Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość arturpe

chciałem zdradzić swoją dziewczynę

Polecane posty

Gość arturpe

miedzy nami od dawna sie nie ukladalo. ona grozila ze ze mna zerwie. dalej bylismy razem a ja chcialem ja zdradzic. nie zrobilem jednak tego bo tamta laska mnie olała. nie powiedzialem jej o tym bo wszystko zaczelo sie ukladac. mialem wyrzuty sumienia wiec jej powiedzialem po pol roku. ona mowi ze nie chce ze mna byc bo ja zdradzilem. przeciez nawet nie dotknalem tej dziewczyny... co robic? kocham ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
jestem byc moze jedynym facetem na forum ale chyba mozecie wy kobiety sie wypowiedziec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldona z peknietego kondona
jestes slimokiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
dlaczego tak sadzisz? bylem pijany i zly na nia, nie ukladalo nam sie. fakt, chcialem ja zdradzic ale tego nie zrobilem. a ona chce sie przez to rozstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ławka rezerwowych
czego oczekujesz? Rozmawiaj na ten temat z tą konkretną dziewczyną a nie tysiącem innych na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
ale ona nie chce ze mna gadac. w kolko powtarza ze ja zdradzilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
mialem nadzieje ze cos podpowiecie. czy wg was ona ma racje? czy to powod do rozstania, przeciez jej nie zdradzilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko co za łoś
ale gdyby tamta cię nie olała, to byś zdradził, rozumiesz jełopie? nie uniknąłeś zdrady ze szlachetnych pobudek, bo kochałeś i nie potrafiłeś spać z inną, czy też religia ci zabraniała, ty po prostu okazałeś się frajerem nie potrafiącym wyrwać laski na jedną noc - i tylko dlatego do zdrady nie doszło, więc czego się kurwa tłumaczysz jak upośledzony, że nie zrobiłeś nic złego? no nie zrobiłeś, ale nie dlatego, że miałeś dobre intencje, tylko dlatego, że ci laska zwiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
to prawda, gdzyby pewnie ta dziewczyna mnie nie olala to bym ja zdradzil. ale to ona powiedziala ze nie wie czy chce ze mna byc,. bylo miedzy nami jak bylo, ciagle klotnie itd. myslalem ze to juz koniec, ale wtedy zaczelo sie ukladac i dopiero teraz postanowile jej sie do tego przyznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
wiem ze to byl blad i jestem przekonany ze ja kocham najbardziej na swiecie i ze taka sytuacja sie nie powtorzy . czy wy na jej miejscu uwierzylybyscie w takie wyznania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
to co powinna ze mna zerwac pomim i ze ja kocham i wiem ze ona mnie tez? to co zrobilem bylo az takie zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ławka rezerwowych
o matko co za łoś ale gdyby tamta cię nie olała, to byś zdradził, rozumiesz jełopie? nie uniknąłeś zdrady ze szlachetnych pobudek, bo kochałeś i nie potrafiłeś spać z inną, czy też religia ci zabraniała, ty po prostu okazałeś się frajerem nie potrafiącym wyrwać laski na jedną noc - i tylko dlatego do zdrady nie doszło, więc czego się k**wa tłumaczysz jak upośledzony, że nie zrobiłeś nic złego? no nie zrobiłeś, ale nie dlatego, że miałeś dobre intencje, tylko dlatego, że ci laska zwiała miłosierdzia w tobie tyle co w zmurszałym kamieniu :D ale co racja to racja inna sprawa, że pan juz poparzył paluszki i wyniósł nauke na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko co za łoś
co innego miłosierdzie, a co innego frajerstwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
kurde wiem ze popelnilem blad. zdaje sobie sprawe z zalet mojej dziewczyny. jest piekna, wyrozumiala i kocha mnie. ja ja tez. planuje z nia przyszlosc. to byl blad ktorego zaluje. wiem ze taka sytuacja sie nigdy nie powtorzy. przeciez przyznmalem sie jej bo nie chcialem dluzej jej oklamywac. za bardzo mi na niej zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym ci nie zaufała
