Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zodiakalna_panna

czy wybaczyłybyście?

Polecane posty

Gość zodiakalna_panna

witam temat pewnie banalny... facet zawiódł mnie na całej linii, termin ślubu juz był, zamieszkanie razem na dniach a on mówi że działał pod presja innych i wcale nie chce się żenic... nie chce ze mna mieszkac, ale mnie kocha.. może za pare miesięcy mu to przejdzie, a ja mam czekać... podobno chce bym dała mu szanse i zaczeła od nowa... ale jak? ufałybyście jeszcze takiemu gościowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meandris
na pewno nie. Niestety to nie jest mała pomylka czy jakieś drobne przewinienie a coś, co pokazuje dokładnie jaki ma charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
no właśnie, nie potrafię zacząc od nowa, mówic że go kocham.... a jak mi za rok powie że znów działał pod presją??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbulwersowana głupotą matki
JENNIFER7878 zycie to nie bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
kocham go.. ale uważam że sobie zakpił z moich uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
ja 29 on 37 i jest po 8 latach małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbulwersowana głupotą matki
11:35 zodiakalna_panna witam temat pewnie banalny... facet zawiódł mnie na całej linii, termin ślubu juz był, zamieszkanie razem na dniach a on mówi że działał pod presja innych i wcale nie chce się żenic... nie chce ze mna mieszkac, ha ha dobre:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm myslalam ze macie po 20-30 lat... i chcialam wam doradzic abyscie zamieszkali i sprobowali zobaczyc co dalej - a ze slubem poczekac... ale... skoro on ma 37 lat... hmm a ty 28... to mysle ze powinnas sobie to darowac- i znalezc kogos innego - z kim spedzisz zycie - i bedziesz pewna - a tak ... hmm sorka za szczerosc ale wg mnie po prostu tracisz czas... z facetem po rozwodzie ktory tego slubu nie bedzie pewnie juz nigdy chcial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge sie tego pozbyc
hmmm mysle ze nic z tego nie bedzie,a ty chyba nie chcesz by ktos byl z toba pod wplywem presji? no wlasnie. wiesz...moze poczekaj na kogos kto bedzie pewny ze chce z toba byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
najsmieszniejsze że on sam do tego dążył, potem jak ja sie do tego przekonałam to zrobił jak wyżej... ciężko mi bo znamy sie kilka lat i myślałam że to ten..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula ula ula
no, chyba, że jesteś desperatką :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
jakos nie patrzyłam czy rozwodnik czy nie, to w końcu też człowiek.... ale rzeczywiscie widzę że to ie ma sensu, życ z przeświadczeniem że on znowu cos robi czego nie chce.. tak sie nie da stworzyc związku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie juz jest zycie... kazdy powazny zwiazek w twoim wieku bedzie wydawal ci sie tym ostatnim... az wreszcie znajdziesz tego wlasciwego... nie poddawaj sie - i zapomnij o tym kolesiu - no chyba ze chcesz cale zycie sobie tak spierdolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
desperatką, o nie. znam swe wartości. po prostu boli mnie że ludzie tak postepują... i nie wiem czy posłuchać rozsądku czy resztek uczucia.. choc tak na serio to swoim stwierdzeniem facet obrzydził mi i slub i cały związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
no daje do myślenia, szkoda że po 5 latach związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej teraz niz po 10 latach zwiazku i dzieciach ! ps. powiem ci z wlasnego dosw. jesli jestes z kims ponad 5 lata i nie ma zadnego kroku do przodu tzn ze nic z tego nie bedzie.... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
myślę podobnie jak wszyscy wyżej........... szkoda twojego czasu, kpi z waszego zwiazku, choć może kocha, ale chce mieć drzwi otwarte...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
no miał byc ślub w maju. zaręczyny byłt w 2010. ale dziękuję Wam. tylko uświadomiłyscie mi że facet nie jest wart moich uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvhj5y2h3
a ma dzieci z poprzednią żona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
ma córkę 7lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko w ogóle nie brałabym pod uwagę układania sobie życia z takim człowiekiem :o i Tobie też nie radzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvhj5y2h3
to daj sobie z nim spokój :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
nie wybaczyłabym. Dla mnie koleś jest jakiś niepoważny!! Co to znaczy, że działał pod presją?? Dorośli ludzie takie sprawy między sobą ustalaja i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
jakos to przeboleję... może wyjade na tydzień gdzies sama... bez telefonu :) i odetne sie od świata. przemyslę.. pozamykam rozdziały życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyrlicaaa
zodiakalna panna- współczuje, ja mam znowu tak że przez 10lat brak tematu slubu, dzieci itp, a czuje że tego chce, ale on nabrał wody w usta i wiem że to chyba też dobrze nie wróży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zodiakalna_panna
no właśnie jak mi to powiedział to jak uderzenie w twarz, kubeł zimnej wody... straszne rozczarowanie jego postawą, smutek z powodu okłamywania bo jak mam to inaczej nazwać... ale on oczywiście mnie bardzo kocha a te zawachania sa chwilowe i za kilka miesięcy już będzie ok, on tylko tak teraz.. stary facet a g***i :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttr
Własnie zerwałam z chłopakiem, bo też mi mówił że czuje sie pod presją że czuje że ja chcę coś poważnego .. a on nie chce mysleć o przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×