Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodka kobieca istotka

W 2014 roku będę obrzydliwie bogata

Polecane posty

Co kupię? Hmmm. wykończę domek- zamieszkaliśmy w nim 2 miesiące temu, ale ciągle jest mnóstwo do zrobienia, zainwestuję w pozostałą część ziemi, zabezpieczę przyszłość córki, wyjadę gdzieś z rodzinką, opłacę ludzi, podatki, składki i się rozejdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trampkimialam
kurcze juz nedlugo bedziesz bardzo bogaa jak sie czujesz jako kobieta sukcesu???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Decydując się na uprawę borówki powinniśmy pamiętać, że plantację zakłada się na okres mniej więcej 20-30 lat, a młode rośliny w okres owocowania wejdą w 4-5 roku po posadzeniu. długo się czeka na plony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trampkimialam
ja to pewnie bede nadal biedna do tego czasu och

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
My kupilśmy kiedyś na kredyt 70 hektarów splacaliśmy, spłacaliśmy i się okazało że większa część to budowlanka teraz to już nic nie robimy a dzieci też mogą spokojnie spać. Jeśli wam sie tak uda to gratulację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lana del rey
jeni obsługę google opanowałaś do perfekcji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trampkimialam
a ty jenifer czym sie zajmujesz spoko nie mam do Ciebie zadnej urazy nie rozumiem ludzi ktorzy tak jezdza po Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trampkimialam
a do teraz czym sie zajmowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trampkimialam
nie przejmuj sie oni nie sa warci nawet calowac twoich stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pucybutka
powodzi Ci sie ja to co najwyzej moge Ci buty czyscic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście ,że szkoda mając ziemię nie czerpać z niej zysku ,bardzo dobrze ,że o tym pomyśleliście:).Ja tam nie jestem zachłanna mi te 40tys styka ,jak będzie więcej a mąż intesywnie do tego dąży to nie pogardzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenni jestes zbanowana
renifer jaki masz nowy nick na wizazu?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Zmyka i zaraz będzie Beatka albo Stomatoloszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo bardzo dziś
Ja pierdole czemu kobiety są tak głupie............. NIE JESTEM ROLNIKIEM I NIE JESTEM ZAWISTNY ALE NAPISZĘ CI CZEMU CI SIĘ NIE UDA a) borówka amerykańska rośnie na ziemi kwaśnej. W polsce odpowiedniej nie znajdziesz chyba że gdzieś na hałdzie Zakwaszenie gleby wyniesie cię majątek b) borówkę amerykańską jedzą bardzo chętnie ptaki. A bardzo długo ona dojrzewa. Więc potrzebny system odstraszania c) Borówka potrzebuje mułu lub częstego nawożenia.Więc albo hałda albo naprawdę nie wiem jak to chcesz hodować MÓWIMY TU O PRZEMYSŁÓWCE A NIE ŻE MI DRZEWKO KOŁO DOMU ROŚNIE I JEST OK. ROŚNIE BO MA MULTUM PRZESTRZENI W KOŁO I MULTUM MINERAŁÓW. JEŚLI ICH NIE DOSTARCZYSZ TO MAX 3 lata i masz pustynie w tym miejscu. Powód 3. W polsce brak skupu borówki. Musisz podpisać kontrakty z firmami przetwórczymi. A żeby z tymi podpisać musiała byś mieć co najmniej 5-10h i taką firmę w okolicy. Dziękuje dobranoc. Lepiej już byś wyszła na wierzbie energetycznej. Czy brzozie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem wystarczająco dużo o uprawie borówki ze źródeł i od pana, który się tym zajmuje. Ma ziemię klasy III i ma 3 hektary od kilku lat i zamierza się do kolejnych 2. Zakwaszenie ziemi to mały koszt (kwaśny torf). Wiem, że mi się uda. Rodzice mojego męża są rolnikami, on sam jest inżynierem i uwierz mi, że zna się na rzeczy. Nie brałabym się za coś i czym nie mam zielonego pojęcia :P Bez urazy oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet o którym mowa post wyżej ma plantację 10 kilometrów dalej. Myślisz, że jeździ z tym po świecie i pyta czy ktoś kupi ? :D Skup i chłodnie mamy w promieniu 3 kilometrów od domu. I wypraszam sobie teksty, że kobiety są glupie. Jestem jedną z nich (tak jak Twoja mama czy siostra, żona, córka) Zastanow się jeśli chcesz kogoś obrażać to inteligentnie i nie ucz mnie jeśli sam nie znasz się na temacie. Uwierz mi, że wiem dostatecznie dużo i podejmuję ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo bardzo dziś
WŁAŚNIE CHODZI O ZIEMIE JAK NAJGORSZEJ JAKOŚCI :) A torf to ogromna kasa. Liczac nawet 10cm * 1h to masz 10 ton przeszło!!! czyli 2300pl n za hektar minimum. Zysk po 5 latach. System nawadniania to mus. No chyba że będziesz raz na tydzień jakoś to nawadniać. No i mus ogrodzenia czegoś bo przyjdą renifery. Więc tak jak mówie koszty masz ogromne ok 10 tyś w 1 h ogrodzenie torf, sadzonki, nawadnianie Zysk z hektara na poziomie 20 25 tyś jest osiągalny. + ogromny taki że nie musisz tego pryskać ani nic. Ale koszty początkowe.... ogromne. Ale jak masz ziemie i jesteś rolnikiem. Pamiętaj że ziemia musi być bez gliny. a u nas prawie wszędzie jest. Może ja innaczej patrze bo podkarpackie a tu warunków na borówke nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo bardzo dziś
I pomyśl teraz logicznie. Żeby z tego żyć potrzebujesz ok 10 h czyli 100tyś na założenie. Ciągnik i sprzęt 50 tyś minimum. Stodoła itd i masz spokojnie 300 tyś Za 300 tyś można w mieście otworzyć niezły biznes albo nawet firmę produkcyjną. Nie mówiąc już o szklarni czy hodowli pieczarek. Ja patrzę w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z pomorza. Mam namiary na firmę, która sprzedaje sadzonki 3 letnie. Koszty jakie poniesiemy są przeliczone. Wszystkie aspekty dokładnie przedyskutowane. Myślę, że się uda :) Torfu nie rozrzuca się po całym polu tylko prze sadzeniu krzaczków miesza się z ziemią, którą wykopało się z dołka pod krzaczek i tym przysypuje korzeń sadzonki. Muszę uciekać, ale jeśli masz jeszcze jakieś cenne wskazówki to pisz śmiało. Zajrzę jak oporządzę córcię do spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ciągnika nie mam, ale ma mój teść. Mieszkamy 20 metrów od siebie. Stodołę ma ogromną. Nie sądzę, aby to był jakiś problem :) Uwierz mi, wszystko przemyślane. Nie chce niczego w mieście gdy mam ziemię 25 metrów za domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×