zly wplyw na zwiazek

Glitch, to trochę straszne, jak piszesz... Na tyle ile cię poznałem myślałem, żę podstawy znasz, że je stosujesz... Cóż , jęśli mało rozmawiacie, albo wcale o uczuciach ... to słabo to widzę... Wiesz, ze tego za bardzo obejść się nie da? Chyba jedank powinnaś go nieco pomęczyć, opisywałem to na innym wątku, ALE generalnie musisz faceta pomęczyć w kontekście rozmowy.

Pani drazycielko :D on mowi, ze kiedys zostane myslicielem :D ale z drugiej strony po prostu chcialabym uslyszec to co czuje ja.. :( znam jego przeszlosc na tyyle ile mi sam powiedzial. a powiedzial duzo. i nie mial latwo. nie chodzi tu o patologie czy cos. ale jest osoba.. hm. z dusza artysty. zreszta ja tez. o tyle niedobrze, ze takie osoby maja sklonnosc do popadania w depresje, glebszego odczuwania, brak udawania - co tu akurat dobrze sie sklada. kiedys , bedac nastolatkiem, podobno byl bardzo smutny. smutny na tyle, zeby chciec zrobic sobie krzywde. teraz jak sam mowi - tego juz nie ma, zreszta ja juz tego nie widze. nie idz w to Marku - nie padla odpowiedz na zadne z Twoich pytan.. :O

nie idź w to Marku Jesli nie potrafi rozmawiac o uczuciach, powinnien sie NAUCZYC( to jest obowiazek w zwiazku !!!) chyba pociskasz zbyt ostro ;) Najpierw musi być spore zaufanie a facet jeszcze jest na etapie poznawa co powoduje panikę u dziewczyny której bardzo na nim zalezy - więc może raczej subtelność jest tu wskazana iniż żądanie bo to tak samo jakbyś powiedziała masz mnie kochać i koniec! hi hi hi

skoro ma dusze artysty to jest bardzo wrażliwy - nie kalecz go skoro kochasz :) cierpliwości kobietko ;)

zxcvbmnbv - gdyby kochal, to by powiedzial? bo dlaczego mialby to ukrywac? na co czekac? jedne co mowi, to ze mnie lubi ,troche. ale to bardziej zartobliwie, z usmieszkiem. ale naprawde nie usylszalam nic innego, wiec dopoki nie uslysze, ze mnie kocha - przyjmuje to za cos, co sie jeszcze nie wydarzylo. i oczywiscie, ze szanuje jego zasady :) dlatego nawet nie dopytuje, nie nalegam, nic. czasami mam wrazenie, ze lepiej trafic nie mogl :P nie, nie, nigdy nie sluchalam takich rad. Zawsze powtrzalam ze znajde tego jedynego i nie ma mowy, ze bedzie inaczej ;) i ze taki JEST! nie idz w to Marku & markimark - no ale jak ja mam go namowic? nie chce naprawde nalegac, to wszystko, te rozmowy o uczuciach maja byc przeciez bez nacisku, przymusu, PRESJI! I wlasnie boli mnie to, ze nie ma wyjasnionej sytuacji miedzy nami. ze tak naprawde nie bylo nic powiedziane. okej,. jego zachowanie mowi jedno, ze zwiazek, ze chce byc ze mna. a moze to ja to tak widze? a on nie powie nic, zebym pozniej nie powiedziala - mowiles, ze kochasz! brak spokoju a tym bardziej pewnosci jesli chodzi o mnie.

