Jak powiedziec swojej bylej by to ona przyprowadzala dziecko do mnie!!!

Ja mam tego dosc. Moja byla nie przyprowadza dziecka do mnie osobiscie a robi to za posrednictwem brata czy ojca co mnie wkurza bo ci dwaj najchetniej by lecieli do bitki do mnie za to ze ja zostawilem jak byla w ciazy a co ja mialem zrobic jak jej nie kocham i nie kochalem.

a czemu to ty nie wyslesz kogos po dziecko?tylko czekasz a je przyprowadza?

Moja matka po dziecko nie pojdzie, poniewaz ich moje dziecko nie interesuje. Zreszta jej ojciec powiedzial ze nie chce widziec ani mnie ani moich rodzicow pod swoim dachem.

i jak zwykle cierpi dziecko przez nieudanych rodzicow...

... i dziadkow

Ja płace alimenty, zajmuje sie dzieckiem, chcialem nawet by nosil moje nazwisko ale ona sie uparla i postanowila ze syn bedzie mial nazwisko po niej, zgodzilem sie bo nie chcialem awantur ale z jakiej racji jej ojciec urzadza mi takie cyrki w domu.

Powinna ci prawa odebra c. Tylko spuścić sie głąbie potrafiłeś!!!!!!!!Powinni ci zeby wypierdolić. Dla ciała kobiety ciąża to koniec atrakcyjności (opona, rozstępy, itp) a ty zostawiłeś ją z tym na lodzie!!! Co za debil!!!!!!!!!!!!!!!! Ciota nie facet!!!!

To ty ją zostawiłeś w takiej a nie innej sytuacji więc teraz wymagać to możesz od siebie... siły, żeby to znosić. Ja bym wyjechała z dzieckiem za granicę albo powiedziała ci że nie żyje, więc raczej jej podziękuj :O

i napewno nie szpuntowac dziecka przeciwko nim, nie robi sie dzieciom wody z mozgu

jesteś głupcem bo nie wziąłeś odpowiedzialności za swoje czyny!

jak jej nie kochałeś to po co ja dymales

a czemy ty nie mozesz isc po dziecko tylko ktos ma ci je przywozic?

Jak oni nie chce bym przyjeżdżał po dziecko ani ja ani moi rodzice. Ojciec mojej ex powiedział że nie jestem w jego domu mile widziany, ani ja ani moi rodzice.

zostawiłeś babę w ciąży i się dziwisz, że jej rodzina cię nie znosi? powinieneś się cieszyć, że w ogóle masz kontakt z dzieciakiem, bo wiele kobiet w takiej sytuacji nie byłaby tak wyrozumiała i uznała, że czasami brak kontaktu z ojcem jest jednak uzasadniony. a po dziecko chodź sam- w ogóle nie rozumiem dlaczego ktoś ma ci je przyprowadzać- nie chcą cię w domu czekaj pod blokiem i tyle

bedziesz sie smazyl w piekle kutasie

Jeśli niedoszły teść grozi Ci czy awanturuje się w Twoim domu, to wzywasz policję i tyle. Są cywilizowane metody rozwiązywania takich sporów i po to wynaleziono te stanowiska różnej maści urzędasów. I słusznie ktoś napisał - po dziecko możesz sam się pofatygować.