też tak macie że żaden facet nie jest wstanie was

poderwać bo odrazu się domyślacie o co chodzi i że was bajeruje i już czar pryska ?

tak dopoki nietrafisz na tego wyjatkowego :)

dokladnie, poki nie trafi kosa na kamien... :/

ale to jest wkurwiające wręcz :O

raczej :D

czasami wręcz chciałabym na gościa polecieć ale nie mogę bo wiem że on mnie bajeruje no i nie mogę! ah te problemy o 2:40 :D

Ja ide spać Ale osobiście nigdy nie bajerowałem żądnej kobiety. Może gdzieś w podstawówce ale nie pamiętam.... No chyba że za bajer weźmiemy kotku słonko misiu myszko itd ale to już blizsza znajomość. Nie pije nie pale i nie ćpam. I nie mogę pojąć samotrucia. Ja co najwyżej przesadzam z masturbacją i LUBIĘ ZAPIERDALAĆ. Raczej to kobiety zwracają na takie szczegóły jak tel lap itd. A akurat uwielbiam elektronikę. Ale nigdy tym nie szpanowałem po prostu muszę mieć zawsze przy sobie net itp. Jeszcze 3 lata temu pda to było coś dziś każdy ma. Szczerze to w pracy starej miałem takiego gościa byliśmy razem coś naprawiać. I KAŻDĄ BABĘ PODRYWAŁ NIKOMU NIE ODPUŚCIŁ NAWET PSU. W jakimś kebabie. Jaka kolwiek młoda rehabilitantka. Szefowa placówki. Jakaś dziewczyna co z psem szła. Jakieś 2 dziewczyny co coś jadły. Po prostu do każdej.