Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana1234

zdrada po raz drugi

Polecane posty

Gość zalamana1234

Z góry przepraszam za chaotyczny tekst i dosyć długi a o błedach nie wspomne .. Pierwszy raz mnie zdradził po 4 miesiacach bycia razem - jednorazowy wybryk po alkoholu z jego wczesnijsza dziewczyna ... dowiedziałam sie pół roku pozniej jak byłam z nim w ciazy - wybaczylam - mowilam jakos to bedzie , bedzie dziecko , ułozy sie - nie omieszkam wspomniec ze kajał sie przy tym niesamowicie - nawet była proba samobojstwa z jego strony ... nastepne pare lat bylo usłane kolcami ... niby ok . ale dziecko , obowiazki jak to uwarzał go przytłoczyły - zawsze mlody , przystojny piekny - teraz dziecko , narzeczona ( w miedzy czasie sie oswiadczyl) , zarabianie na rodzine ... miałam w miedzy czasie jakies podejrzeania co do jego relacji z kobietami - ale nigdy nie zlapalam za reke ... az do czasu ... po 4 latach bycia razem .... nastały u nas gorzkie czasy - czesto wspomionał ze sie dusi , ze sie meczy , ze nie tak sobie wszystko wyobrazał - a ja skakałam nad nim zeby tylko mu dogodzic - kochalam - chcialam by byl szczesliwy - bysmy my byli szczesliwi , zaczeło sie psuc konkretnie .. mniej seksu , ciagłe jego zmeczenie , reagował na nas ( mnie i córke ) wiecznie obrazona mina. Az nie wytrzymałam - sprawdziłam jego bilingi - znalazłam numer- 300 smsów miesiecznie , kilkadziesiat polaczen .... do niej .. jak sie pozniej okazało - probował mi wmowic ze to kolezanka , ze poznał w pracy ... ze potrzebuje kontaktu z kobieta - bo ona rozumie nasze problemy ( jeszcze wtedy nie wiedziałam ze rozumie tak bardzo ze mu **** dawała po kiblach w dyskotece) odezwalam sie do niej - utwierdzała mnie w przekonanaiu ze sa tylko "kolezenstwem" ze switnie sie rozumieja bo ona ma tez chlopaka ich wsp[olnego znajomego co mnie uspokoiło .. ( przeciez swinstwa nie zrobi koledze) i tak zaczela sie przyjazn z jego kochanka - ktora radzila mi ( !!!!!) co powinnam czynic z moim facetem .. ze potrzebuje wiecej swobody ze , go za bardzo na smyczy trzymam itd itd . az nie odkrylam lewej karty od tel do niej .... znowu jazda moj placz ze mnie oszukał , rozmowa, przysieganie ze wiecej mnie nie oklamie ze zalezy mu na nas itd ... cuda na wianku ... a w miedzy czasie jej odezwy ze ona mnie zdradza z nia i ze mnie nie kocha!! postanowilam mu nie mowic ... byłam czujna ... pare miesiecy pozniej załzylam dyktafon w jego samochodzie by upewnic sie ze na pewno mnie nie zdradza i co uzyskałam -- ostre bzykanie jego z nia !!!!! z rozmowy przed bzykaniem i po wynikało ze to nie ich pierwszy raz ... ze to trwało od poczatku .... ich znajomosci ... załamałam sie ... po prostu wpadła w szał .. krzyczałam , biłam , nie moglam sie opamietac - byłam wtedy potworem - wstydze sie swoich zachowan w tamtej chwili - ale byly tym spowodowane ze on ciagle mi wmawial urojona zazdrosc o nia , ze powinnam sie leczyc bo sobie zdrade uroiłam i itd ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harcerz z powołania
młoda damo... jak cię koleś zdradza raz - to jego wina ale jak cię zdradza dwa razy - to już twoja wina :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boniaqw
gość do porzucenia, i nie ma co płakać tylko pokazać klasę, zostawić i zająć sie wreszcie sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinek67
dziewczyno nie załamuj się tylko go olewaj.jesli masz dowody zdrady to po prostu się rozwiedź.nie pozwól zniszczyc sobie życia!on bedzie to robił juz ciągle,nie ztą to znajdzie inna.i nie wierz w to że sie zmieni.bedzie cię przepraszał, błagał, wieszał sie ale jak tylko opadną emocje i zaufasz mu kolejny raz to znowu cię zdradzi.to już taki kurewski charakter.nie bój ułożyc sobie życia z kims innym.jest pełno normalnych facetów którzy mogą cię pokochać i będziesz z kimś innym szczęśliwa. mnie żona zdradziła po 17 latach małżeństwa. poznałem inną kobiete i jesteśmy z sobą szczęśliwi jak nigdy przedtem.uwierz w swoje szczęście,życzę ci tego z całego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na wychowawczym ***
jeśli kolejny raz mu wybaczysz, on znowu Cię zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka64783902
mam tak samo jak ty..tzn na razie jest to w sferze bardziej moich domyslow ale jestem przekonana zetak wlasnie wyglada ta sytuacja...wczoraj mial przyjechac do dziadkow, bo ja tam z corcia bylam, a on pracowal do pozna (hahaha), zadzwonil po poludniu ze nie wie czy przyjedzie bo jeszcze ma robote i nie wie kiedy skonczy, ze zadzwoni i powie. i ciszza. caly wieczor nie odbieral. po prostu.i co mam o tym sadzic?????na bank robi ze mnie idiotke, pewnie tez ma lewa karte zebym nie sprawdzila w tel.bo kiedys odkrylam sms do jakiejs dziewczyny z ktora gadal z sms wynikalo ze to swieze i seksu zadnego jeszcze nie bylo.awantura, wywalil ten nr, zerwal znajomosc. ale ja juz nie wierze moze to wszystko i caly czas jedno wielkie klamstwo...nie umiem juz przez to nikomu zaufac, zadnemu czlowiekowi.jestem polamana.jak dzis postapic?chcewracac do domu ale on ma nasz samochod, nie dzwoni a ja nie mam ochoty pierwsza znow dzwonic, slyszec go...,bleeeh>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i kutas ale jej jak widac odpowiada taki uklad skoro nadal siedzi z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka64783902