Ja bym ci nie zaufała, tym bardziej, że zupełnie nie widzisz swojej winy. Następnym razem, przy kolejnej kłótni znów będziesz się tłumaczył, że przecież nie zdradziłeś, bo tylko pocałowałeś/strzeliłeś minetę/oglądałeś gołe cycki. Gdy w związku się nie układa, to trzeba albo popracować nad wzajemnymi relacjami, albo się rozstać, a nie "chciałem ją zdradzić" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
chcialemem ja zdradzic bo myslalem ze to koniec. to bylo dokladnie w wakacje. ona obawiala sie ze jest w ciazy. wkurzalem sie na nia bo nie chciala isc do lekarza ani zrobic testu. i przez to sie klocilismy. ona wtedy powiedziala ze jesli nie bedzie w ciazy to z nami koniec. wkurzylem sie i poszedlem na impreze. bylem pewnien ze to juz koniec i wtedy poznalem ta dziewczyne. mialem ochote sie z nia przespac ale nie wyszlo. wiem ze to bylo zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym ci nie zaufała
Ale co z tego, człowieku!!! Najpierw chciałeś zdradzić i nie zrobiłeś tego tylko dlatego, że nie udało ci się zauroczyć innej kobiety. Przyznałeś się po pół roku, czyli jesteś zdolny do ohydnego kłamstwa przez 6 miesięcy w stosunku do kogoś, kogo niby kochasz. A ty się wybielasz wymówkami "do niczego nie doszło, kocham ją, przyznałem się" :O Nie pojmujesz, jak zrujnowałeś jej zaufanie? Przecież teraz, gdyby została z tobą, każdy twój gest będzie przez nią analizowany "a jeśli znów kłamie i dowiem się po pół roku"? Dziewczyna może cię kochać, ale chce odejść, żeby się nie wykończyć psychicznie, i słusznie. Tobie już nie zaufa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
rozmawialem z nia o tym. poprosilem o szanse. powiedziala ze moze mi ja dac ale nie wie jak to bedzie . mowi ze mi nie ufa i nie wyobraza sobie zebym gdzies sam wychowadzil. jestesmy razem ponad 3 lata , nie wyobrazam sobie zycia bez niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
powiedziala tez ze nie wie jak bedzie z naszym sexem, ze obawia sie ze bedzie miala pewna niechec do mnie. ale przeciez ja tamtej nawet nie dotknalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ławka rezerwowych
powiedziala ze moze mi ja dac ale nie wie jak to bedzie . mowi ze mi nie ufa i nie wyobraza sobie zebym gdzies sam wychowadzil. No to na poczatek krótka smycz na szyję i wykorzystuj co dostałeś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
z drugiej strony obawiam sie ze ona bedzie chciala sie odegrac. jestem bardzo zazdrosny. ona jest piekna dziewczyna i wiem ze wielu facetom sie podoba. co mam robic zeby odbudowac jej zaufanie i zeby nie chciala sie odegrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghtr6g
nie umiem Ci pomoc..powiedziales jej to, bo bylo to silniejsze od Ciebie ? Tak czy inaczej, burza w szklance wody :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
powiedzialem jej to bo chcialem byc z nia szczery bo ja kocham. i mialem wyrzuty sumienia. ja mam 22 lata a ona 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ławka rezerwowych
z drugiej strony obawiam sie ze ona bedzie chciala sie odegrac. jestem bardzo zazdrosny. ona jest piekna dziewczyna i wiem ze wielu facetom sie podoba. co mam robic zeby odbudowac jej zaufanie i zeby nie chciala sie odegrac? to zdecyduj się...albo ONA ma powód do tego, żeby ci nie ufać albo TY NA SIŁĘ szukasz powodu, żeby nie ufać jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądry Polak po szkodzie
Dziękuję Bogu że nie jestem w żadnym związku i nie mam takiego śmierdzącego szczura. Że takie bydlaki łażą po tym świecie...Ta dziewczyna powinna sobie garnkiem walnąć w łeb, to szybciej otrzeźwieje.Ty bydlaku !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
jestem o nia zazdrosny. podoba sie facetom. wiem o tym. w dodatku jej byly ciagle do neij wypisuje. ona traktuje go jak kumpla ale mnie to wkurza. wiem ze to ja przegiolem. ona postanowila dac mi szanse ale od razu zaznaczyla ze nie wie czy to sie uda. co mam robic zeby ponownie we mnie uwerzyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturpe
bardzo smieszne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×