Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brązowa2389

Sposób na faceta, który nie mówi o uczuciach

Polecane posty

Gość brązowa2389

Cześć wszystkim! Na początku streszczę swoją historię. Z M. jestem pół roku. Kocham go, chociaż nigdy mu o tym nie powiedziałam. Czy on kocha mnie? Niewiadoma! W tym tkwi problem - on nie potrafi rozmawiać o uczuciach. Gdy dręczę go pół godziny, wybełkocze jakieś "tęskniłem". Z drugiej strony... jego uczucia można zauważyć w zachowaniu, gestach. Trzyma mnie za rękę, czule całuje w czoło, przytula najmocniej jak potrafi, "kocha" do ostatków sił... Bardzo to doceniam, jednak jako kobieta, chciałabym czasem usłyszeć "zależy mi na Tobie i jesteś dla mnie ważna"... Czytałam gdzieś kiedyś, że takich facetów trzeba traktować z miłością. Trzeba im ją okazywać bardziej niż innym. Podobno takiego twardego i niezwalczonego mężczyznę może mieć tylko kobieta, która naprawdę go kocha. Na pewno wiąże się to także ze sporym poświęceniem ze strony kobiety. Wierzcie, lub nie - jestem atrakcyjną kobietą i faceci zawsze mnie adorowali. Ale TEN... po prostu czuję, że TEN jest wyjątkowy i jest TYM, z którym chcę przejść przez wszystko, co mnie czeka. Dlatego staram się i być może tylko dzięki moim staraniom to nadal trwa. O schabowych, pierogach, krokietach, golonce wiem już wszystko... Seks - podoba mi się w każdej postaci, byleby z NIM! Uwielbiam przygotowywać mu śniadania, obiady, kolacje - byleby mu smakowały! Ja jestem inżynierem, on po zawodówce. W najmniejszym stopniu mi to nie przeszkadza... a zawsze wydawało mi się, że mój mężczyzna powinien być wykształcony. TEN jest mądry bez szkoły, jest mądry życiowo. Mam 23 lata, on 26. Moim koleżankom się nie podoba, dla mnie jest niesamowicie przystojny, wyjątkowy i cudowny! Co o tym sądzicie? Myślicie, że swoją miłością do niego utrzymam to wszystko? Uda mi się go otworzyć i cieszyć się najwspanialszym uczuciem, jakie tylko istnieje? Może Wy, Drogie Kafeterianki i Drodzy Kafeterianie (wiem, że są!) macie podobne doświadczenia lub znacie podobne historie. Serdecznie proszę o opinie. Pozdrawiam, A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brązowa2389
Nikt nic nie napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 384769825698
też bym tak chciała:P ciesz się, skoro dla innych nie jest pokusą, to myślę, że twoja ogromna miłość i cierpliwość utrzyma was razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brązowa2389
Oczywiście, że nie. Nie chcę od niego słów, które nie są prawdziwe, Jednak "tęskniłem" nie jest jakimś ogromnym wyzwaniem. A może jest? Mężczyźni.. wypowiedzcie się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elżunia niunia
mojej kuzynce tydzień przez porzuceniem jej z mała córeczka pisał z delegacji jak bardzo kocha i tęskni więc chyba ważniejsze są gesty niż puste słowa. A faceci potrafią tak omotać pięknymi słówkami że głowa boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 384769825698
wiesz, jak facetowi jest trudno mówić o uczuciach? Ciesz się i doceniaj przytulanie, całowanie, dotyk, czułość, to dowód niesamowitej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znamto
tez czekam na slowa wyznania i nic....wrrrrr chociaz jest moim narzeczonym wybelkotal 2razy kocham cie wcale nie mowi o uczuciach a ja zastanawiam sie nad tym zwiazkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brązowa2389
znamto - rozumiem Cię doskonale. Ciężka sprawa. Boję się, że nigdy nie usłyszę żadnych słów zobowiązania. Przede wszystkim chcę, żeby mnie kochał. Jednak chcę także w przyszłości być pewna jego uczuć i tego, że będę mogła liczyć na niego w każdej sytuacji. Może znacie jakieś delikatne sposoby, żeby go przetestować? Oczywiście nie mam na myśli wzbudzania zazdrości (wiem, że jest zazdrosny o moich znajomych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znamto
hmm sama bym chciala znac taki sposób.ciezkie zycie z takim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brązowa2389
