Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cycytrunia

jak odświeżyć związek?

Polecane posty

Gość Cycytrunia

Hej! Jestem z facetem 3 lata, chcialam sie Was zapytac jak mozna odswiezyc zwiazek, zeby facet szalal za mna tak jak na poczatku, co zrobic? Jak mu zaimponowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycytrunia
dodam, że jest czarnoskórym Senegalczykiem i mieszka w ośrodku dla uchodźców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycytrunia
hahaha... bardzo smieszne.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie potrafi "szaleć" teraz, to i nie będzie. Na "szaleństwo" trzeba dwojga, w równej mierze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycytrunia
no, ja chyba tez zrobilam sobie przerwe w dbaniu o ten zwiazek... Jak to zmienic, zeby poczuc sie tak, jak na poczatku naszego zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnboijkih
wyjdź za niego - będzie miał obywatelstwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycytrunia
ma obywatelstwo - POLSKIE, od urodzenia! CZy nikt mnie nie rozumie?? Jezeli po 3 latach zwiazku wkrada sie cos takiego jak RUTYNA, to co bedzie za lat 20???? Jak to zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycytrunia
dobry pomysł. ale nie wiem, czy jego rodzina przyjedzie na ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dodam, że jest czarnoskórym Senegalczykiem i mieszka w ośrodku dla uchodźców" Nie bardzo wiem jak do tematu ma się ten cytat ... A gdyby był Gwinejczykiem - to by coś zmieniało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnboijkih
po dwóch latach związku zawsze mija stan zauroczenia - reszta jest kwestią pracy nad zwiazkiem i szczęścia w dobraniu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycytrunia
Widac, ze zaczely sie ferie - dzieci ewidentnie szukaja zajecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien na inny model
to jest najprostsze rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tam, gdzie jest "żywy" związek [czyli taki, w którym zawsze rozwiązuje się problemy, zawsze dba o siebie wzajemnie, zawsze dba o bliskość, zawsze rozmawia, zawsze robi coś spontanicznego - nie ma miejsca na rutynę, nie ma miejsca na zanik miłości. Jeśli zgaśnie ogień, a Ty go chcesz na nowo rozpalić musisz włożyć w to dużo wysiłku. Nie wystarczy, że zrobisz coś raz. Musisz być dla partnera atrakcyjna, a nie powszechna, rozmemłana, bez zainteresowań, bez rozmów, bez "pieprzyka" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopae
zaimponuj mu robiąc pierogi i bigos :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycytrunia
Nie chce mu zaimponowac jako kucharka, tylko KOBIETA. Ciezko byc non stop "piekna", gdy mieszkamy razem... A gdybym chciala go wymienic na inny model, to wymienilabym i nie prosilabym tutaj o rady. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ciezko byc non stop "piekna", gdy mieszkamy razem..." - dziwne bo nie mam z tym problemu. :P Jeśli nie masz pomysłu na pytanie, które zadajesz w swojej wcześniejszej wypowiedzi, to oznacza, że jesteś nudną, bezbarwną postacią. Czy taką kobietą można się zachwycić ? Nie ! Bo to samo jest z rzeczami: popatrzymy na nie w naszym mieszkaniu dziesiątki razy i nie czujemy już tego zachwytu, kiedy je kupowaliśmy. Po prostu , są. Ty też jesteś takim starym meblem w waszym życiu, bez czucia. Obawiam się, że należy Ci się solidny kopniak byś coś pojęła. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycytrunia
oreore Mialam na mysli, ze teraz widzi mnie w najrozniejszych sytuacjach - w lazience, gdy szoruje kibel, przy garach itd. Wiem, nie mam pomyslu, co z tym zrobic, wiem tez - jestem nudna (ostatnio to odkrylam) kiedys taka nie bylam... Dlatego pisze tutaj... A kopniak zapewne by sie przydal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikogo nie dopadla nuda w zwiazku? Super macie... Ja tez sie zaczynam nudzic.......... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja miałam na myśli, że kiedy widzi Cię w opisanych przez Ciebie sytuacjach, to jeszcze nie ma powodu do nudy bo to są naturalne czynności, które każdy wykonuje w domu. Gorzej, jak kwękasz , stękasz, pokazujesz swoje niezadowolenie, dowalasz słownie [często i bez sensu] zamiast pomyśleć, czy da się jeszcze coś z tym związkiem zrobić, ale nie w pojedynkę [ żeby za Tobą "szalał "bo to jest nie realne, kiedy niszczyłaś świadomie przez lata ten związek], tylko wspólnymi siłami i to przez dłuższy czas. Związek jest Twój, nie forum na kafeterii, i to Ty i Twój partner macie na pewno dużo do zrobienia, jeśli chcesz to jakoś poskładać. Najbardziej jednak doskwiera Ci nuda i brak wyobraźni. Niszczyć coś jest łatwo, ale odbudować zgliszcza..to, już ogromny wysiłek. Przypomnij sobie, jaka "kiedyś" byłaś, i co z tym zrobić, żeby taką być :D Nie da się ? Spróbuj ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobcie cos..innego! Cos, czego jeszcze nie robiliscie, albo idzcie na kregle, do kina, rozerwijcie sie :) zrobcie cos RAZEM :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie znajoma
nie daj mu tylka przez 2 tyg to zobaczysz jak bd szlal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zróbcie coś razem, tylko we dwoje. Idźcie do kina, na kolację do restaurację. Wyjeźdźcie na weekend do romantycznego hotelu. My z mężem wybralismy się do hotelu gorzelanny.pl na weekend i wróciliśmy zachwyceni, piekne miejsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty patrzysz na daty troche? Ten topik byl pisany ponad 4 lata temu a ty jak filip z konopii teraz :D gdzie go w ogole znalazlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×