Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kafeteria_pl.

poślizg i uszkodzenie znaku drogowego - pytanie o konsekwencje

Polecane posty

Gość kafeteria_pl.

Przydarzyła mi się natsępującaq sytuacja: wpadłam w poślizg, straciłam panowanie nad kierownicą i w konsekwencji tego został zniszczony znak drogowy. Czy muszę powiadamaić policję, bądź straż miejską w takiej sytuacji? Czy jestem odpowiedzialna za poniesienie szkód materialnych, jeśli to nie było umyślne zniszczenie? Co powinnam zrobić? Dodam jeszcze, że nie wzywałam policji bo nikomu się nic nie stało, samochód jest trochę pogięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnnvbn
Nie bądź głupia! Nigdzie nie dzwoń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria_pl.
A jak to wygląda od strony prawnej? Pewnie jakiś mandat:/ wie ktoś może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak Cię złapią to będziesz miała sprawę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mandat mandatem ale oprócz tego jeszcze koszty naprawy... Chyba że za to zapłaci ubezpieczyciel ale nie wiem...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria_pl.
A wiecie może z jakimi się to wiąże kosztami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście że
nigdzie nie zgłaszaj. Jeśli zgłosisz,zapłacisz mandat.Koszt naprawy znaku zostanie pokryty z Twojego OC, Koszt naprawy Twojego auta i tak będziesz musiała pokryć z własnej kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria_pl.
Czyli nawet jak zniszczyłam nieumyślnie ten znak to musiałabym zapłacić mandat??Przecież to chore, specjalnie w ten znak nie wjechałam..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto prowadził samochód ? Nie Ty ?Jesli Ty to odpowiadasz za wszystko co tym samochodem narozrabiałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jelcz345
A jak by ktoś nieumyślnie wjechał w ciebie, i byś dostała obrażeń ciała. Co byś w tedy zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście że
przed mandatem nie uciekniesz.Zawsze przyczyną wypadku w takiej sytuacji jest niezachowanie bezpiecznej prędkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawski policjanttt
twoja sytuacja autorko jest..........zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parasol w kropki
Z polisy Ci potrącą i mandat dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leczenie kanałowe
a tam u mnie gimgówno skasowała latarnię , cały przód im się wbił , wycofali, beteonowa latarnia na ulicy , tłum swiadków , odpalili gumy i uciekli ,i co nic im nie zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi drodzy, nie wypowiadam sie w kwestii zgłaszania i płacenia. proszę o jedno- nie wbijajcie zlamanych znaków w ziemie, po to tylko, żeby zatuszować zdarzenie. kilka dni temu taki wbity w ziebie znak upadł pół metra od mojego dziecka. jakis debil ( nie znam innego slowa) złamał znak a póżniej wbił go w ziemie. jego głupota mogła kosztować życie mojego dziecka!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodatkowo proponuję z własnej kieszeni dołożyć i taki znak drogowy po prostu kupić nowy. Ważne jest, aby tam stał bo to może komuś uratować życie. Znak drogowy możesz kupić m.in. na www.znakidrogowe.org. Miałem kilka lat temu podobną sytuację i właśnie tam udało mi się kupić i zastąpić zniszczony znak drogowy nowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś s********j stąd nim cię zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marquis de Sade dziś Mówiąc NIEGRZECZNIE, usiądź na d***e i poczytaj trochę o pisowni wyrazów z "nie". A skoro temat został podniesiony, to napiszę, jak było u mnie. Miałam identyczną sytuację, szklanka na drodze, poślizg przy 20km/h i wjazd w latarnię. Zanim sama się zorientowałam w sytuacji i zdążyłam zadzwonić po pomoc drogową, ktoś "życzliwy" zadzwonił już po policję. Mandat za niezachowanie bezpiecznej prędkości coś ponad 200zł i 6 punktów (moje pierwsze w ponad 10 letniej karierze kierowcy :/). I jeszcze mówili, że potraktowali mnie łagodnie, bo to pierwsza moja taka sytuacja. Zabrany dowód rejestracyjny, a samochód na lawetę i do warsztatu. Mimo że z zewnątrz nie wyglądało to groźnie, to obrażenia wewnętrzne samochodu bardzo duże i bardzo kosztowne. Ubezpieczyciel pokrył koszty związane z samochodem i jeszcze na tym zarobiłam. Opłaciło się wziąć droższy pakiet. Miałam ochronę zniżek, więc dalej jestem kierowcą bezwypadkowym ;) Za latarnię nic nie płaciłam. Przypuszczam więc, że też płacił ubezpieczyciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moga cię zapuszkowac na 6 miesięcy jak wyjdzie na jaw ze nie zglosilaś zniszczenia znaku. No i kara oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niska szkodliwośc spoleczna. Nic ci nie zrobia chyba ze się sama przyznasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy zgłosiłeś uszkodzenie znaku do odpowiednich służb? Jeśli nie to masz dwa wyjścia albo sam to zgłosisz albo kupisz znak drogowy i sam go wymienisz. Moim zdaniem korzystniejsza jest druga opcja, nawet wiem gdzie taki znak drogowy możesz wykonać bo byłem całkiem niedawno w podobnej sytuacji, sprawdź sobie http://www.opusplus.pl/oferta/znaki-drogowe-17/znaki-drogowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej spytaj o to na mojeauto.pl albo na podobnej stronie, prędzej się dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do opcji z kupnem znaku drogowego, to owszem, jest to zawsze jakieś rozwiązanie. Z firm, które dostarczają takie rzeczy jak znaki to ja jeszcze znam http://andros-reda.pl/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znak

I jak się skończyło z tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znak

I jak się skończyło z tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×