skończył ze złamaną ręką i więcej się do niej nie zbliżył. A dziewczyna ułożyła sobie życie z porządnym, fajnym człowiekiem, nie jakimś patologicznym dupkiem.