noworodek--katarek/zatkany nos

Dziewczyny powiedzcie co mam robic? moj synek ma 17 dni od wczoraj ma zatkany nosek to znaczy trudno chyba mu sie oddycha i słychac jak by mial zatkany nos, no ale katarku nie wiedze tylko jak kicha to troszeczke mu poleci (pediatra w tamtym tyg twierdziła ze to normalne) ogólnie synek jest bardzo grzeczny, nie placze i nie goraczkuje wiec nie wiem czy cos mu jest?? jak myslicie powinna wybrac sie do lekarza czy moze cos mu podac na ten nosek?? moze to z suchego powietrza?? nie mam pojecia co robic, nie chce nic zignorowac ale z drugiej strony ja bym ze wszytskim leciała od razu do lekarza .... moze jakies kropelki mozna mu podac czy cos??

nawilż mu nosek, nic się nie martw. Ja wpuszczałam 2 kropelki soli fizjologicznej i na brzuszek malucha - to co tam zalega samo wyleci. Jak mała był większa to psikałam jej disnemar :) nie martw się :) wszystko jest ok :)

a - i jeśli nadal coś tam siedzi w nosie to możesz jeszcze raz po 2 kropelki wpuścić do każdej dziurki i na brzuszek. Nie ma mocnych - musi się odkleić i wypłynąć :)

jak moja corcia byla taka malutka tez myslalam ze to katarek, bo chlupalo jej w nosie i charczalo i wydawalo mi sie ze przez to gorzej oddycha. Okazalo sie ze to tzw sapka- ze to normalne u dzieci. Zadbaj o odpowiednia temperature w domu a szczegolnie w pokoiku gdzie sie noworodek! nie moze byc za goraco i zadbaj o dobre nawilzenie mozesz np. polozyc na kaloryfer mokra pieluche... czesto wietrz pomieszczenia....

jak moja corcia byla taka malutka tez myslalam ze to katarek, bo chlupalo jej w nosie i charczalo i wydawalo mi sie ze przez to gorzej oddycha. Okazalo sie ze to tzw sapka- ze to normalne u dzieci. Zadbaj o odpowiednia temperature w domu a szczegolnie w pokoiku gdzie sie noworodek! nie moze byc za goraco i zadbaj o dobre nawilzenie mozesz np. polozyc na kaloryfer mokra pieluche... czesto wietrz pomieszczenia....