Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilijeczkakaka

Kryzys czy raczej koniec?????

Polecane posty

Gość lilijeczkakaka

Co mam robic....... Od 6 lat jestesmy po slubie mamy 4 latnie dziecko wszystko bylo ok do jakiegos czasu.Maz zrobił sie strasznie kłotliwy i chamski wobec mnie.Z byle pierdoły robi problem na skale swiatowa.A co najgorsze podczas kłotni traktuje mnie jak psa:(mowi ze nie chce juz byc ze mna,ze ma mnie w dupie, nie chce byc ze mna itp.Jedzie mi po uczuciach i nie liczy sie z tym jak mnie to boli.Pozniej pare dni spokoju mowi ze to bylo w nerwach i znow to samo............ja juz nie ma sił:(mowilam mu nawet ze lepiej by było jakbym sie zabiła a on ze mam racje. Juz naprawde mysle tak zrobic ale szkoda mi mojej coreczki. Co ma robic przeczekac , odejsc - ale tego nie chce bo mino to kocham go:( Tozmawiac tez sie z nim nie da bo on nie chce gadac albo sie bardziej zlosci albo wychodzi i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko...smutne co piszesz,jestescie 6lat i takie slowa a co bedzie po 16latach...nie wiem czy to kryzys ani czy juz koniec konca bo wrozka nie jestem,nie znam was ani nie wiem co on mysl...ale kolorowo to nie wyglada i bedac na twoim miejscu bym pogadala ostatni raz powaznie jak sytuacja sie powtorzy i powiedziala ze nie zycze sobie takiego traktowania i jesli tego nie zmieni to koniec ..jakby sie znow powtorzylo to bym juz nie gadala ale odeszla,ojcem dziecka zawsze bedzie a wychowywac dziecko w takiej atmosferze ze tata nie szanuje mamy to nie jest dobre....potem moze nawet wziasc z taty przyklad albo sie stresowac bo rodzice znow sie kloca...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilijeczkakaka
tylko jak tu gadac jak on albo nie slucha albo wprost mowi ze ma w dupie co mowie:( a odejsc..........boje sie odejsc:(gdzie pujde z dzieckiem za co bedziemy zyc..........pozatym kocham go ale strasznie boli mnie to jak on tak mnie traktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze napisz list?
co o tym sądzisz, czego oczekujesz moze to pomoże a jak nie to lepiej odejdź od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
szanuj się skoro tak cię traktuje to jest z nim coś nie tak,a jak nie myslisz o sobie to chociaż pomyśl o corce,dziecko inaczej wszystko przeżywa i jak widzi że rodzice się klocą i ojciec tak traktuje mame to się boi ,jest zestresowane,wiem coś o tym bo w moim domu były cały czas kłotnie mam ojca alkocholika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
powinnas od niego odejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mysle ze nie ma na razie takiej potrzeby zeby sei roztawac z mezem.Powiedz mu ze musisz z nim powaznie porozmawiac ze juz dluzej nie wytrzymasz ze musi zaczac Cie normalnie traktowac, zapytaj tez czy ma moze jakis problem ze moze jestes w stanie mu pomoc go rozwiazac w koncu jestescie razem na dobre i na zle.Zapewnij go ze jest dla Ciebei bardzo wazny ze go kochasz i ze roztac sie to bardzo proste ale co dalej co z dzieckiem ono sie nie prosilo na swiat i dlatego musicie mu stworzyc normalny dom w ktorym bedzie sie czulo bezpiecznie wez go troszke na litosc to czasem pomaga powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×