Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość @gnieszka

seks analny

Polecane posty

Gość @gnieszka

Wczoraj z moim narzeczonym rozmawialismy na temat seksu analnego. To znaczy on chce i mi to zaproponował. Generalnie nigdy nie chciałam. Myślałam o tym i jest coraz gorzej. Nie chcę. Czytam różne fora i komentarze niektórych Panów mnie obrzydzają. Nie wiem czemu ale jakoś nie mogę się pogodzic z tym że M. mi to zaproponował. Nie wiem czemu ale teraz do niego czuję jakiś dystans... jestem zła że nie wystarcza mu to co jest między nami a próbujemy różnych pozycji. Czuję się poniżona i sama nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @gnieszka
Świetny komentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @gnieszka
Chodzi mi o to dziewczyny czy też czułyście obrzydzenie do swojego faceta bo Wam to zaproponował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dałabyś przykład komentarza innego pana, bo mnie to cholernie ciekawi i nie mogę przez to odejść od telefonu. A co do anala/u - tego otworu naprawdę nie trza pucować, skoro nie daje to przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa ACT, SOPÓW i innych PIPÓW mnie zniechęca do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jest ok
Tylko uczyn juz wolnym tego chlopaka, bo stoisz na drodze tym dziewczynom, ktore uwielbiaja anal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @gnieszka
Może i racja. Może nie mam co przy nim szukać, skoro zaczyna mnie postrzegać jako 2 dziury i nic więcej. Szkoda tylko że naprawdę go kochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika000
Ja swojemu facetowi powiedziałam odrazu, że nigdy nie będziemy się kochać analnie i on na szczęście ma takie samo podejście do tej sprawy jak ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @gnieszka
Sama nie wiem. Wiem jaki M. jest i wiem że po prostu chce sprobować. Ale mnie to dotknęło i zrownało z ziemią. Zawsze myślałam że ważne jest uczucie, seks tez ma być z uczuciem (nie mowię to że w kółtko ta sama pozycja.) Ale dupa? anal kojarzy mi się z totalnym zezwierzęceniem, upodleniem kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika000
To już go nie kochasz tak szybko przestałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @gnieszka
Mika000 Sama już nie wiem czy faceci mogą tego nie chcieć. Czy chodzi o to że jak my pierwsze powiemy że nie chcemy to kochający facet mimo że chce to powie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @gnieszka
Mika000 Nie łap mnie za słówka. Kochałam go za to jaki jest. Kocham? Nie wiem, nie spodziewałam się że będzie czegoś takiego chciał, więc już sama nie wiem jaki jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, ale daj jakiegoś linka do komentarza innego pana, który Cię tak zniesmaczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @gnieszka
Nie będę teraz szukać komentarzy. Czytam fora od wczoraj ;/ Ale chodzi o teksty typu: jak chcesz miec chłopa to wypinaj obie dziury; albo jak to Panowie opowiadają jakie to dla nich jest przyjemne... DLA NICH... czemu kobieta jest w tym wypadku sprowadzona po prostu do dziury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małżonek
do @gnieszka. Nie przesadzaj od razu z tym że facet Cię postrzega jak 2 dziurki, albo jak przedmiot. Nie myśl też że seks mu się z Tobą znudził. Każdy ma jakieś marzenia i perwersje i niekoniecznie wie czy ich chce. Może po prostu chce spróbować. Kiedyś myślano że seks w różnych pozycjach jest zezwierzęceniem, podobnie traktowano seks oralny albo seks przedmałżeński. Czasy się zmieniły. Jest masę blogów które piszą o tzw. greckiej miłości. Poczytaj i zasięgnij języka. Nie taki anal straszny jak go malują. Natomiast to wszystko zależy od kobiety. Ale moja