bądź delikatna - osoby jego charakteru baerdzo mocno przeżywają każdy konflikt - nawet ten mały.. heh sama dobrze o tym wiesz :)

to moze oznaczac , brak checi zaangazowania sie JEGO glebiej w zwiazek. Wyglada to na zwiazek bez deklaracji, zwiazek w ktorym, jesli przyjdzie chec, ochota na zabranie zabawek swoich z tej piaskownicy , nie bedziesz mogla powiedziec - ale to nie tak mialo byc :-( Bo Ty nie wiesz , jak ma to byc tak naprawde. Nie masz wielu argumentow , by powiedziec : tak moj zwiazek jest stabilny, pewny, ewaluuje , mam pewna perspektywe przyszlosci. Nie zrzucaj na jego dusze artysty , ta dusza jest dusza kazdego innego czlowieka. Nie mozna wykrecac sie w zwiazku od deklaracji . Wczesniej , badz pozniej druga strona musi otrzymac pewne wskazowki , czy zapewnienia. Inaczej zwiazek jest niepelny, niesatysfakcjonujacy i krok od riuny . Na zwiazek UDANY pracuja dwie strony. Kazdego dnia dbaja o kazda cegielke , z ktorej zbudowany jest dom. Wystarczy, ze wysunie sie jedna cegla, a dom moze zachwiac sie. Nic dziwnego , ze twoje odczucia sa takie a nie inne. Dla mnie to juz koniec analizy tego zwiazku :-D Pomoglam Ci ?

jestem cierpliwa, nie wymagam slowam - kocham. Ale fajnie by bylo wiedziec, na czym sie stoi.. troche pewnosci nie zaszkodzi.. a tu unikanie wszystkiego! ech. i wiem, wiem, nie mam zamiaru go ranic. za bardzo go... uwielbiam. :)

po ile macie lat?

nie idź w to Marku ..ale co Ty taka pesymistka????????? :O

nie idź w to Marku rozpyliła czarne chmury :D Ty znasz swojego faceta i jest Ci z nim dobrze - no chyba o to chodzi?

ja pesymistka ? jej !!!!!!!!! -absolutnie nie. Ja tylko uwazam, ze milosc to jasnosc sytuacji. To spokoj , optymizm, radosc ze zwiazku. Sama mam cudowny zwiazek i taka analiza powinna u naszej autorki byc na plus. Na kazde pytanie -odpowiedz powinna byc na - plus. Wtedy szalejmy z milosci.Uwielbiajmy siebie . Bawmy sie soba. Na zdrowie.

zxcvbmnbv - dokladnie! czasami mam wrazenie, ze on odczuwa wszystko jak dziewczyna. ale ja tez wszystko odczuwam mocniej. i jeszcze przy nim. wiec staram sie byc delikatna :) nie idz w to Marku - kompletnie sprzeczne rady z zxcvbmnbv! i TY masz troche racji - bez deklaracji, wiec pozniej nie ma co do kogo miec pretensji, prawda? co do dbania o zwiazek - my dbamy! oboje! on w rownym stopniu jak ja! I w tym sek. B gdyby nie to - nie marnowalabym czasu. I oczywiscie, ze mi pomoglas! jak i wypowiedzi innych :)

ja 27, on 35, pisalam :P

nie idź w to Marku rozpyliła czarne chmury jesli rozpylilam czarne chmury -to jest wybranek serca. Niech przepedzi te chmury autorce , niech zrobi niebo jasnym. Niech dziewczyna nie ma obaw na Kafe -" zly wplyw na zwiazek". Powinna wtedy napisac - jestem szczesliwa , pewna i nie boje sie o przyszlosc ze swoim mezczyzna . Cieszcie sie moim szczesciem . Korzystajcie z niego.

to dobrze w takim razie :) ale pamietaj że każdy ma bagaż doswiadczeń i tym się różni człowiek od człowieka ;)

kto wie czy za jakiś czas autorka tak nie napisze :)

myslę że właśnie dlatego że facet o niej bardzo poważnie myśli czeka na odpowiedni moment by jej to wyznać

cieszcie się sobą nawzajem - ot co ;) Dobranoc wszystkim :)

jak uzupelnia sie braki , ktore sa w tym zwiazku -powinna nam tak napisac. Oczywiscie braki, ktore ja uciskaja :-D Tego wlasnie zycze autorce , bo fajna kobitka jest . No i pod jej zasada : nie wchodz w zwiazek z mezatka , podpisuje sie rekami i nogami :-P