no a ja co mam zrobic?jak sie zachowac?wszystko ladnie pieknie gralo tylko te moje przeczucia, sny....wszyscy mowia mi ze mam hysia, chora zazdrosc, wariatka etc. i co teraz , jak reagowac, co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byc moze sobie uroilas zdrade, ale dawal ci do tego mase powodow. Wiec skoro nawazyl sobie piwa to niech je teraz wypije. Rozumiem ze wie o dyktafonie, ze wie wszystko to co nam napisalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne............
do pseudowariatki zbieraj dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka64783902
jak sprawdzic czy jest o co robic burze?jak spradwzic czy klamie?jezu jestem splakana i zalamana a ten kutas nawet nie dzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wójekstaryhuejk
najlepsze że jak nie jest szczery to córka traci ojca matka jakoś to wytrzyma ale dzieci kurfiarza to super wstawka na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fev... nie wiem czy wiesz co piszesz. wiem jedno, jak sie kogos kocha i jak ten ktos robi ci wode z mozgu to przychodzi taki dzien w ktorym nie wiesz czy cos jest prawda czy klamstwem, czy cos jest dobre czy zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka64783902
nosz ok ale jakie dowody poki co nic nie ma wieczorami/popoludniami siedziw domu przed kompem, gra....ja sie burze o usmiech do kasjerki w sklepie, o to ze ktos w sojuszu rpg napisze do niego dzieki za wsparcie bitewne, kochany :** i rbie jazde mam dosc takiego zycia ale to chyba slabe dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka64783902
to jest wlasnie najgorsze bo corka jest z nim strasznie zzyta on jest dobrym ojcem, naprawde. tak strasznie nie chce rozbijac rodziny dziecku ono zawsze wszsystkich wokol siebie chce miec, caly czas jest moja lodzina, moja lodzina....wiec co pewnie sie poswiece dla niej i bede zyc w klamstwie....jezu jak to bolim kurwa kurwa mac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy modrej kobiecie jest zle z jakims facetem zwyczajnie ucina taki uklad,natomiast autorka czeka az sytuacja sama sie rozwiaze....cudow nie ma....faceta nie mozna zmienic...mozna tylko kochac takim jaki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pseudowariatka64783902 sorka....ale ty chyba autentacznie masz z deklem :D idz lepiej do jakiegos psychoterapeuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fev, nie jesli jakies madrej kobiecie jest zle z facetem ktorego kocha chce to zmienic i uratowac zwiazek, a nie bierze doope w troki i dzie w pizdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka54890+876545
fev wiesz wolalabym miec juz cos z deklem niz byc robiona w balona.....:/ no ale powiedz czym tlumaczyc takie milczenie od wczoraj jak nie tym, ze wzial kase za robote poszedl pic z kumplem, na bank jakies dziwki i dlatego nie odbieral zebym nie slyszala pijanego glosu itp, a dzis spi skacowany i t6yle......jakie inne wyjasnienie?czemu nie zadzwonil choc powiedzial ze zadzwoni?(a zawsze dzwoni jak mowi!) olal nas, ma nas w dupie co ja mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na twoim miejscu dawno bym go spakowala, zabrała wszystkie klucze zostawiając kartkę "dom twojej kochanki jest teraz twoim domem. Żegnam" Ja poprostu nie owijam w bawełnę zamiast robić głupie awantury wyrzuciła bym go dawno i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz przestaje sie dziwic ze was faceci tak traktuja...skoro same daje im na to wlasne przyzwolenia.....najwidoczniej nie szanujecie samych siebie wiec i oni nie szanuja was.... problem lezy w tym ze obie (moze wszystkie trzy) nie macie za grosz poszanowania dla wlasnej osoby....a skoro tak jest to znaczy ze zaslugujecie by byc zdradzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka54890+876545
a co niby mialo mu sie stac?nie sadze zlego diabli nie biora zreszta juz bym chyba wolala taki obrot spraw niz inny ale pzreciez ktos by mnie chyba zawiadomil jakby cos bylo no nie? zreszta tel normalnie nie odbiera zzadna poczta sie nie zglasza nic co to moze byc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka54890+876545
powinnam znowu zadzwonic do neigo?i co powiedziec jak sie zachowac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mezatka244 zmien chociaz nick :O na mezus244

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fev.. mysle sobie ze inaczej bys spiewal kiedy bylbys w zwiazku z kobieta ktora bys kochal. nie wiem jak bym sie zachowala gdyby maz mnie zdradzil. poki co do tego nie doszlo. byc moze kopnela bym go w doope ale na dzien dzisiejszy walczyla bym o to zeby ratowac zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudowariatka54890+876545
normalnie nie wiem jak sie zachowac.....poza tym nie mam jak wrocic do domu on ma moj samochod! a z tej wiochy w weekend nie ma busa:/ jezu moze po prostu odwalilo mu wzial kase i zajebal mi bryke i poszedl w pizdu z pierwsza lepsza kurwa:(:(:(:(: a ja tu siedxze idiotka i czekaqm az zadzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×