Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość awkward.

Czy podobam się sąsiadowi?

Polecane posty

Gość awkward.

Sprawa wygląda następująco: Mam sąsiada, b. przystojnego sąsiada :) , z którym nawet nie gadam. Mówimy sobie "cześć", on czasami coś zagai, ale jestem zbyt nieśmiała, żeby podtrzymać temat. Odpowiadam mu, uśmiecham się i idę dalej... Ostatnio zauważyłam, że mi się przygląda. Przykład. Wczoraj wyszłam z psem. Po kilku sekundach on wyszedł ze swoim. Żeby uniknąć szczekania mojego psa, sąsiad poszedł w drugą stronę (wszyscy na osiedlu tak robią, mój pies nie toleruje innych czworonogów :P ). Byliśmy zbyt daleko, żeby krzyczeć sobie "cześć", ale zauważyłam, że co jakiś czas on ogląda się przez ramie w moim kierunku (ja też się po kryjomu odwracałam :D ). I to nie był jedyny raz, kiedy tak się działo. I stąd moje pytanie, czy to możliwe, że się jemu podobam? Bo nie jestem tego pewna. Jak mówimy sobie "cześć", to on ma zawsze grobową minę pomimo, że ja się do niego uśmiecham. Zdarzyło mu się do mnie uśmiechnąć, a nawet zaśmiać, jak rozkojarzona odpowiadałam mu jakimś bzdurnym, krótkim zdaniem, które nie miało sensu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokalna zuleria
moze ptak nasral ci na glowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awkward.
a może tobie na oko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokalna zuleria
gdybym sie za toba ogladal zapewne:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awkward.
W takim razie polubiłabym tego ptaka, co na ciebie nasrał. Lubię, kiedy zwierzęta są czyste i robią w kuwetę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,,,,,,,,kjhjkl
czego sie czepiasz mo sąsiedzi nie są przystojni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awkward.
Nie czepiam się :) Ten sąsiad też mi się podoba, tylko nie wiem, czy ja jemu, bo trudno mi to ocenić... Z drugiej strony wolałabym nie mieć przystojnych sąsiadów, eh... tyle razy się przy nim potknęłam, że pewnie uważa, że mam dwie lewe nogi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokalna zuleria
szczerze mowiac nie widzialem labedzia kitujacego do kuwety ale od czego sa marzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhh101
zapros go do restauracji hihi:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pmoij
Oglądał się po prostu, czy nie leziesz za nim ze swoim psem, który, jak sam piszesz jest postrachem całego osiedla. Żeby coś takiego wziąć za objaw sympatii - no niektóre laski mają w głowie naprawdę pustkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awkward.
Jak juz pisalam, ja pierwsza wyszlam z klatki i on poszedl w druga strone. Chyba jest to logiczne, ze nie bede za nim szla i go sledzila :o Poza tym nie po raz pierwszy wychodzimy naraz z psami i zawsze odchodze w druga strone, zeby nie bylo jadek 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awkward.
I moj pies nie jest postrachem, tylko ciagle szczeka, nic poza tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×