zxcvbmnbv "myslę że właśnie dlatego że facet o niej bardzo poważnie myśli czeka na odpowiedni moment by jej to wyznać" --> oby :) w ten sposob bede myslec, zeby tego uczucia sie pozbyc. nie idz w to Marku - dzieki :) reasumujac - dziekuje Wam bardzo za wszystkie wypowiedzi!! bede cieszyla sie nami. starajac sie wyzbyc tego uczucia. chcac uwierzyc w dobre checi i zamiary mojego chlopaka..

autorko - to wiesz kto ja jestem na czarnym niku ? :-P

jestem niemal pewna ktos Ty :P

nie boj sie rozmawiac , stawiac pytan. W trosce o siebie rob tak :-D Kochaj najpierw siebie , pozniej innych . Tak ja pomarancza - jestem ta czarna :-D Milego wieczorku swietna kobietko

po co mam stawiac pytania jak nie uzyskam odpowiedzi? serio. naprawde. bylo juz tak, na poczatku, nie widzac z kim mam do czynienia. i teraz jest nadal tak. wiec nie pytam. a jesli zapytam - nie dostane odpowiedzi - przeciez nie wymusze, rozumiesz mnie? w tym tkwi problem. nie wycisne nic z niego. zreszta takie wyciskanie byloby straszne! ja sama bym nie chciala, zeby ktos na mnie naciskal w tak delikatnej sprawie. zaakcewptowac? ech. oj, tam wspaniala :P :P :P hehehe. Tez Cie lubie.

Kochaj najpierw siebie , pozniej innych --> to staram sobie wmawiac. I jak jest dobrze, uwazam, ze kocham najpierw siebie. Jest zle miedzy nami - o sobie zapominam.

nie akceptowac!!!! Nie bedziesz szczesliwa do konca nigdy wtedy. Nie warto byc w zwiazku, ktory nie daje pelni szczescia. Chyba , ze juz klamka zapadla i to juz jest maz, dzieci, kredyty , wspolny pies :-P Wtedy mozna na pewne ustepstw pojsc. Widocznie to nie jest twoja polowka jabluszka . Twoja jeszcze wisi na drzewie i dojrzewa :-D

delikatna sprawa to np. nieswiezy oddech, czeste sikanie itp rzeczy nie wim, czy rozumiesz mnie? -jesli jednak swoja osoba zabierasz komus czas, bierzesz jego emocje , to odpowiedzialny czlowiek wyjasnia : dlaczego przyjmuje te emocje , dlaczego przyjmuje uczucie i czego w zamian obdarowujaca osoba moze oczekiwac. Inaczej jest osoba malo odpowiedzialna, badz wyrachowana , badz niegrajaca w otwarte karty,badz majaca nieczyste zamiary .

nie pisz, ze to nie ta polowka, strasznie prykro mi sie zrobilo, ze ten fajne facet naprzeciwko mnie to nie on. :( zaden tam maz, zadne tam dzieci, ale pies jest w planach :P no a nie masz wrazenia, ze ja sobie duzo wmawiam? ja nawet czasami tak mysle :O ze szukam dziury w calym - o, to dobre okreslenie.

jesli zrobilam Ci przykrosc-nie bylo to moim zamiarem Wybacz mi -prosze . Ale z boku jest ciut inna perspektywa . Jesli szuka sie dziury w calym , jest ku temu przyczyna. Uwazam , ze nie wmawiasz sobie czegos , co nie jest. Musi byc cos nie tak .Zreszta ja widze, ze jest. Za madra dziewczynka jestes, by byc po prostu upierdliwa. Cos nie pasuje Ci :-P A jakiego pieska chcialabys miec ? Ja mam pieseczka , ktorego ubostwiam . A podobaja mi sie Papilony i Toy Rosyjski :-D