wiem, że facet chce mnie rzucic....

jeszcze mi tego nie powiedział, ale dowiedziałam się, że przy najbliższym spotkaniu to powie. ja oficjalnie o niczym nie wiem... co robić?? myślałam, żeby wpaść do niego i sama mu powiedzieć, że nie chcę z nim być, albo zadzwonić, napisać. nie chcę walczyć o niego bo to bez sensu. co Wy byście zrobiły?

jaki powod rozstania? ile razem ?

porozmawiaj z nim poważnie powiedz że uważasz że coś się psuje no i z rozmowy wyjdzie co i jak i co do ciebie czuje nie mów pierwsza że go zostawiasz chyba że chcesz

ale to i tak była dosyć luźna znajomośc, oparta na seksie. na siłę nie chcę tego kontynuować. więc powiedzieć mu pierwsza? zjechać go że jest skurwysynem skoro szuka kolejnej?

jestes pewna ? domyślasz sie dlaczego nie chce być z toba?? moze jakaś koleżanka z zazdrosci ci tak powiedziała. a jak nie to szczerze to chyba bym napisała ze chce z nim porozmawiać i zapytac siego czy traktyje mnie poważnie i czy ciągniemy to bo jak nie to nie ma sensu tracic czasu tak bym zagrała.

jestem pewna na 100%....! i jednak nie chcę już go znać. chyba wiec lepiej żebym sama mu to powiedziała? nawet nie chce mi sie marnować czasu zeby isc mu to powiedzieć... ale sms to chyba byłoby chamskie, prawda? zresztą, on sam jest egoistą więc zbytnio się tym nie przejmie.

jeśli chodziło o seks to jak on napisze lub p0owie ze nie chce z toba utrzymywać kontaktów to powiedz to bardzo dobrze bo chciałam Ci to powiedzieć ale nie wiedziałam jak i jakoś sie tak ciągneło bezsensu i koniec nic nie pisz jak by cie nie obchodził to go za boli

albo poprostu nic nie odpisuj nie odbieraj tel olej go konkretn ie tak jak by dla ciebie juz nie istniał. musisz jakoś tak zagrać zeby nie czuł się pewny tylko żeby go choć troszkę za bolało

@wera10023, dzięki za racjonalną odpowiedź :) tak właśnie zrobię - gdy będzie chciał się spotkać (o ile będzie chciał) to mu napiszę że nie chcę się już z nim spotykać. zdam Ci relację jutro jak by co :D

Skoro oparta na seksie to raczej nie ma czego żałować. Ja bym do faceta rzuciła takim olewczym tonem Wiesz kiepski jesteś, niema sensu się dalej spotykać. Nie rób mu awantur ani nic takiego bo to źle wypadnie. Najlepiej olać.

ok czekam z niecierpliwością i trzymam kciuki:) zobaczysz będzie dobrze

A i takie rozmowy co kto czuję też odradzam. Facetów najlepiej olewać i traktować z dużym dystansem.

co robić?? myślałam, żeby wpaść do niego i sama mu powiedzieć, że nie chcę z nim być, albo zadzwonić, napisać. poczekaj i daj mu szansę, żeby ci to powiedział w twarz. Na dzień dzisiejszy to tylko twoje przypuszczenia :) Przy okazji - zobaczysz jak to umotywuje

dzięki dziewczyny :* nie za bardzo jestem doświadczona w znajomościach z facetami więc musiałam zapytać co i jak :) no to teraz sobie poczekam czy napisze.

a najlepiej olej go 1. Nie odzywaj sie juz do niego. Nie odbieraj tel. nie odpisuj. zobaczymy c zrobi.

jak rzucisz go piersza to jemu spadnie kamien z serca ze on tego nie musi robic. jak olejesz to tym bardziej. najlepiej powiedziec mu cos w stylu: wiesz sorry, ale jestes slaby w lozku i nie odpowiadaja mi twoje... hmm.. rozmiary... sorry.

pewnie by był zszokowany i zdziwiony, jego ego by mu na to nie pozwoliło. uważaj bo moze tak zrobic udobruchać cię i zostawić po tygodniu tak żeby wyszedł na swoje. nie daj sie pamętaj wiem co mówie

w naszym wypadku nie ma mowy o uczuciach, ale choćby nie wiem co takich rzeczy po prostu nie robi się kobiecie za jej plecami. @mroweeczkaa 28, wydaje mi się, że ucieszyłby się gdybym go olała bo przynajmniej problem z głowy i można brać się za nową dupencję.

Maleka powróżysz mi? Proszę ....

Zdesperowana Domowa Żona nie zgadzam sie z tobą bedzie zdziwiony i zaskoczony że został obojętny dla niej i poczuje się jak nic nie warte gówno! bo na to wygląda że nm jest

olać olać słuchaj moich rad. uczuć nie było to niech nie bedzie do końca.

no nie wiem... raczej roznie to moze byc..

@Zdesperowana Domowa Żona, haha właśnie zrobię podobnie bo faktycznie miałam kiedyś lepiej, a wiem że on ma sporo kompleksów na swój temat i to całkiem słusznie :D @wera10023, też tak mi się wydaje. to możliwe tym bardziej o ile nie znajdzie sobie zaraz kogoś, a wiem że raczej jednak nie znajdzie. jednak mam już go w dupie, szkoda mi czasu na niego.

informatyk___ o co chodzi z tym wróżeniem? :D :D

bylam kiedys w takim zwiazku ze tam sie spotykalismy i potem ten koles zaczal za bardzo naciskac, ja go olewalam, chcialam za kazdym razem skonczyc az w koncu on sie obrazil i sie nie odzywal i mialam go z glowy, potem napisal maila na ktorego ja odpisalam i bylo po ptakach. ja nie mialam odwagi a on sie obrazil i to mi bylo wlasnie na reke jak najbardziej.

@Zdesperowana Domowa Żona: na co naciskał? u mnie właśnie na nic nie naciska, ale i tak już nie chcę go znac bo okazał się kompletnie zdegenerowanym osobnikiem. jestem ładna&fajna więc znajdę sobie kogoś kompatybilnego ;)