Nie mam juz sil, nie umie sie z nim dogadac warto to naprawiac??

ciesze sie ze trafilam na psychologow, to moze ktoras z Pan mi powie jak ja mam sie zachowywac wzgledem niego? jak rozmawiac?moze cos w sobie zmienic? jestesmy bardzo dlugo ze soba

kobietka dziewczyno nie kompromituj się

Kazda glupia kobieta by tak chciala, a to jest roznica. Madra kobieta wie jak wartosciowym jest posiadanie przez jej faceta dobrych znajomosci z kobietami i facetami. Nie ma nic gorszego niz facet/ kobieta bez znajomych

kobietka nie kompromituj sie. autorko raczej na jednego psychologa, zmień w sobie tylko tyle że troche odpuścisz bo Twoje naciski mają efekt odwrotny niestety, on sie denerwuje, zamyka w sobie. niestety nie można chcieć za kogoś, zdystansuj sie lekko i nie zaczynaj jakiś czas tematu koleżanek, rozmawiaj z nim narazie na 'lekkie,latwe i przyjemne' tematy tak zeby sie dobrze czuł w Twoim towarzystwie i obserwuj.

Madra kobieta wie jak wartosciowym jest posiadanie przez jej faceta dobrych znajomosci z kobietami i facetami. Nie ma nic gorszego niz facet/ kobieta bez znajomych no właśnie-dobrych. ta dobra nie byla tylko toksyczna więc sama sobie odpowiedziałaś pani psycholog.

Zadalem Ci pytanie, uczylas sie na studiach o syndromie papuzek nierozlaczek? Tak czy nie? Krotka odpowiedz pani pseudopsycholog

dziekuje kochana biore twoje rady do serca, jestes b. madra kobieta :)

a mój facet ma bardzo wielu znajomych i kobiety, i facetów więc coś jeszcze mądrego chcesz dodać?

ja Was bardzo przepraszam, ale Ivalia chyba ma racje, skoro kolezanki jej faceta nie bylky niczym dobrym, byly nachalne, nie rozumialy ze on jest w zwiazku, to po co ktos taki??

Jesli w tym kraju sa tacy psychologowie jak Ivalia to nie ma co sie dziwic ze nasz kraj tak slabo stoi. Ta kobieta wygaduje niesamowite brednie. Radzi zrywac znajomosci O tempora o mores

sory ale Ivalia mowila o zzlych znajomych, wy chyba czytac nie potraficie, nie musialam skonczyc zadnej psychologii zeby to zrozumiec ehh

idasasqwqwq ja radzę? a jaki miałam wpływ na decyzje chłopaka,bo powiem Ci że żadnej wiec gdzie tu doradziłam? problem czytania ze zrozumieniem, standard :)

ja Was bardzo przepraszam, ale Ivalia chyba ma racje, skoro kolezanki jej faceta nie bylky niczym dobrym, byly nachalne, nie rozumialy ze on jest w zwiazku, to po co ktos taki?? BO TAKI SĄ PODSTAWOWE ZASADY A JA ICH NIE ZNAM. i mój chłopak też "bo jest głupi" :)

a nie ma sie co przejmowac, dziwni ludzie sa na kafe ;p a ja dziekuje Ivalia za profesjonalna pomoc :)

no problem dzień jak co dzień ;)