czy niemowlaki czują sytość?

no to tego nie mow:/ ale teraz jak bedziesz mial jakies watpliwosci to jej się pytaj a nie kafeterianek:)

wlewalem 180 i wsypywalem 6 miarek wiec wychodzilo wiecej plynu to jak mam mowic ze ile maly jadl? 200 czy 180

No to wychodziło 210 ml mleka, na oko. Nie mów żonie, naprawdę, ja bym Cię zabiła i już byś dziecka nie dotknął :P Żartuję, oczywiście, ale nic strasznego się nie stało, więc po co żonę denerwować. A jak często w ciągu dnia Ty karmisz? Tzn. ile tych posiłków dziecko dostawało prawidłowych, a ile tych ogromnych? Btw., 180 ml to dziecko powinno zacząć wypijać około pół roku życia.

tak pol na pol z zona karmie, ona duzo pracuje w domu dlatego tyle pomagam przy malym

I bardzo dobrze, że pół na pół, w końcu to też Twoje dziecko :) Nic się nie martw i już się nie obwiniaj, a na drugi raz po prostu zapytaj NAJPIERW. Najlepiej żony, ale jeśli się wstydzisz, albo nie chcesz zawracać jej głowy, to wpadaj na kafe ;)

Jeszcze mam pytanko maly strasznie wyciaga sie podczas snu. Nie umiem wytłumaczyc dokladnie ale co kilka - kilkanascie minut wyciaga sie jakby sie budzil, wyciaga rece wydaje gardlowe dzwieki, lapie oddech i znowu sie rozluznia i zasypia. To normalne bo mnie zastanawia a glupio zonki pytac bo wstyd ze nie wiem

wiec podejrzewam ze maly sie przejada i stad te baki my podajemy krople z laktaza bo synek nie do konca radzi sopbie z laktoza i od czasu jak je dostaje ilosc gazow zmniejszyla sie o co najmniej polowe.Jego uklad trawienny nie rozkladal cukru mlecznego co powodowalo fermentacje w jelitach i gazy a co za tym idzie calodniowe kolki:( ale juz jest dobrze.co do przeciagania to normalne a rozkladanie raczek nagle to odruch moro jest to cecha malych niemowlat wynikajaca z niedojrzalosci ich ukladu nerwowego i jest to normalne.Mozesz po jedzeniu delikatnie pomasowac dziecku brzuszek zgodnie z ruchem wskazowek zegara wtedy odbije i jego jelita sie poukladaja po karmieniu,powinno byc dobrze i juz nie karm go tak intensywnie:) tyle ile jest na opakowaniu to jego optymalna porcja.

którejś z pomagających? :O

Dziękuje bardzo mile panie!!! Skad wy tyle wiecie na temat dzieci? Szokuje mnie to troche, znacie odpowiedz na kazde pytanie czy to instynkt? Bo ja sie staram ale takiej wiedzy jak wy to w polowie nie mam!

Dziękuje bardzo mile panie!!! Skad wy tyle wiecie na temat dzieci? Szokuje mnie to troche, znacie odpowiedz na kazde pytanie czy to instynkt? Bo ja sie staram ale takiej wiedzy jak wy to w polowie nie mam!

Dziękuje bardzo mile panie!!! Skad wy tyle wiecie na temat dzieci? Szokuje mnie to troche, znacie odpowiedz na kazde pytanie czy to instynkt? Bo ja sie staram ale takiej wiedzy jak wy to w polowie nie mam!

Dziękuje bardzo mile panie!!! Skad wy tyle wiecie na temat dzieci? Szokuje mnie to troche, znacie odpowiedz na kazde pytanie czy to instynkt? Bo ja sie staram ale takiej wiedzy jak wy to w polowie nie mam!

To wszystko przychodzi z czasem, zobaczysz :) Trzeba tylko obserwować dziecko i starać się nawiązać z nim kontakt. My, kobiety, też nie wiemy i nie umiemy wszystkiego od razu. Ja, jak wróciłam ze szpitala z córką, histeryzowałam, że nie wiem, co się robi z takim maluszkiem, że na pewno zrobię jej krzywdę :D Teraz, po pół roku, odróżniam po płaczu, czy córcia chce jeść, czy robi kupkę, czy coś ją boli, czy też chce się poprzytulać. Super, że zajmujesz się tak dużo dzieciątkiem, tak trzymaj, a już niedługo to Ty będziesz doradzał innym na forum :)