prawdopodobnie najlepsza rada dla Ciebie to rozmowa z facetem. Szczególnie skoro mówisz że go kochasz. Zapytaj dlaczego tego chce, i powiedz jakie masz wątpliwości. Jestem w małżeństwie od 3 lat i powiem Ci że przydają się zmiany w pożyciu. Czasami małe czasami większe ale zawsze o tym rozmawiamy i upewniamy się że oboje tego chcemy. Bierz pod uwagę że może Ty też masz jakąś perwersję albo fetysz który jemu może wydawać się upadlający a dla Ciebie to tylko chęć experymentu. Nie traktuj tego jako próbę potraktowania Ciebie jak przedmiotu. Poprostu pogadaj z nim P.S I ja i moja żona mamy swoje ulubione fetyshe. Niektóre jej nie sprawiają mi takiej przyjemności ale robie to dla niej i odwrotnie, ona też spełnia moje zachcianki. Kwestia kompromisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gnieszka, nie bądź naiwna...Ogromna część mężczyzn postrzega kobietę wyłącznie jako trzy dziury i nie są to feministyczne wyskoki, ino takie prawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małżonek, tylko co jeżeli taki gotowy się rozstać, bo nie dostaje tego swojego ''fetysha''? Też nie postrzega jej w kategoriach sera edamskiego (dziury)...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @gnieszka
Wiem że M. się ze mną nie rozstanie tylko dlatego że tego nie chcę. Ale ja zawsze będę miała w głowie podczas seksu to że on chce inaczej. I to mi będzie chyba przeszkadzało ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fann_annala
co za pieprzenie bzdur przez polokatolskie pipy... żal doope ściska jak sie czyta te wywody o "polskiej wiecznej dupodziewicy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atanazy_k
fan, ty chyba lubisz, jak doope ściska? Do autorki - powiedz mu spokojnie, że Ciebie to nie rajcuje, a wręcz przeciwnie. Jak mu zalezy na Tobie, to da na luz,a jak nie, to kij mu w ... I nie bierz sobie od razu do głowy - naogladał się chłopak pornoli, naczytał propagandy i go zaciekawiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witamjyhhju
Anal jest przyjemny dla faceta bo ma w tyłku prostatę. Zaproponuj mu, że to ty mu włożysz wibrator. Wtedy nie będzie ci nieprzyjemnie, bo to on będzie penetrowany, a mu będzie przyjemnie, bo ma tam prostatę. Kobiety nie mają prostaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małżonek
@ Deka. Dlaczego stawiasz sprawę skrajnie ? Czy ktoś mówi o odejściu ? Z tego co wiem do Pan narzeczony rozmawiał z @agnieszką o takiej formie seksu i wyraził swoje zainteresowanie. Tyle. Czy to oznacza że jest nienormalny, albo że traktuje kogoś jak przedmiot ? Przestańcie chłopaka demonizować. Nie ważne jaki seks wybieramy z moją żona nie traktuję jej jak przedmiotu i najbardziej mnie podnieca sam fakt bycia z nią. To jest tak jakbyś Ty (@gnieszka) nie lubiała seksu oralnego i traktowała to jako zezwierzęcenie. Nigdy nie powiedziałem że powinnaś się zgodzić na jego prośbę, natomiast powiedziałem że najlepiej jest z nim o Tym porozmawiać, bo dla niego szczera odmowa może nie być niczym strasznym a z tego co widzę to strasznie się nakręcasz negatywnie. Nie często się zdarza że 2 osoby od razu dogadują się w łóżku, a baaardzo trudne jest wyrażenie swoich fantazji. Jest to prawdopodobnie najbardziej intymna z tajemnic. Jest wiele przypadków kiedy fantazja erotyczna u mężczyzny istnieje jedynie jako fantazja i tak naprawdę nie chcieli by jej zrealizować. Podobnie u kobiety. Tak naprawdę w moim poście nie chodzi o sam fakt o co zapytał. Chodzi o fakt że takie rzeczy (jaki kolwiek by to temat nie był) najlepiej rozwiązać rozmową. Dla mnie jest to podstawa mojego (szczęśliwego) związku Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterki głupiej gówniary
