Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hrabina Va Ginna

Jestem zazdrośnicą w związku. Sfiksuję przez to....

Polecane posty

Gość mariner
MASZ MALE POCZUCIE SWEJ WARTOSCI. Popracuj nad swoimi mocnymi stronami ! a zazdrosc odejdzie. Skoro facet nie daje ci poczucia bezpieczenstwa ,wio z facetem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
czasem sie musisz z tym pogodzic i zachowac wobec takiej okolicznosci , że Twoj pózniej przyjdzie bo się musi wyspać bo wyczerpującej randce z nią - umiar i godnosc osobistą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
MASZ MALE POCZUCIE SWEJ WARTOSCI. Popracuj nad swoimi mocnymi stronami ! a zazdrosc odejdzie. Skoro facet nie daje ci poczucia bezpieczenstwa ,wio z facetem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja zazdrość jest o tyle destruktywna, że tylko ja o niej wiem... nie mówię o swoich wątpliwościach mojemu mężczyźnie. Wstydzę się, że jestem paranoiczką... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja mam troszkę podobnie, tylko głupia ,jestem zazdrosna o jego przeszłość :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to witaj w klubie ... :/ zaraz przyjdzie ktoś i napisze, że jestesmy głupie (no ale sama się za taką uważam, jeśli chodzi o to)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzicie ;) A u mnie to chyba coś poważniejszego z psychiką jest. Kiedy mój facet wyjeżdża (jest muzykiem) ja zaczynam wręcz... chorować. Wyobrażam sobie zaraz Bóg wie co. Jak wiem, że na wyjeździe idzie na jakąś imprezę, cała się trzęsę. Nie mogę spać, nie mogę jeść. Serce bije mi jak oszalałe. Boli mnie głowa, bolą mnie ręce i nogi. Dusza mnie boli. Zaczynam płakać, kiedy nie ma nikogo. Walę ze złości pięściami w poduszkę. Gniecie mnie coś w piersiach aż wtedy. Potworne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as13fgdfgfh
muzycy to zazwyczaj ruchacze wiec niedziwne... poza tym co za nick :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...no to już rzeczywiście podchodzi pod "chorobliwą zazdrość",a może ma po prostu głębsze sedno,może Twoje obawy są z czymś powiązane,boisz się ,że Cię opuści,zostawi,że pozna kogoś "lepszego" oczywiście w Twoim mniemaniu?a może jakaś sytuacja,która kiedyś zaistniała ma na to wpływ,albo mu po prostu nie ufasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem, boję się, że mnie zostawi kiedyś... dla młodszej np. Ja i on - jesteśmy rówieśnikami. Ile to się może sprawdzić, kilka lat? Dopóki nie wyjdą mi zmarszczki, nie przytyję... Boję się, że kiedyś na wyjeździe coś może się stać. Tzn. że może mnie tam zdradzić. A nick mam świetny. Z przymrużeniem oka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgsrthsr
Ja tez tak mam, mam faceta o 8 lat starszego, jestem piekielnie zazdrosna o: - jego byłe -jego kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Hrabinna... Znam to doskonale mój mąż też jest muzykiem i co wyjazd na koncert u nas totalna jazda... najgorsze, że najbardziej szkodzę sobie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rany ja tez jestem strasza zazdrosnica, ale mam mega kompleksy, chyba kazda by miala jesli miala by chirsutyzm, boje sie ze mnie zostawi dla innej, normalnej, ladnej :( ogolnie jestem ładna, mam powodzenie ale mam to swinstwo na brzuchu i sie bardzo zakompleksilam przez to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A daje Ci powody do zazdrosci jak jestescie razem? Bo jesli cos Cie niepokoi nawet na codzien to sie nie dziwie ze wyobraznia pracuje. Czasem trzeba sie rozstac jesli typ pracy faceta polega na wyjazdach. Po co sie meczyc. Albo odpuscic. Powiedziec sobie ze i tak na tym swiecie nic nie jest na zawsze wiec zyj chwila a co bedzie to bedzie. Trzeba pogodzic sie z mozliwoscia ze sie zostanie samej bo zawsze to moze nastapic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×