A gdyby tak nie odpowiadać na jego smsy jednego dnia?? Co o tym sądzicie? Zbyt odważne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po co bawić się w jakieś gierki? Wiecie dlaczego nam jest często źle? Bo zamiast powiedzieć facetowi wprost, o co nam chodzi to owijamy wszystko w bawełnę i to tak, że w pewnym momencie robi się z tego tylko supeł. Mój narzeczony też nie jest wylewny, nie powtarza mi co chwilę "kocham, tęskniłem" itd. I też na początku starałam się sprawdzić go, czy na prawdę coś do mnie czuje. I wiecie co zrobiłam? Zapytałam wprost. Jak się później okazało, u niego w domu nie okazywało się uczuć, żyli razem a jednak obok siebie Każdego dnia uczyłam go, że kobieta potrzebuje czułości, że jest nam to potrzebne jak powietrze. Teraz sam tuli, całuje, powie coś miłego. I przede wszystkim pokazuje mi swoją miłość czynami. I faktycznie, takim mężczyznom trzeba dawać dużo miłości, oni odpłacą się tym samym. Choć oczywiście raczej nie będą tak romantyczni jak bohaterzy największych romansideł, bo nie taka ich natura. Jesteśmy razem 5 lat, i nie zamieniła bym go na żadnego innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brązowa2389
Ja też nie chcę swojego zamieniać;-) Po prostu chciałabym wiedzieć, że jemu też zależy tak jak mi i, że nie w głowie mu inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALEXisssssssssssss79
moze nic do ciebie nie czuje? :) mozna byc z kims z nudow,albo z samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsf
nie warto za wszelką cenę walczyć o miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALEXisssssssssssss79
jakby facet cos czul to by powiedzial sam,a nie wymuszone na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brązowa2389
Zdaję sobie sprawę z tego, że może jemu nie zależy. Dlatego pytam, czy macie jakieś sposoby, żeby to sprawdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonieczny
Facetowi należy mówić wprost, to on tez tak będzie mówił. Jesli coś czuje, oczywiście. Owijanie w bawełnę osłabia związek, a czasem niszczy. Żadnych niedomówień. Czasem obie strony czekają na jasną deklarację, ale zazwyczaj wystarczy zapytać lub zadeklarować wprost. Odpwiedź jeśli jest pozytywna, ok, jesli jej nie ma, znaczy, że pora zwijać manatki. Czyli, sposobu na faceta nie ma, tylko proste, zrozumiałe gadanie :) Wóz albo przewóz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brązowa2389
Ile osób, tyle opinii;-) rentajo - sugerujesz, że mu zależy, tylko nie chce mi tego pokazać? Kwestię, że mnie nie lubisz, pominę ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że mu zależy. Trzeba czasem długo poczekać, żeby facet się otworzył. Co innego, jeśli widzisz oznaki, że Cię olewa - tak, jak było w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak mam. jestem dwa lata w zwiazku... owszem powie ze teskni, ze mysli... przytuli, dotyka, caluje w czolo, jest czuły... ale kocham cie itd nie usłyszałam ani razu... kiedys jak rozmawialismy to powiedzial " a czy myslisz ze gdyby mi nie zalezalo to bym jezdzil tyle kilometrow nawet po to aby cie zobaczyc na pare godzin?":) moim zdaniem to czyny i gesty dowodza o uczuciu a nie piekne słowka o wielkim zakochaniu juz od pierwszej randki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym czytała o swoim związku. Facet okazuje uczucia, stara się, ale wielkich słów od niego nie usłyszałam a jesteśmy razem od 5 miesięcy. Chyba tak jak powiedziałaś trzeba dawać im maksimum miłości i z tą miłością oswajać, a przy okazji mówić o swoich potrzebach. Słowa są ważne, a dla wielu osób są potrzebne żeby czuć się pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 1702ość
Moj zwiazek , ale dopiero 6mcy .... masakra cieżko mi z takim facetem .. nie chce wymuszać ale kobieta czuje sie nie kochana ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj nie jest z tego samego miasta co ja zanim go poznałam wynajmowal mieszkanie, wyremontowalam pół domu i mieszkam z nim po półtora roku znajomości a roku i 3 miesiącach razem, zawsze powtarza że niby nie chciał ze mną być i mieć inne to by że mną nie zamieszkał, że mnie bardzo lubi, a mówiąc że ja lubię swoich znajomych to on ze on znajomych nie lubi tylko że znajomymi rozmawia. Ciężko jest kobiecie z takim mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak to się mówi karma wraca☺️kiedyś miała. Facetów co chwilę kwiaty czule słówka, niedocenialam,smiac mi się chciało jak tak się zachowywali, nigdy nie mogłam wmówić słowa Kocham, a teraz gdy potrzebuje bliskości czułych słów kwiatów to nawet jak mówię że mi tego potrzeba to tego nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet który nie okazuje uczuć nie kocha..... Zerwaliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odświeżam. Może ktoś wie jak ,,wypracować'' chociaż te głupie ,,tęsknie''...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×