kolo zaproponował anala i się odkochała- idiotyzm dnia. Normą jest że rozmodlone, nawiedzone cioty z wodą święconą zamiast mózgu krytykują analne zabawy chociaż nie próbowali i nie mają w temacie bladego pojęcia. Uwielbiam analne zabawy z żoną. Trudno opisać orgazmy jakie ona przeżywa podczas anala, dlatego zawsze będę polemizował z zazdrosnymi, zawistnymi krytykantami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozwól że ja coś powiem ;) tak jak już wcześniej pisano ludzie mają różne zboczenia i fetysze jedni mają w głowie anala inni lubią jak im się sra albo sika na klatę tego jest tyle że jeszcze byś się zdziwiła twój facet zaproponował ci inna miłość a nie zmusza cię do tego nie skreślaj go za pytanie druga sprawa jest taka że powinnaś się cieszyć że chce tego z tobą a nie szuka tego gdzie indziej np. w burdelu lub u kochanki to bardziej by cię zabolało uwierz mi ;) seks analny wcale nie jest taki zły miałam takie same podejście i zarzekałam się że nigdy nie spróbuję ale mój obecny mąż potrafi podejść do sprawy ja mu powiedziałam jak będzie dobrze i jaki pieszczoty są przy tym potrzebne aby nie bolało zazwyczaj pierwsze razy są bolesne i nie przyjemne ale przecież nikt nie będzie cię gwałcił tylko można zrobić to bardzo delikatnie i zawsze można się wycofać jak to mój M mówi jak się popieści to się wszystko zmieści :D napisałam to aby tylko ci uświadomić że on nie jest potworem skoro ci to zaproponował widać ciekawi go to ale wcale nie zmusza cię do tego w związku trzeba rozmawiać o takich sprawach bo inaczej jak nie będzie porozumienia a najgorsze jak już go nie ma to cienko widzę wasz związek rozumiem że możesz się czuć upodlona ale nie odbieraj tak tego mówią że kobiety są ciężko skonstruowane ale mężczyźni też nie są aż tacy łatwi w zrozumieniu faceci postrzegają uczucie , miłość poprzez seks im więcej tego seksu jest z przyjemności tym bardziej mówisz mu " kocham cię" niestety to brutalne ale tak właśnie są psychicznie zbudowani faceci polecam książkę " Marsjanie i wenusjanki " tam jest szczegółowo opisana psychika mężczyzny w życiu łóżkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie wiem czemu ale teraz do niego czuję jakiś dystans..." Bo postrzegasz go przez różowe okulary swojego chciejstwa. Jak byś ty chciała a on nie też by było źle. Tak masz wbudowane on ma robić to co tobie wydaje się ok. Eksperymenty? Ok ale twoje nie jego. Tylko zastanów się co będzie jak go dzisiaj odtrącisz a za 5 10 15 lat sama zachcesz takiego sexu? Co jeśli wtedy będziesz z partnerem "zastępczym" z żalem że nie jesteś z tym? Wydaje ci się że to obrzydliwe i syf... Ale możesz zmienić podejście "dojrzejże" Na razie jesteś rozhisteryzowaną ...... która zamiast rozmawia wypisuje bzdury na forum. A co do uczuć.... Myślisz że sex analny wyklucza uczucia? :D Coś czuje ze ty o seksie i uczuciach gówno wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśliciel ... ja tez miałam takie podejscie jak miałam 19 lat teraz mój obecny mąż który jest starszy odemnie o 20 lat jakoś przekonał mnie do tego i powiem że nie żałuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łatwo rozpoznać
Łatwo rozpoznać łóżkowego egoistę. Wystarczy zaproponować facetowi sytuację w której to on jest penetrowany wibratorkiem. Anal może być świetną zabawą, ale tylko z facetem, który nie uważa takiej zabawy za poniżającą. Jest takie powiedzenie "nie rób drugiemu co tobie niemiłe". Jeśli się nie zgodzi żeby najpierw spróbować na jego tyłeczku to znaczy, że uważa to za upodlające i nieprzyjemne. Inaczej by się nie bał. Nie chce dla ciebie dobrze, tylko dla siebie. To jest najlepsze sprawdzenie. Jak wchodzić w takie coś to tylko razem, a nie, że jedna strona zmusza drugą do czegoś czego sama się boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×