Jak się odkochać?

Zakochałem się w pewnej blondynce, ona jest moim ideałem, ale nie chciała ze mną chodzić .. nie potrafię żyć bez niej. Na myśl, że mogą dotykać jej inni faceci budzi się we mnie nieokiełznana agresja! Wiem, że drugiej takiej dziewczyny już nie spotkam! Nie mogę spać, a w pracy mi nie idzie, bo ciągle o Niej myślę! Czy jest jakiś sposób żeby się odkochać w tej dziewczynie?

pozatym ze jest ladna to za co ją "kochasz" ?

Czy jest jakiś sposób żeby się odkochać w tej dziewczynie?" przestań ją idealizować ;)

Jest piękna, inteligentna, utalentowana, świetnie mi się z nią rozmawia, dobrze się przy niej czuję, bardzo ją kocham (znam ją od około roku)

czyli jej główna zaleta jest uroda? za to ją najbardziej kochasz tak ?

Jestem w identycznej sytuacji i z przykrością powiem że jest to najgorsze uczucie jakie mogło mnie spotkać...:o

---- żona-swojego-męża Są różne gusta i guściki, to że ja ją uważam za piękną wcale nie oznacza, że dla innych facetów też jest piękna. Jest po prostu w moim typie.

ale ty nie wiesz co znaczy "kochać" skoro tylko "kochasz" ją za wyglad... eh

Jest po prostu w moim typie." trochę to za mało by stworzyć "coś" więcej

Czego się czepiacie? Nie samym wyglądem żyje człowiek! Poza tym wymieniłem jej zalety, ale wy tego nie dostrzegacie, bo jak pojawił się wygląd to już na pozostały tekst macie klapki na oczach! Pociąg fizyczny jest jednym z aspektów miłości. Czy gdyby ludzie nie czuli do siebie namiętności to zakładaliby rodziny? Wątpię!

Pociąg fizyczny jest jednym z aspektów miłości" masz 100% racji ale aby stworzyc coś więcej np związek ... to wygląd jest czymś nie wystarczającym

ale ja ci juz kolejny raz zadaje pytanie - za co ją kochasz... a ty ciagle to samo piszesz i wskazujesz wyglad... wiec sory no... ale to nie milosc tylko krocze cie swedzi... znajdziesz inna ladna i sie "odkochasz"

:( też chciałabym się odkochać... Wiem że baaardzo podobam się i pociągam tego faceta (mamy troszkę wspólnych miłych chwil, dotyk, pocałunki...) ale jednak on twierdzi że nie możemy być razem bo nie chce mnie skrzywdzić...heh najgorsze jest to że ja uwielbiam jego charakter, wydaje mi się że dobrze się rozumiemy... Ech... Ktoś coś poradzi?

"wydaje mi się że dobrze się rozumiemy..." ta no.... wielka milosc "wydaj mi sie" a ile ty masz lat ??

Mam 22 lata... Lubimy gadać o różnych rzeczach związanych z filozofią itd... W tych aspektach dobrze się rozumiemy. Mamy podobne spojrzenie na świat.

daj przykład takiego tematu...:)

Wpływ trollowania na forum na umysły jednostek odrzuconych przez społeczeństwo

Różne... Koncepcje powstania świata, energocyrkulacje, sny... No duuużo tego było. Nie bd się zagłebiać.

:) widocznie jej coś sie jednak źle gadało z toba o tym powstaniu świata skoro jest tak jak jest ;)

Nie chodzi o to... Dobrze nam się gadało o wieeelu rzeczach. Podobam mu się bardzo. Widocznie jest 'coś' co mu we mnie nie odpowiada... Na początku cały czas mówił że myśli o mnie poważnie że nigdy nie spotkał kogoś z kim tak dobrze się rozumie. A potem jego zainteresowanie zaczęło słabnąć:(

Hmmm... Ciagle myślę o nim. Chciałabym go przytulić, popatrzeć w oczka, poprostu być przy nim :(

Ja jestem bardzo ładną dziewczyną. On nie jest kompletnie w moim typie (tzn nigdy nie podobali mi się tacy jak on), jest przeciętnej urody... Ale jego wnętrze mnie tak bardzo fascynuje. I nie wiem czemu baaardzo mnie pociąga. Jak nikt inny.