Dziś są moje urodziny...

ech...

ech

wczoraj byly moje :D

sto lat w kamieniolomach

moje byly wczoraj :) wszystkiego naj

wczoraj byly moje :D

dwa razy poszlo :/ ech co z ta kafe!!!!!!!

ech

to najlepszosci ;) moje tez sa w styczniu. Juz o nich zapomnialam :P

ja tez o swoich staram sie zapoinac :)

to ile lat? :P

25, a Ty?

27 :) mloda dupa jestes :P

To Twoje zdjecia w stopce? zakladam, ze tak. i powiem grzecznie - bardzo ladna jestes :) zreszta ja tez, ach, och, ech :P :P :P coz za skromnosc.

Moje też były wczoraj :D

sromnosc to fatalna wada. Cieszy mnie ze sie jej wyzbylas/ es? :P :P mloda nie mloda... koniec swiata zbliza sie wielkimi krokami ( czyt.30-stka!!!!!!!!!) fak!

Pancerna Kołdora - ktore? :D och ile bratnia dusza :D

25 to spoko, polowa drogi. 26 jeszcze tez. ale 27 to juz prawie 30 :P ciekawe czy zmadrzeje. :O i bede bardziej realniej patrzyla na ten padol ziemski..

ja tez jestem przerazona ciut faktem, ze nic nie madrzeje do tego nie w glowie mi rodzina, dzieci itp - no ale kto mowi ze to ma byc priorytet! ... kolejne studia w planach.. mentalnie mam gora 2 lata :P i tego sie trzymam heh

22 mentalnie a nie 2 ha ha ha :P choc moze jednak... :)

30 jak jakas wyrocznia, jak koniec swiata :P dobrze to ujelas. uwaga, bo zaraz dostaniemy goraca mowe kogos po 30 :P

ja dzisiaj zaczelam myslec o emeryturze. :O zle ze mna? :P

dziś sa urodziny mojego ojca

nie wiem czy zle, ale chyba nienajlepiej ;P ja jak mysle o tej 30-stce to czuje ze to emerytura :P wczoraj, po godz 24 - na mysle ze juz te 25 wybilo, poryczalam sie jak glupia!! To jest dopiero chore!!!!!!!!!!! Tej, bedziemy jednymi z tych co to faszeruja sie botoksem i wypelniaczami, bo nie mog pogodzic z uplywajacym czasem????????????/ czarna wizja, :/

kocoszanel!!! ja tez jestem z 17.01.87!!! :) no to mamy juz cwiercwiecze. najlepszego Wam!!! :)

cieszcie sie mój ojciec skończył 55 lat

ha ha pozdrowienia dla Taty :P No prosze ten sam rok i data :D Fajnie :D

Wszystkiego najlepszego!

najlepszego dla taty :) ja tez ryczalam w swoje urodziny :P ale z innego powodu. po pewnej .. ekhm.. tabletce :P ktora wzielismy w ramach sylwestra :P a ze po niej nastroj moze byc spieprzony przez nastepne 3 tygodnie.. to moje urodziny byly jedne z najbardziej chujowych :P za to wieczorem sie wszystko unormowalo :P nieee, no co Ty. jestesmy za ladne, zeby nawet w wieku 30 lat wstrzykiwac sobie botoks :P glupia! po co ryczalas!

w sumie tez sie wczoraj pocieszalam,ze lepsze 25 niz 27, bo 27 to juz pod 30stke, a wiec brzmi powaznie :P A ja podobnie jak kocoszanel - zakladanie rodziny mi w glowie, czego zrozumiec nie moze np babcia :P :P