8,5 miesiaca nie siedzi

Witam Was mamusk.Moj synek na 8,5 miesiaca i niie potrafi sam siedziec,posadzony wytrzymuje zaledwo kilka sekund,od razu nerwowo odchyla sie do tylu by polozyc.Gdy mial 3 miesace mial problemy z utrzymaniem glowki,pani neurolog dala nam cwiczenia i wszystko przeszlo.Klka dni temu byl u nas rehabltant zadal nam cwiczenia na nauke siadania.Mial pretensje dlaczego tak pozno sie wstawilismy z dzieckiem.Ocenil jego rozwoj na 4 miesieczniaka.Jestem zalamana tym wszystkim.Czuje siie winna,dlatego ze ille kroc dalam synka na brzuszek bardzo płakal wec zawsze mu odpuszczalam.Rehablitant stwierdzil ze dziecko ma obnizone napiecie miesniowe,miesniie brzucha malo pracuja.Czy ktoras z was miala podobna sytuacje?Jakie cwiczenia wykonywalyscie?Po jakim czasie byly widoczne efekty?

A wasze dzieci kiedy juz potrafily samodzielnie podniesc sie do sadu?

Ja miałam moze nie podobną, ale mój syn usiadl dopieero w 9 miesiacu wczesniej zaczął raczkować. A twoje dziecko raczkuje ???

najwazniejsze sa regularne cwiczenia kolezanka ma chore dziecko niestety ona nie cwiczy z nim w ogole bo jej sie nie chce rezultaty sa takie ze chlopczyk ma ponad 2 latka i jeszcze nie chodzi

cwicz z dzieckiem, wzmacniaj miesni i nie przejmuj sie; sama jestem rehabilitantka-twoje dziecko potrzebuje troche wiecej czasu, moze ma obnizone napiecie miesniowe ale to wcale nie znaczy ze jest uposledzone; cwicz , cwicz i bedzie ok

wogole,ani nie pełza.Kłade je ciagle na brzuszku z zalecenia,mały krzyczy,płacze,głowe podnos na klka sekund od razu sprowotem na ziemie tak jkby wazxyla dla niego tone.Ale walcze ze lzami w oczach.

mój synio siedział sam bez podpierania jak tylko skończył 7 miesiecy (to normalny czas, nie wcześnie podobno), czyli w 8 miesiącu, ale samodzielnie to jak zaczął raczkować i wstawać - skończony 9 miesiąc mniej wiecej,

z tym podnoszeniem głowy, to powinien juz ładnie i długo wytrzymywac, dlatego rzeczywiście moze potrzebne są ćwiczenia

moja bratanica urodzona prawie 7 m-cu , od pierwszych dni kładzenie na brzuszku + delikatny masażyk na ciałku , dziś 9m-c raczkuje i zaczyna się podciągać w górę

Najbardziej sie boje tego ze nie bedzie postepow.inne cwiczenia procz kładzenia na brzuszku mały nie chce wogole robc,prezy sie,odgina w mostek,kopie nozkami,kilka razy juz sie zaniosl.Pani neurolog zrobila usg glowy,wszystko dobrze,skad takie zachowane synka?Dlaczego inne dziec nie maja z tmym takiego problemu?

musisz sie uspokoic on czuje twoje nerwy i strach i sam sie denerwuje

no naprawde 8,5 i jeszcze nie siedzi? moje dzieci gdy mialy 5 miesiecy juz siedzialy a gdy 7,5mies. chodzily twardo i odwaznie, moze maluszek jest slaby bo źle go żywisz,nie pelnowartosciowo? daletgo ma osłabiony organizm

w trakce cwiczen jestem spokojna,mowie powoli,staram sie to obrocic w zabawe ale jak on widzi juz kocyk to juz zaczyna krzyczec.Ostatnio sasiadka przy okazji spotkna zapytala sie co malemu dolega,czy brzuszek go boli,bo wczxesniej nigdy tak nie plakal.

po ukonczenu 4 miesiaca robie sama zupki.Dostaje miesko cielecinke,drob,krolika,marchewki,selerek inne ,dieta napewno wa rtosciowa

po prostu przyjdzie na niego czas, ale z tą głową to dziwne, ze nie może utrzymać, albo coś źle zrozumiałam

