Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość lublanna

chce miec dziecko,ale nie mam za co i z kim

Polecane posty

Gość lublanna

mam 32 lata, rozpadl sie moj wieloletni zwiazek z facetem, z ktorym myslalam/chcialam zalozyc rodzine.one tego nie chce defintywnie, wczesniej zwodzil, za rok ...itp.powodem jego decyzji jest jego zla syt. na rynku, co odbije sie prawdopodobnie upadkiem jego firmy, poza tym nie chce sie stresowac halasem, smrodem itp. wczesniej w moim zyciu bardzo stawialam na kariere i zdobycie stabilnej syt. finansowej , nie udalo mi sie to, w efekcie wypalilam sie kompletnie- bo pracowalam ciezko i duzo, i jakby moj cel legl w gruzach. przewartosciowalam wiec wizje mojego zycia i chcialabym zalozyc rodzine, miec tylko jedno dziecko, moze gdzies pracowac/ bardziej cos realizowac niz zarabiac/, moge byc bez problemu na utrzymaniu partnera- tu bardzo zmienilam poglad. problem polega na tym, ze jestem teraz bez pracy, rynek pracy i socjalny jest w polsce tragiczny-czyli bez perspektyw, faceta nie mam, nie wiem gdzie go poznac, czas mi leci. nie znosze tez pytan otoczenia-kiedy dziecko? sa ludzie/kobiety/ktore nie chca, nie moga a nasze zsciankowe spoleczenstwo je pietnuje , jakby nie bylo im trudno. mysle o wyjezdzie zagranice, jako miejscu gdzie byc moze sa wieksze szanse na zarobkowanie i znalezienie partnera- ktory bylby ateista!-to dla mnie bardzo wazne, nie chce zeby dziecko bylo chrzczone itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×