7,5 mies i dziecko chodzilo to szybko a nie ma od tego krzywych nóg?

moja córeczka też się wolniej rozwija,ma skończone 10 mies i zaczęła sama siadać jak miałą 9,5 mies ale cwiczyłam z nią i w końcu załąpałą. Dopiero teraz zaczyna się czołgać i już dośc dobrze jej to idzie,ale nie raczkuje,parę razy w łóżeczku stanęła na nóżki i to wszystko dopiero teraz gdzie powinna już dawno to robić,też się strasznie bałam,że coś nie tak,zwłaszcza,że miała asymetę ale widzę,że teraz z chęcią nadrabia zaległości.

tak wlasnie jest,sprawia mu to wielki problem,trzymie trzymie i bach na ziemie i znow prbuje do gory.Po 3 minutach cwiczen na brzuszku glowe dzwga na kilka sekund i ok pol minuty odpoczywa,oczywsicei w tym momence krzyczy w nieboglosy.

kurcze, mimo wszystko dziwne, mięśnie ma po prostu chyba za słabe, bo takie trzymanie to raczej 5 miesiąc zaleznie też od dziecka

cos jest nie tak musisz koniecznie o to zadbac, idz moze do ortopedy , do fizjoterapuety-rehabilitanta, Pewnie bedzie Cie to słono kosztowało , ale Twoje dziecko się meczy i wyraznie ma problemy

5 miesiac czy nawet 3, 4 miesiąc kilka sekund i kłądzie z płaczem a na przedramionach sie podnosi czy jak?

a nie możesz chodzić do ośrodka na rehabilitację z NFZ?

to , ze nie siedzi to nie problem ale , że głowki w takim wieku nie umie utrzymac i nie zaczał nawet pełzać to dziwne.Widac, ze ma z tym problem, nie ma siły, może dziecko coś boli...w kazdym razie bez pomocy sobie nie poradzicie i moim zdaniem, nie ma juz czasu na czekanie, az samo zechce cos robic.

bedziemy cwiczyc,wlasne wstal,biore go na koc i cwiczymy.+Jestem ciekawa kiedy ujrze choc malutka poprawe :(

no własnie, dla mnie tylko ta główka jest dziwnym problemem, bo mój w tym wieku raczej nie pełzał, no moze do tyłu, ale do przodu nie ale z główką to jest problem chyba

bardziej na zgietych raczkach,pokazuje mu wysoko zabawki,potrafi na kilka sekund a na przedramionmach tak wyzej i znow bach na ziemie.

moje nie mają zadnych krzywych nóg, zadnego płaskostopia, ani krzywego kregoslupa, wszystko wzorowo.Moim zdaniem porostu to zalezy od organizmu dziecka, jedne są silniejsze ,drugie nie, chociaz moje raczej bardzo mało jadly.Za to moj syn dopiero zaczął siadac jak mial 6,5 a chodzic jak mial 11 mies, a corcie wlasnie tak wczesniej jak pisałam powyżej.Dla mnie to kwestia czasu,kazde dziecko jest inne.Mojej znajomej synek ma14 miesiecy i jeszce nie chodzi nawet raczkowa niezabardzo lubi,a pediatra stwierdził ze wszystko u niego jak najbardziej ok.

tak tylko zapytalam bo znam jedna dziewczyne ktorej dziecko ma 3,5 mies a ona je sadza na lozku dla mnie troche to dziwne

nie chce teraz napisac czegos bez sensu, ale sa takie specjalne cwiczenia metodą Vojty np, podobno daja swietne rezultaty. mi lekarz powiedział, ze siedzeniem mam sie nie przejmowac ale syn ma duzo cwiczyc.TYlko, ze On sam cwiczył pełzając, raczkujac, wyrobiły mu sie miesnie, nabrał siły i w koncu usiadl. Nie wiem co Ci poradzić?

teoretycznie na chodzenie dziekco ma czas do 18 miesiąca, wiec nie ma problemu, krzywe nóżki też fizjologicznie może mieć do 2 lat mój syn miał takei na beczce prostowane i wiedziałąm, ze ma czas na wyprostowanie, a teraz ma 23 miesiące i prosciutkie, a krzywe miała jak cholerka